Klub MazdaSpeed

Witajcie!

2 miesiące temu do mojej Madzi trafiło nowe sprzęgło, nowy dwumas i używana skrzynia (tamta groziła rozsypaniem się więc przy okazji podjąłem decyzję, że zrobimy to za jednym razem – niedługo uaktualnię swój temat bo w sumie przez swoją głupotę pomogłem "im wszystkim" umrzeć ) No cóż...

W każdym razie od 3 dni mam problem i to dość dziwny. Biegi pięknie wchodzą, ale w 3/4 przypadków nie chcą wyjść. Nie towarzyszy temu hałas ze skrzyni i jakiekolwiek zgrzytanie, ale sprzęgło robi mi się miękkie. Jednakże... coś tam musi brać, ponieważ na tym miękkim pedale sprzęgła pomimo problemów z wyrzuceniem biegu, wrzucenie kolejnego nie stanowi problemu. Trochę to przeczy logice...
I teraz nie wiem, bo pomijając fakt, że słychać dwumas jak to w dieselu (skrzynia na 1,2,3 lekko słychać ale poprzednią było słychać 100 razy mocniej i jeździła, więc chyba wątek do pominięcia) to co może być przyczyną? Wysprzęglik? Synchro? (no ale czemu wchodzą) Czy po prostu zapowietrzony układ? Nie ogarniam tego tematu w ogóle...

Czekam na jakieś podpowiedzi i z góry dziękuję!

A ja nie rozumie tego "dwumas lekko słychać jak to w dieslu" ciekawe jakim cudem i co tam włożyłes. Mam w garażu dwumas którego nie było nic słychać i nowego też nie słychać. Wymieniłem a w sumie nie było potrzeby wystarczyła by sama tarcza, docisk, wysprzeglik ale to szczegół. Nie ma takiego czegoś że 2M słuchać. Jeśli tak jest ewidentnie coś spartolono.

Co do tych biegów
Z tego co piszesz wnioskuje że biegi wybijasz tak jak byś robił to bez sprzęgła więc sprawdź wysprzeglik spróbuj go odpowietrzyc jak nie pomoże niestety zrzucić skrzynię albo sama w sobie jest wadliwa albo wysprzeglik.

Ps. Przepraszam za błędy ort. I interpunkcje (kalkulator)

Dzięki za odpowiedź. No widzisz... Zrobione jest to na częściach SACHS. Muszę przejechać się do warsztatu, w którym to robiłem jak tylko znajdę chwilę Mam nadzieję, że nie okaże się, że coś grubszego się znowu stało. Wszystko było robione na nówce częściach, no bo co tam innego można włożyć w 2M + sprzęgło... Calutki zestaw (nie licząc skrzyni). Zobaczymy co powiedzą.

Wracając do tych biegów to wybijają się tak jakby coś tam sprzęgło brało. Bo jak próbowałem bez sprzęgła vs to co się dzieje to jest jakaś różnica. No, ale wciąż czuć bardzo wyraźny opór. Oby wystarczyło chwycić się tego wysprzęglika

SACHS jest również zakładany na pierwszy montaż. Ewidentnie musiało być coś nie tak od razu jeśli miałeś odgłosy z okolic sprzęgła.
Spróbuj pompować kilka razy pedał sprzęgła przed zmianą biegu lub odpal silnik i sprawdź wciskając i puszczając pedał potem dopiero zamieszaj w skrzyni zobaczysz czy to coś zmienia jeśli tak to potwierdzi tezę. Możesz jeszcze sam spróbować sprawdzić odpowietrzenie wysprzęglika czy jest ok.