hałas spod maski na rozgrzanym silniku
Napisane: 7 lis 2016, 09:35Witam Wszystkich,
Przeszukałem forum ale niestety nie mogłem znaleźć tematu odpowiedniego dla mojego problemu, poniżej postaram się opisać problem.
Od jakiegoś czasu zacząłem słyszeć tj. tarcie łożyska dobiegające spod maski. Hałas był słyszalny w kabinie bardziej od strony pasażera. Nie jest to jednostajny hałas tzn. przez 2-3 sek coś słychać jakby tarło, następnie 1-2 sek przerwy i znowu to samo. Nie jestem pewien czy to jest tarcie łożyska na 100%, czy też obcieranie czegoś. Opisany hałas był słyszalny jedynie jak silnik osiągnął swoją temperaturę oraz na biegu jałowym, zresztą bardzo ciężko to wychwycić.
Ostatnio zauważyłem że spod maski również dobiega jakiś dziwny dźwięk jakby tarcie. W miniony weekend zrzuciłem pasek osprzętu i zacząłem osłuchiwać skąd dobiega owy hałas. Ku mojemu zdziwieniu stwierdzam że źródło hałasu zlokalizowane jest gdzieś pod zbiorniczkiem do płynu wspomagania kierownicy. Mogę się mylić i po prostu hałas/wibracje się tam przenoszą z innego miejsca.
A teraz co było ostatnio wymienione, a było tego sporo:
Dwa miesiące temu kompletny rozrząd z pompą wody + łańcuszek rozrządu z napinaczem, dodatkowo została zrzucona głowica (później planowana + nowa uszczelka) w celu wyczyszczenia całego syfu w silniku
Miesiąc temu (wówczas zacząłem słyszeć dźwięk na rozgrzanym silniku w kabinie) zawór EGR
Koło pasowe wymienione w czerwcu
Dodam jeszcze że rocznie robie ponad 30kkm, także samochód nie stoi w garażu
Może któryś z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem, ewentualnie nakieruje mnie na właściwy trop. Niestety samochodu używam codziennie i ciężko jest mi go oddać do mechanika, zresztą w Łodzi nie znam dobrego i mam średnie wspomnienia.
Dopisano 7 lis 2016, 09:49:
Popołudniu wrzucę nagrania wideo
Przeszukałem forum ale niestety nie mogłem znaleźć tematu odpowiedniego dla mojego problemu, poniżej postaram się opisać problem.
Od jakiegoś czasu zacząłem słyszeć tj. tarcie łożyska dobiegające spod maski. Hałas był słyszalny w kabinie bardziej od strony pasażera. Nie jest to jednostajny hałas tzn. przez 2-3 sek coś słychać jakby tarło, następnie 1-2 sek przerwy i znowu to samo. Nie jestem pewien czy to jest tarcie łożyska na 100%, czy też obcieranie czegoś. Opisany hałas był słyszalny jedynie jak silnik osiągnął swoją temperaturę oraz na biegu jałowym, zresztą bardzo ciężko to wychwycić.
Ostatnio zauważyłem że spod maski również dobiega jakiś dziwny dźwięk jakby tarcie. W miniony weekend zrzuciłem pasek osprzętu i zacząłem osłuchiwać skąd dobiega owy hałas. Ku mojemu zdziwieniu stwierdzam że źródło hałasu zlokalizowane jest gdzieś pod zbiorniczkiem do płynu wspomagania kierownicy. Mogę się mylić i po prostu hałas/wibracje się tam przenoszą z innego miejsca.
A teraz co było ostatnio wymienione, a było tego sporo:
Dwa miesiące temu kompletny rozrząd z pompą wody + łańcuszek rozrządu z napinaczem, dodatkowo została zrzucona głowica (później planowana + nowa uszczelka) w celu wyczyszczenia całego syfu w silniku
Miesiąc temu (wówczas zacząłem słyszeć dźwięk na rozgrzanym silniku w kabinie) zawór EGR
Koło pasowe wymienione w czerwcu
Dodam jeszcze że rocznie robie ponad 30kkm, także samochód nie stoi w garażu
Może któryś z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem, ewentualnie nakieruje mnie na właściwy trop. Niestety samochodu używam codziennie i ciężko jest mi go oddać do mechanika, zresztą w Łodzi nie znam dobrego i mam średnie wspomnienia.
Dopisano 7 lis 2016, 09:49:
Popołudniu wrzucę nagrania wideo