Strona 1 z 1

Mazda 3 2004rok, problem, pęknięty ,,wahacz''?

PostNapisane: 9 maja 2015, 19:25
przez Jakub1822
Witam. Coś zaczeło stukać w prawym tylnym kole, wjechałem na tunel i zobaczyłem urwany w pół wahacz ( chyba to jest wahacz). I tu moje pytanie, co to jest dokładnie za część przedstawiona na poniższym zdjęciu?. Bardzo proszę o szybka pomoc ponieważ muszę mieć sprawny samochód najpóźniej w środę.
Obrazek

Re: Mazda 3 2004rok, problem, pęknięty ,,wahacz''?

PostNapisane: 9 maja 2015, 19:42
przez marcin255

Re: Mazda 3 2004rok, problem, pęknięty ,,wahacz''?

PostNapisane: 10 maja 2015, 12:12
przez kropek101
Zgadza się poszedł ci wahacz :| masakra żeby to od tak pękło!
Kup sobie nowy wraz z cukierkiem widziałem po 250zł tylko trzeba mocno poszperać aby kupić dobrej firmy.

Chyba że tu masz po 80zł do tego nowy cukierek za 40zł
http://allegro.pl/wahacz-tyl-mazda-3-02 ... 47639.html

Re: Mazda 3 2004rok, problem, pęknięty ,,wahacz''?

PostNapisane: 10 maja 2015, 12:36
przez Szumi91
Makabra :| Wjechałeś w jakąś dziurę czy po prostu zmęczenie materiału ? Wygląda jak po cięciu flexem, tak równo pękł.

Re: Mazda 3 2004rok, problem, pęknięty ,,wahacz''?

PostNapisane: 10 maja 2015, 16:16
przez Jakub1822
Raczej zmęczenie materiału. Wjeżdżałem na podwórko, ( z ulicy na kostkę, jest krawężnik jakieś 4cm) i nagle usłyszałem trzask, odrazu na kanał i to co zobaczyłem to mnie zatkało. :|

PostNapisane: 11 maja 2015, 15:20
przez bercikz
Ta z ciekawości to możesz wrzucić jakieś lepsze zdjęcie tego elementu? Metal nie pęka tak idealnie równo. Może sąsiad ... ?