Strona 1 z 1

Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 22:30
przez The_Radek
Witajcie,
Mam taki oto problem...
Kilka dni temu, żonka powiedziała mi, że wjechała na naszym podwórku w dół... jechała powoli, ale i tak uderzyła podwoziem...
Potem zauważyła właśnie to chrobotanie dochodzące gdzieś z okolic lewego koła.



Problem polega na tym, że podnosiłem samochód na lewarku, oglądałem dokładnie, ale nic poza pękniętą sprężyną zawieszenia <płacze> nie znalazłem... wyjąłem ten kawałek zwoju, ale chrobotanie nie ustało...:(

Wjechałem też na kanał, obejrzałem podwozie dokładnie, i też za cholerę nic... oprócz małych luzów na lewej półosi od strony przekładni...nawet nie wiem czy tak powinno być...:/

I teraz pytanie... co to może być?
Brzmi jak ocieranie twardej gumy lub jakiegoś plastiku... coby to nie było, uzależnione jest od ruchu obrotowego koła...

Będę chciał podjechać na stację kontroli pojazdów aby dostać się na rolki, bo wychodzi na to, że dźwięk powstaje tylko podczas jazdy...
Podpowiedzcie co to może być i gdzie szukać przyczyny... PLIZZ :|

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 22:59
przez pawcio1017
Łożysko sprawdzałeś mając auto na lewarku (ewentualne luzy)? Czuć jakieś bicie podczas jazdy? Co do luzów na półosi – mały luz to nic nadzwyczajnego także tym się nie przejmuj.

Jak pękła sprężyna to raczej wolno nie wjeżdżała, ewentualnie ta dziura była jednak spora :P

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:03
przez The_Radek
Powiedziała która dziura, więc wiem, że na pewno najechała prawym kolem ;)...sprężyna wygląda na pękniętą od dawna...na przeglądzie przed kupnem jeszcze się trzymała... mikropęknięcia nie dało się zauważyć... a na naszych polskich drogach...cóż...
U mnie na podwórku nie da się jechać więcej niż 5km...;)

Luzów na kole nie zauważyłem...bicia na kierownicy brak... :|

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:24
przez pawcio1017
Obejrzyj dokładnie czy nie masz na pewno żadnych guzów na oponie. Spróbuj podmienić koło, wtedy wykluczysz problem obręcz/opona. Wymień sprężynę, bo i tak Cię to czeka (prawdopodobnie przez to że zwój nie leży w poduszce tak jak trzeba są takie hałasy od najmniejszej pracy sprężyny na nierówności). Jak nie pomoże to obstawiałbym łożysko <oczy>

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:31
przez The_Radek
Sorki, nie chcę negować wszystkiego... ale letnie kapcie mam od około 3 tygodni i to zjawisko wcześniej nie występowało...więc to też raczej nie to...
Też na początku mnie tknęło, że to ta sprężyna... a raczej gniazdo w której ona siedzi...ale wtedy prędkośc nie miałaby znaczenia a raczej wyboje...a tu wyboje nie wpływają na to chrobotanie, a obrót koła...

W innym wątku znalazłem taki opis:
"chcę kupić nową lewa półoś do mojej Madzi, ale jak wszyscy wiemy jest to spory wydatek. Auto najprwadopodobniej straciło kiedys koło w usa, i wydaje mi się, że naprawiający wsadził starą półoś, która de facto jest krzywa. teraz po 35000 km objawiło się to skrzeczeniem, gdzies w okolicy przegubu (przy kole) (raz na obrot kola, obojetnie czy jazda do przodu czy w lewo czy w prawo). Domyślam się że to przegób właśnie, który musi walczyć z krzywą osią. W aucie wymienione są tarcze, klocki, i lozysko, wiec chyba nic innego tam nie może skrzypieć (tych jestem pewien), a i mechanior uznał ze to właśnie tam w przegubie chrupie."

Więc cholera może jednak ta półoś? a może przegub? Ale przegub macałem...żadnych nieszczelności na gumie, wszystko wyglądało ok ( a przynajmniej z zewnątrz...)

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:39
przez pawcio1017
Chodziło mi raczej o to, że od wpadnięcia w dziurę mogło się coś z tą oponą/kołem stać. Może być tak, że jest jakieś nieduże (nawet niewyczuwalne) bicie na kole które przenosi się cyklicznie co obrót na pracę sprężyny, która to w gumowym mocowaniu sobie teraz źle ułożona trzeszczy. Tak ja bym to widział, ale na odległość ciężko jednak coś więcej stwierdzić.

Żeby półoś skrzywić to trzeba by wpaść w na prawdę dużą dziurę albo mieć auto po dzwonie (tak jak w opisywanym przypadku) więc raczej to bym tutaj wykluczył. Tym bardziej, że od krzywej półosi byłoby raczej jakieś bicie... Zacznij od sprawdzenia najprostszych rzeczy i naprawy widocznych szkód a jak nie pomoże to dopiero kombinuj dalej ;)

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:48
przez The_Radek
Racja...
Nie ma co.... jutro jadę na stację diagnostyczną... może coś się wyjaśni.

Dam oczywiście znać.
Dzięki pawcio.

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 8 maja 2015, 23:54
przez benq323
Mogła się felga skrzywic i to będzie oddziaływać na sprężynę.

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 12 maja 2015, 12:59
przez The_Radek
Problem rozwiązany!

Okazało się ( i aż wstyd się przyznać)....że śruby mocowania kół się poluzowały <glupek2> ...do tego stopnia, że gdy pojechałem na wyważarkę i koleś zabrał się za odkręcanie śrub... to mógł je odkręcać ręką...o masakra... <glupek2>

Człowiek całe życie sie uczy... wcześniej miałem stalówki i śruby mi się nie odkręcały... teraz na aluskach trza je dokręcać...

Ale za to teraz mam ciszę, nic nie puka i nie stuka... <faja>

Pozdrawiam

PostNapisane: 12 maja 2015, 13:17
przez marcin255
The_Radek napisał(a): teraz na aluskach trza je dokręcać...

pierwsze słyszę , zmieniam koła 2 x w roku oba komplety alusów nic nigdy nie dokręcałem

Re: Mazda 3BK LF – chrobotanie w kole – film

PostNapisane: 12 maja 2015, 13:38
przez talk_about85
Po zmianie kol i zrobieniu 100 km zalecane jest sprawdzic czy kola sa dokrecone. Przypuszczam ze w dzisiejszym zagonionym swiecie malo kto to robi.