Strona 1 z 1

Hałas w tylnym zawieszeniu

PostNapisane: 21 kwi 2013, 17:31
przez corky1
Nagle pojawił się problem w tylnym zawieszeniu. Przy jeździe na nierównej powierzchni pojawia się w tylnym zawieszeniu metaliczny hałas jakbym przewoził luzem w bagażniku przedmioty metalowe. Oczywiście wyjąłem wszystko z bagażnika, łącznie z kołem zapasowym, kluczami i podnośnikiem i bez skutku. Na równej powierzchni problemu nie ma. Nie zauważyłem zmian w pracy zawieszenia. Co za licho?

Re: Hałas w tylnym zawieszeniu

PostNapisane: 21 kwi 2013, 17:55
przez marcin255
Masz cały temat na początek łączniki drążka itd.

PostNapisane: 21 kwi 2013, 18:01
przez corky1
marcin255 napisał(a):Masz cały temat na początek łączniki drążka itd.


Masz na myśli ten?

viewtopic.php?f=114&t=127452

Ile może kosztować taka przyjemność? Musze pilnie wyjechać w trasę (200 km). Da się z tym jeździć, czy raczej dla bezpieczeństwa zająć się od razu?

Re: Hałas w tylnym zawieszeniu

PostNapisane: 21 kwi 2013, 18:45
przez marcin255
Nie wiem czy sie da nawet nie wiemy co to stuka , najczęściej łączniki , gumy stabilizatora , tuleje wahaczy ,mocowanie amortyzatora – uroki wielowahacza

PostNapisane: 21 kwi 2013, 21:33
przez dzux
corky1 napisał(a):
marcin255 napisał(a):Masz cały temat na początek łączniki drążka itd.


Masz na myśli ten?

viewtopic.php?f=114&t=127452

Ile może kosztować taka przyjemność? Musze pilnie wyjechać w trasę (200 km). Da się z tym jeździć, czy raczej dla bezpieczeństwa zająć się od razu?

tak jak pisze Marcin może to być wszystko, u mnie też powoli zaczyna coś stukać jeździć możesz spokojnie tylko to jest tak że jedna rzecz nie naprawiona pociąga sa sobą następna i tak po kolei
a wydatki rosną

PostNapisane: 22 kwi 2013, 22:54
przez corky1
Gdyby to było stukanie, to bym się tak nie martwił. To brzmi jakbym przewoził w bagażniku wiaderko z gwoźdźmi. Byłem dzisiaj u jednego mechanika i orzekł, że do wymiany są amortyzatory <co?> Jeśli nawet to prawda, to zna ktoś dobrego mechanika w Warszawie,który zrobi to dobrze i niedrogo?

PostNapisane: 23 kwi 2013, 21:17
przez tomek-waw
corky1 napisał(a):Gdyby to było stukanie, to bym się tak nie martwił. To brzmi jakbym przewoził w bagażniku wiaderko z gwoźdźmi. Byłem dzisiaj u jednego mechanika i orzekł, że do wymiany są amortyzatory <co?> Jeśli nawet to prawda, to zna ktoś dobrego mechanika w Warszawie,który zrobi to dobrze i niedrogo?

Zadzwoń tutaj jak Ci pasuje miejsce i spytaj. Ja robię swoją M3 u Jacka.
http://www.jarcar.pl/

Re: Hałas w tylnym zawieszeniu

PostNapisane: 7 sie 2013, 21:54
przez sippo
Hej,
Pytam z ciekawości – jak się zakończył ten temat?

PostNapisane: 8 sie 2013, 18:57
przez Marcis
U mnie stuki z tyłu powodował wyrobiony zamek klapy bagażnika. a odgłos jakby coś w zawieszeniu. Stukało przy ruszaniu na lekkich i dużych nierównościach. Sprawdzałem zawieszenie kilka razy i sztywno. Wkońcu przejechałem sie bez półki z tyłu i okazało się:) Więc polecam najpierw sprawdzić to:)

Re: Hałas w tylnym zawieszeniu

PostNapisane: 30 wrz 2013, 20:39
przez Robson85
Witam,
U mnie też wszystko wskazuje na klapę bagażnika. Zawieszenie sprawdzone, profilaktycznie łączniki stabilizatora wymieniłem i dalej tłucze. A odgłosy dokadnie takie jakie Marcis opisałeś. Jakieś rady jak to naprawić? Czy poprostu do serwisu jechać?
Z góry dzięki.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego ZTE V970 za pomocą Tapatalk 4

PostNapisane: 9 paź 2013, 13:27
przez Marcis
Trzeba by było wymienić ten uchwyt w belce bo on się zużył i ma luzy. Ja u siebie owinąłem go ścisło czarną taśmą izolacyjną 2-3 warstwy i już kilka miesięcy problemu nie ma:)

Dopisano 9 paź 2013, 13:28:

Trzeba by było wymienić ten uchwyt w belce bo on się zużył i ma luzy. Ja u siebie owinąłem go ścisło czarną taśmą izolacyjną 2-3 warstwy i już kilka miesięcy problemu nie ma:)