Klub MazdaSpeed

Witam,

Wymieniałem ostatnio amortyzatory przednie i przy dokręcaniu poduszki do nowego amorka nie byłem pewien czy zrobiłem to prawidłowo. Otóż czy ustawienie tej poduszki jest jakoś zdefiniowane? względem której osi ją ustawiać i czy ten wystający dzyndzel na poduszce ma być w osi z tymi kropkami farby na amorku? Jeśli przykręciłem to trochę inaczej to czy ma to znaczenie w pracy tego amortyzatora i odczucia podczas jazdy?

Zdjęcia w załączeniu.

Dzięki za pomoc.

Nie patrz na wypustki i kropki
Kropki oznaczają twardość sprężyny
a sprężyna ma być umieszczona w gniazdach po obu stronach i cała zasada
w poduszce masz wyżłobienie na sprężynę i ma być dosunięta do końca
a w amortyzatorze jest może ze 3 mm za daleko ale to nie zbrodnia ; )
http://screenshooter.net/102997570/yhegfae

Faktycznie miałem ją nie dosuwać do końca – zapomniałem...
Bardziej chodziło mi o tą górną poduszkę i prawidłowe ułożenie sprężyny. Na rysunku zaznaczyłem dokładniej ten wypust.

Bardzo dziękuję za pomoc

Ja to zawsze robię na oko jedne samochody mają miejsce jak ma siedzieć sprężyna inne nie.
Tak czy inaczej ma to znaczenie, przesunięcie na poduszce zmienia nacisk na sprezyne i wpływa na kąt pochyłu

No właśnie ja też zrobiłem na oko i teraz odczuwam że z jednej ze stron jest bardziej "twardziej" niż z drugiej
Ale Dzięki za pomoc

Na oko miałem na myśli że nie znaczę nic do mm ale zakładam zawsze z obu stron tak samo jak było nie że jedna tak a druga inaczej.