Mam takie pytanie w sumie problem. Dziś jadąc autem usłyszałem dziwne stuki z tył auta. Słychać jak na nie równościach jadę jakby coś luźnego latało z kołach po obu stronach. Bardzo słyszalny jest dźwięk z zewnątrz , w środku średnio. Jakby coś latało plastikowego w kołach.
Jakieś pomysły? Jak zaczynam hamować to tego dźwięku nie słychać?Gdzie szukać przyczyny – linki hamulcowe? Klocki ?
ps jeśli był podobny temat przepraszam , nie znalazłem. Znalazłem tylko temat w którym wszyscy mówią , że słyszą z środka dźwięk a ja głownie słyszeę go mając otwarte okna.
