Lekki stuk przy odpaleniu i nie tylko.

[PiotrekEs]

Witajcie, dziś odebrałem autko po kompletnym remoncie zawieszenia przód i tył. Oczywiście nie mogę w pełni cieszyć się błogą cisza podczas jazdy, bo wciąż nie ustąpił pojedynczy stuk ( jeśli można tak to nazwać) podczas odpalenia a także pojawia się podczas ruszania jak i jazdy (raczej powolnej) w chwili gwałtowniejszego przyhamowania lub gwałtowniejszego przyspieszenia. Dzieje się to zatem w momencie jakby szarpnięcia cała budą. Gdzie szukać problemu ? Zawieszenie całe nowe i to dosłownie, co najlepsze poduszki też wymieniłem wszystkie na nowe jakieś 3 tygodnie temu. Czyżby się już aż tak uwaliła ? Mówię oczywiście o tej pod zbiornikiem wyrównawczym. W momencie odpalenia gdy nasłuchuje nad silnikiem miejsca tego hałasu to nie słychać nic mimo że jednak wewnątrz się to pojawia i wg mnie po stronie pasażera. Co do poduszki jeszcze, zrobiłem taki tescik polegający na doprowadzeniu silnika do szarpania. Czyli hamulec 3bieg i powolne puszczanie sprzęgła. Przebywajac wtedy przy silniku w momencie porządnego "telepania" się silnika , poduszka zaczyna tak wibrować że jedna metalowa część dzwoni o drugą... Ale tak jak mówię jest to już przy mocnym drganiu silnika blisko jego zduszeniu. Myślę i mam nadzieję, że jednak poduszka nie padła po paru tygodniach.... Pomóżcie, czemu się jeszcze przyjrzeć ?

[MyaS]

Pierwsze i najważniejsze.
Jakiego producenta zakupiłeś poduszki?

Zamienniki do mazdy bywają bardzo słabej jakości i często po wymianie zużytych używanych na nowe zamienniki jest jeszcze gorzej niż było przedtem.

Podobno jedyne które wchodzą w grę to:
1. ORI,
2. FEBEST
3. YAMATO.

wg zapisanej kolejności.

[PiotrekEs]

Jestem bliski rozgryzienia tego cholerstwa. Będzie to najprawdopodobniej przegub wewnętrzny prawy. Wybieram się do mechanika niebawem aby potwierdzić.

[PiotrekEs]

Hej. Dalej walczę z problemem opisanym na początku wątku. Trochę mam już dość. Jeden mechanik stwierdził, że przeguby są ok, ale prawa półoś ma luzy zalecił wymianę całej półosi. W innym serwisie doczepił się tylko do luzów przy podporze półosi. Luzy wyeliminował, łożysko było ok a stukanie jak było tak jest. Nasłuchiwał nad silnikiem jak ruszałem i cofałem stuki a nawet pojedynczy "trzask" był ale nie wywnioskował nic...jeździć i nie przejmować się ale to naprawdę jest irytujące szczególnie przy jakimś szybszym wycofywaniu, zawracaniu...gdzie szukać jeszcze przyczyny ? Poduszka ok, zawieszenie nowe, sprawa półosi wygląda na to, że odpada więc... ? Przychodzi mi do głowy jeszcze tylko sprawdzenie czy z wszystkimi rolkami i kołami przy rozrządzie, alternatorze jest ok...

Do admina: nie wiem czy ten temat pasuje do tego działu, jeśli inny byłby odpowiedni to proszę o przeniesienie bo tutaj słabe zainteresowanie jest takim temat.

Dzięki pozdrawiam