c1281 czujnik przyspieszenia poprzecznego, zakłócenie funkcji obwodu prądowego
takie coś mi sie pojawiło. wcześniej esp czasem sie świeciło, czasem nie, a gdy po zapaleniu auta wyłączyłem esp przyciskiem dsc off nie świeciło. jednak na trasie jadąc autem z wł dsc off i to nie świeciło po przejechaniu 600 km, postój na tankowanie zapaliłem auto i kontrolka od esp świeci światłem ciągłym. co to jest? czy to tylko przerwany kabel czy jakiś czujnik? nie moge nic znaleźć na forum
miał ktoś podobny problem?
viewtopic.php?f=113&t=132356
edit, znalazłem, ale czy to chodzi o ten sam czujnik?, kod błędu inny
jak moge sprawdzić czy czujnik działa czy to tylko kabel? jak dostać się do czujnika?
po której stronie on się znajduje? od kierowcy czy pasażera??
edit;
znalazłem cos ale nic z tego nie wiem.
http://www.thaimazda3.com/svmanual/esic ... 00W22.html
problem ESP, C1281 -czujnik przyspieszenia poprzecznego-ROZWIĄZANY
Strona 1 z 1
dobra odświeżam temat.
więc sam zabrałem sie za naprawe. należy odkręcić 4 śruby mocujące fotel pasażera, wyjąć go, powyciągać plastiki (uwaga żeby nie popękały) odgiąć tapicerke i oczom ukazuje sie przykręcony na 2 sróby czujnik, trzeba je odkręcić i wypiąć czujnik.
tak to wygląda. i teraz potrzebuje waszej porady. rozebrałem czujnik i wygląda jak nowy, nic z nim nie jest, nie wygląda źle. czujnik niestety spowrtem wmontowałem.
i teraz taka rzecz. chce kupić używany czujnik na allegro. czy taki czujnik trzeba programować? od pewnej osoby dowiedziałem sie, że tylko nowe czujniki trza programować, używanych nie trzeba.
znalazłem na allegro takie czujniki, pierwszy lepszy:
http://archiwum.allegro.pl/oferta/czujn ... 34235.html
nie jest to więc drogie tylko kto to wysle do niemiec.
czy waszym zdaniem bedzie to działać?
więc sam zabrałem sie za naprawe. należy odkręcić 4 śruby mocujące fotel pasażera, wyjąć go, powyciągać plastiki (uwaga żeby nie popękały) odgiąć tapicerke i oczom ukazuje sie przykręcony na 2 sróby czujnik, trzeba je odkręcić i wypiąć czujnik.
tak to wygląda. i teraz potrzebuje waszej porady. rozebrałem czujnik i wygląda jak nowy, nic z nim nie jest, nie wygląda źle. czujnik niestety spowrtem wmontowałem.
i teraz taka rzecz. chce kupić używany czujnik na allegro. czy taki czujnik trzeba programować? od pewnej osoby dowiedziałem sie, że tylko nowe czujniki trza programować, używanych nie trzeba.
znalazłem na allegro takie czujniki, pierwszy lepszy:
http://archiwum.allegro.pl/oferta/czujn ... 34235.html
nie jest to więc drogie tylko kto to wysle do niemiec.
czy waszym zdaniem bedzie to działać?
temat do zamknięcia. rozwiązany. w koncu przyszedł uzywany czujnik esp, zamieniłem go za stary. błąd nie zniknął i nie dało się go skasować.
jak ktoś będzie miał kiedyś podobny problem niech sie wtedy nie załamuje że kupił zepsuty czujnik. po prostu trzeba przejechać się autem jakies 70 km po równej nawierzchni najlepiej autostrada później wył i włączyć zapłon i kontrolka ma zniknąć.
prawdzałem działania esp na małym poślizgu i przy próbie wpadniecia w poślizg kontrolka zaświeca się 3 razy na krótki czas.
jak ktoś będzie miał kiedyś podobny problem niech sie wtedy nie załamuje że kupił zepsuty czujnik. po prostu trzeba przejechać się autem jakies 70 km po równej nawierzchni najlepiej autostrada później wył i włączyć zapłon i kontrolka ma zniknąć.
prawdzałem działania esp na małym poślizgu i przy próbie wpadniecia w poślizg kontrolka zaświeca się 3 razy na krótki czas.
Według serwisówki po wymianie tego czujnika potrzebna jest jego inicjalizacja (opis str. 04-15-12 "Combined sensor initialization procedure").
Sprowadza się ona do podłączenia komputera z IDS do złącza OBDII i uruchomienia jednego polecenia z programu IDS. Najprawdopodobniej polecenie to zeruje wartości zwracane przez czujnik w stanie bezruchu.
