Strona 1 z 1

Mazda 3 BK benzyna zapowietrzona pompa ABS'u?

PostNapisane: 6 sie 2019, 18:59
przez no name
witajcie drodzy forumowicze!

opisze swoj przypadek, a wiec:

mialem problem z tylnym zaciskiem, zapieczony na maksa, byla zima, nie chcialo mi sie grzebac wiec oddalem mechanikowi. skasowal mnie konkretnie za naprawe, ale po kilku miesiacach wymieniony zacisk zaczal przeciekac na maksa z miejsca mocowania linki recznego, dodam ze bardzo sie zdenerwowalem i wymienilem zacisk samodzielnie na nowy bo raz juz zaplacilem za fuszerke mechanikowi. zanim jednak zdiagnozowalem awarie, ze to powazny wyciek z zacisku stracilem caly plyn hamulcowy z ukladu. robilem dolewki, ale ubywal tak szybko, ze prawdopodobnie calkowicie zapowietrzylem pompe abs. dodam, ze odpowietrzylem 4 zaciski, zalalem nowym plynem hamulcowym. powietrza nie bylo w plynie podczas odpowietrzania.

fachowcem nie jestem, zawsze udawalo mi sie wszystko samemu ogarnac, ale tym razem lipa...

klocki i tarcze, przewody hamulcowe oraz opony bajunia, zawsze dbam o ich stan wymieniam regularnie bo to bezpieczenstwo.

pedal hamulca przy wylaczanym silniku po kilkukrotnym nacisnieciu twardnieje wiec popma hamulcowa jest ok bo pedal nie spada w dol.

nie mam zadnego wycieku, wszystko szczelne, plynu nie ubywa.

sprzeglo ok, wysprzegla normalnie, pedal pracuje tak jak przed wyciekiem.

kontrolka abs albo TCS sie nie swieci

PROBLEM to kiepawe heble, nawet na piasku ABS sie nie zalacza, pedal na wlaczanym silniku wydaje sie byc mieciutki jak gabka. do mechanikow nie latam, bo w UK jak czegos nie spierdziela to nie naprawia, do tego terminy na 2 tygodnie w przod.

jutro ide znowu sprobowac je odpowietrzyc, tym razem zgodnie z tym co wyczytalem na forum, tylna os bede pompowal z przekreconym zaplonem

czy porbowac za wszelka cene odpowietrzac az do skutku? jednym sie udalo skutecznie usunac ten miekki pedal hamulca, ale czytalem, ze jesli pompa abs sie zapowietrzy to lipa niesamowita i malo kto na to znajdzie rade... nie bardzo mi chce sie znowu tym leniom placic bo znowu zrobia tylko po lepkach, a samochod musi sie stawic na przeglad. jesli wydajnosc hamulcow jest niewystarczajaca to nawet nie ma opcji zeby wydali certyfikat na kolejny rok.

ktos ma jakies sugestie co z tym dalej robic?

z gory dziekuje dziekuje za pomoc.