Teoretycznie to samo można zrobić programem ELMConfig i zwykłym ELM-em, ale u mnie nie chciało zadziałać – zarówno przed, jak i po wykonaniu tej procedury, w bezruchu miałem YAW_RATE ok. 1,60deg/sec zamiast 0.
Autor ELMConfig twierdzi, że procedura ta powinna wyzerować wartości z czujnika, ale na pytanie dlaczego to się nie udało, nie odpowiedział.
Sprowadza się ona do podłączenia komputera z IDS do złącza OBDII i uruchomienia jednego polecenia z programu IDS. Najprawdopodobniej polecenie to zeruje wartości zwracane przez czujnik w stanie bezruchu.
Teoretycznie to samo można zrobić programem ELMConfig i zwykłym ELM-em, ale u mnie nie chciało zadziałać – zarówno przed, jak i po wykonaniu tej procedury, w bezruchu miałem YAW_RATE ok. 1,60deg/sec zamiast 0.
Autor ELMConfig twierdzi, że procedura ta powinna wyzerować wartości z czujnika, ale na pytanie dlaczego to się nie udało, nie odpowiedział.
- Od: 12 mar 2012, 22:08
- Posty: 37
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 3 sedan 2.0 BM 2016
witam, czy u was jest tak, że jak włączycie zapłon świeci sie kontrolka od esp, później gaśnie, i w momęcie zapalania sie auta, rozruchu kontrolka esp zapala sie ponownie i jak auto już zakręci to gaśnie?
ja tak mam ale chyba podczas włączania rozruchu nie powinna sie zapalać?
ja tak mam ale chyba podczas włączania rozruchu nie powinna sie zapalać?
Hej, w moim przypadku wystąpił podobny problem, kontrolka trakcji pali się na stałe, ABS działa poprawnie, w komputerze pojawia się kod usterki C1277 (Czujnik kąta skrętu wykrywa modulację sygnału lub kąt skrętu). Spotkaliście się może z taką dolegliwością? Z góry dziękuję za pomoc.
- Od: 17 gru 2018, 17:06
- Posty: 1
- Auto: Mazda 5, 2,0 benzyna, 2007
[quote="Gamboa"]
Był u mnie taki objaw. Miałem ori aku, no i po pół roku od zakupu zaczął słabnąć. Kupiłem Boscha 62ah ale nie wiem ile amper czyli tzw kopnięcie przy rozruchu, na początku było ok, po jakimś czasie przy uruchamianiu na sekundę pojawiały się kontrolki abs i ESP. Nic się nie działo, więc to olałem. Auto zawsze mi paliło od strzała, nawet w mrozy, ale praca rozrusznika nie była taka szybka jak w ori aku. W alfie miałem jakiś nie firmowe aku, a że musiałem alfę sprzedać to mówię zamienię akumulatory, no i to był dobry pomysł.
Akumulator też jest duży bo chyba 64ah ale ma poprostu kopa, nie ważne, czy ciepło czy mróz wystarczy dotknąć i pali, i kontrolki się nie świecą od abs i ESP. Czyli winny jest słaby rozruch aku.
Mam jeszcze VW Borę i problem jest identyczny, tylko tam jest winny rozrusznik, bo w nich często padają. Jak ma dobry humor to ładnie kręci i abs przy rozruchu się nie świeci, jak nie ma humoru to świeci i słychać, że rozrusznik kręci wolniej.
Był u mnie taki objaw. Miałem ori aku, no i po pół roku od zakupu zaczął słabnąć. Kupiłem Boscha 62ah ale nie wiem ile amper czyli tzw kopnięcie przy rozruchu, na początku było ok, po jakimś czasie przy uruchamianiu na sekundę pojawiały się kontrolki abs i ESP. Nic się nie działo, więc to olałem. Auto zawsze mi paliło od strzała, nawet w mrozy, ale praca rozrusznika nie była taka szybka jak w ori aku. W alfie miałem jakiś nie firmowe aku, a że musiałem alfę sprzedać to mówię zamienię akumulatory, no i to był dobry pomysł.
Akumulator też jest duży bo chyba 64ah ale ma poprostu kopa, nie ważne, czy ciepło czy mróz wystarczy dotknąć i pali, i kontrolki się nie świecą od abs i ESP. Czyli winny jest słaby rozruch aku.
Mam jeszcze VW Borę i problem jest identyczny, tylko tam jest winny rozrusznik, bo w nich często padają. Jak ma dobry humor to ładnie kręci i abs przy rozruchu się nie świeci, jak nie ma humoru to świeci i słychać, że rozrusznik kręci wolniej.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości