Strona 1 z 4

Drgania kierownicy od 100km/h (str. 4)

PostNapisane: 7 lis 2012, 23:01
przez tradeitdamn
Jak w temacie. Meczę sie z tym od roku i mnie trafia szlag.
W zakresie prędkości od 100 km/h (czasem od 90 km/h) wyczuwam delikatne drgania kierownicy.
Przy prędkości 130 km/h są już spore, powyżej 140km/h na niemieckiej autostradzie ;) drgania maleją żeby przy 170 km/h powrócić. Skończyły mi się pomysły bo do tej pory zrobiłem to

1. Stare opony letnie wyrzuciłem i kupiłem nowe Continentale CPC2 (205/55R16) – nie pomogło
2. Kupiłem felgi stalowe 15" + nowe opony zimowe Continentale CWC TS830 195/65R15 bo akurat taki okres był – drgania zmniejszyły się i przesunął zakres – zaczęło drgać od około 120km/h – obstawiam ze szerokość opony to sprawiła- mimo wszystko drgania są więc nie pomogło
3. Wymieniłem wahacz przód P+L bo była wywalona tuleja – nie pomogło
4. Wymieniłem amortyzatory przód P+L bo jeden był wylany – nie pomogło
5. Wymieniłem tarcze hamulcowe P+L tył z klockami – nie pomogło
6. Wymieniłem tylne wahacze kostki bo były wywalone
7. Wyważyłem felgi aluminiowe 16" chyba z 4 razy w rożnych zakładach bo juz nie miałem pomysłu co
8. Ustawiłem zbieżność – też nie pomogło

9. Napompowałem koła powietrzem zimowym – tez nic nie dało ;)

Więcej pomysłów nie mam. zawieszenie koła sprawdzałem też z 5 razy, wszystko w porządku, końcówki drążków, łączniki, luzy w zawieszeniu i nic. nic mi nie stuka nie puka nie zgrzyta nie piszczy. tylko sie telepie. dzwona w aucie nie było. już nawet felgi ściągnąłem i wrzuciłem bez opon na wyważarkę – i proste są czyli ewentualnie wada fabryczna opon ale nie wiem jak to sprawdzić i udowodnić bo przekładałem koła przód <> tył i z powrotem i zawsze to samo więc dziwne by było żeby 4 opony miały defekt. A drgania jak były tak są :(

Ja nie mam już do tego siły. co gdzieś pojadę to albo mi każą koła wymieniać albo podnoszą auto i stwierdzają ze wszystko jest w jak najlepszym porządku. czy ktoś zna w Krakowie solidny serwis który weźmie mi auto, przejedzie się, pogmera, postuka a na koniec pokaże mi palcem i powie "o tu pan se wymieni" i skasuje za to 100-200zł a nie będzie mi kazać wymieniać randomowe elementy myśląc ze to było właśnie to.

aaa i co ciekawe przy 90km/h przy minimalnych ruchach kierownicy prawo lewo czuje jak coś zaczyna wibrować bardziej niż jak kierownica jest na wprost.

PostNapisane: 7 lis 2012, 23:12
przez akostarek
skoro wszystko sprawdzone to może taka opcja:
samochód na podnośnik, dla bezpieczeństwa ściągnąć koła i "jeździć" ;) jak przyłożysz coś sztywnego do obracającej się półośki to powinno być czuć drgania, może uda się zidentyfikować skąd pochodzą, obstawiam półośkę / przegub.

Dopisano 7 lis 2012, o 22:16:

Po chwili zastanowienia – tarcze są ok ? nie ma żadnego bicia ?

PostNapisane: 7 lis 2012, 23:21
przez tradeitdamn
akostarek napisał(a):skoro wszystko sprawdzone to może taka opcja:
samochód na podnośnik, dla bezpieczeństwa ściągnąć koła i "jeździć" ;) jak przyłożysz coś sztywnego do obracającej się półośki to powinno być czuć drgania, może uda się zidentyfikować skąd pochodzą, obstawiam półośkę / przegub.

Dopisano 7 lis 2012, o 22:16:

Po chwili zastanowienia – tarcze są ok ? nie ma żadnego bicia ?


tarcze są nowe, bo tylna była krzywa. wiem jaki jest objaw krzywej tarczy i wyczułbym to.
przegub chyba strzela przy ruszaniu wiec raczej nie. zero odgłosów ogólnie. cisza i spokój.
półoś? to bym chyba czuł drgania w całym zakresie prędkości a nie od 100. pozatym nie brzmi to za tanio :/

PostNapisane: 7 lis 2012, 23:33
przez akostarek
jest takie zjawisko – rezonans mechaniczny
małe niewyważenie może nie być zbytnio wyczuwalne, aż przy specyficznych częstotliwościach drgań pokrywających się z częstotliwością drgań własnych układu, amplituda drgań będzie znacznie większa.

Nie pamiętam dokładnie, ale częstotliwości te będą się zmieniać w przypadku zmiany masy układu (lub też środka ciężkości), sprężystości lub tłumienia – stąd po zmianie kół drgania rezonansowe mogą występować przy nieco innych prędkościach.

Teoria mocno naciągana, ale jak wszystko jest ok a drgania nie znikają, to nie mam innych pomysłów ;)

PostNapisane: 7 lis 2012, 23:37
przez radzi89
W Mini przy rozsypującym się przegubie mieliśmy takie objawy. Dodam tylko, że żadnego stukania typowego dla przegubów nie było.

PostNapisane: 8 lis 2012, 01:27
przez ZOOMik
akostarek napisał(a):obstawiam półośkę / przegub.

Bingo! :)

Tradeitdamn, szkoda, że nie trafiłeś na takiego "kumatego gościa" jak akostarek i wymieniłeś niepotrzebnie "pół samochodu" ;)

PostNapisane: 8 lis 2012, 08:49
przez tradeitdamn
ZOOMik napisał(a):
akostarek napisał(a):obstawiam półośkę / przegub.

Bingo! :)

Tradeitdamn, szkoda, że nie trafiłeś na takiego "kumatego gościa" jak akostarek i wymieniłeś niepotrzebnie "pół samochodu" ;)



no nic – oby to były te przeguby bo z tego co widzę to kpl połosi kosztuje koło 5000zł (wymiana pewnie z 1000). zamiennika oczywiscie nie widze. jak to bedzie polos to wrzuce to auto do wisły i kupie sobie kolejną honde :)

Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 8 lis 2012, 09:21
przez JohnyS
Pisałeś, że kupiłeś nowe zimówki na stalówkach, i wtedy coś się zmieniło, ale to alusy wyważałeś 4x. Masz oryginalne felgi aluminiowe?
Jaki masz (myślisz, że masz) przebieg?

PostNapisane: 8 lis 2012, 10:29
przez tradeitdamn
JohnyS napisał(a):Pisałeś, że kupiłeś nowe zimówki na stalówkach, i wtedy coś się zmieniło, ale to alusy wyważałeś 4x. Masz oryginalne felgi aluminiowe?
Jaki masz (myślisz, że masz) przebieg?


przebieg 113 tys jest w 100% prawdziwy, felgi oryginalne.
po założeniu stalówek 15" amplituda drgań jest mniejsza i występuje w innym zakresie prędkości tj. od 120 km zaczyna drgać.

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 8 lis 2012, 16:34
przez mazz777
Może cos dodam do tematu,
Jakiś czas temu moj brat miał Skodę Felicje. W której występowała usterka opisywana wyżej. A przyczya było niewyważenie półosi. Skoda stosuje nawet odważniki które maja temu przeciwdziałać. W usunięciu usterki pomogła wymiana odważnika i półosi. :)
Taki jak poniżej na zdjęciu. (ten element na dłuższej półosi)

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us


Mazda również posiada takie "odważniki” na każdej półosi. Moze pomogło by wyważenie półosi. Tylko ze zdrowy rozsądek podpowiada ze to malo prawdopodobne by były niewyważone. Wiec może to luz w punktach podparcia czyli łożyska kół czy lożyka w skrzyni biegów lub luz na przegubach powoduje to minimalne niewyważenie, które przekłada sie na wibracje powodujące rezonans mechaniczny o którym pisze kolega akostarek Dodam ze nie jestem mechanikiem i są to moje przypuszczenie. :D

ps. W jakim stanie jest podpora polosi, <co?>

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 8 lis 2012, 18:50
przez Michał Leśniak
trochę współczuje finansowo tylu wymian przy takich objawach
ja miałem pojawiające się dragnie na kierownicy przy hamowaniu powyżej 60km/h, wraz z wyższą prędkością to drganie było bardziej wyczuwalne na kierownicy
na szczeście pomogła tylko wymiana tarcz i klocków (poprzednie tarcze TRW zrobiły ok. 40 000km co nie jest chyba jakąmś dobrą rekomendacją, wymienione na komplet ATE, objawy drgania znikły no i hamulce lepsze)

PostNapisane: 8 lis 2012, 21:44
przez tradeitdamn
mazz777 napisał(a):W usunięciu usterki pomogła wymiana odważnika i półosi. :)

nie biorę tego pod uwage – to najdroższa w całym tym bajzlu zabawka a mnie nie stać na finansowanie bez końca :) zacznę od rzeczy najtańszych których jeszcze nie ruszałem i może akurat trafie.

mazz777 napisał(a):ps. W jakim stanie jest podpora polosi, <co?>

a co ma podpora do tego?

Michał Leśniak napisał(a):ja miałem pojawiające się dragnie na kierownicy przy hamowaniu

to coś zupełnie innego. ja nie muszę hamować zeby drgało.

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 8 lis 2012, 23:34
przez mazz777
ps. W jakim stanie jest podpora polosi,
a co ma podpora do tego?


W podporze półosi jest łożysko maszynowe ktore może miec luz... warto to sprawdzić.
Półosie pasują z focusa II i powinny byc raczej tańsze niż te dedykowane do mazdy...


no nic – oby to były te przeguby bo z tego co widzę to kpl połosi kosztuje koło 5000zł (wymiana pewnie z 1000). zamiennika oczywiscie nie widze. jak to bedzie polos to wrzuce to auto do wisły i kupie sobie kolejną honde :)

Jeśli by cos nie poszło z naprawa to czekam z wędką na wiśle w Sandomierzu na naszym miejskim moście :D

A tak serio to powodzenie w diagnozie :D

PostNapisane: 9 lis 2012, 01:29
przez radzi89
Półosie można regenerować :)

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 9 lis 2012, 09:19
przez tradeitdamn
Czy ktoś zna w Krakowie jakiegos samochodowego dr. House'a. Albo w okolicach. Bo wczoraj zajechałem do sieciowki takiej i jak usłyszałem że to pewnie niewywazone felgi to postanowiłem opuścić lokal bo nie chciało mi sie tlumaczyc co chcę żeby sprawdzono

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 9 lis 2012, 15:11
przez Lukaszgracz
Kolego mam ten sam problem i mam wrażenie że jest on identyczny jak twój. Objawy mam te same, zrobiłem na prawdę wiele: wielokrotne przekładanie kół, letnie na oryginalnych alu, zimowe na stalowych, wyważanie kół w kilu różnych serwisach, oglądanie półosi, wymiana łożyska piasty cuda wianki...... i co ...... nadal w okolicach 90 – 100km/h auto wchodzi w pewnego rodzaju wibracje i nikt nie wie co to. Zignorowałem już to totalnie bo szkoda pieniędzy na wizyty u "specjalistów" i wymiany części bo te w mazdzie są wyjątkowo drogie. Czekam aż się rozsypie wtedy to naprawię.

Ktoś z przedmówców wspominał o podporze półosi i łożysku w niej zlokalizowanym i wydaje mi się że w moim przypadku to jest to! Ale jeśli wydam kolejne pieniądze na zakup łożyska + kosztowną wymianę bo trzeba rozmontował połowę układu napędowego i auto nadal będzie wibrować po prostu tak się wkur… że będę dodatkowo musiał wydać sporo kasy na blacharza i lakiernika do mojego auta.

Moja rada jeżeli nie zagraża to bezpieczeństwu jazdy, a tylko ciebie to irytuje zostaw to bo jeszcze bardziej popłyniesz z kasą, ja odpusciłem. Pozdrawiam

PostNapisane: 9 lis 2012, 17:10
przez tradeitdamn
Lukaszgracz napisał(a):Moja rada jeżeli nie zagraża to bezpieczeństwu jazdy,


zagraża i niszczy całe zawieszenie. nikt mi nie wmówi ze takie drgania nie maja negatywnego wpływu na pozostałe elementy skręcane i metalowo-gumowe. taka mam naturę ze nie odpuszczę dopóki nie znajdę. a jak nie to zepchnę auto do Wisły :)

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 9 lis 2012, 18:59
przez iwon44
A przekładnia kierownicza? Sprawdzałeś?

PostNapisane: 9 lis 2012, 19:05
przez tradeitdamn
iwon44 napisał(a):A przekładnia kierownicza? Sprawdzałeś?

sprawdziłem – przekładnia jest. było trochę ciemno wiec przekładnia była cała czarna ale zasadniczo jest na miejscu. nie wiem jakiego powinna być koloru ale to chyba nie to :)

pliz nie róbcie mi tego co mam do tej pory w pseudo warsztatach. interesują mnie pomysły na konkretne elementy do sprawdzenia z wyjaśnieniami jak dokładnie sprawdzić, jakie sa efekty wadliwego działania wizualne i akustyczne, setki detali i opisów etc, etc... rzucanie pustych sformułowań nic do dyskusji nie wnosi i nie ułatwia mi poszukiwań :]

Re: Drgania kierownicy od 100km/h – już nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić

PostNapisane: 9 lis 2012, 19:10
przez kropek101
a ja wam powiem tak 2 miesiące od zakupu miałem dzwona w moją magdalene jakiś baran skręcał bez kierunkowskazu a ja dałem się do wyprzedzania w tym samym momencie. Z widocznych el. zagniotłem prawy błotnik, porysowany zderzak i uszkodzony zaczep zderzaka + rozcięta nowa opona...
W praniu okazało się że auto dostalo po zawieszeniu. wszystko sprawdzone auto było zakręcane na docer i sprawdzane czy coś gdzieś się czasem nie przesunęło Niestety do wymiany wahacz i sanki silnika.

Po wszystkim mam już wymienione dodatkowo gałki amortyzatory łączniki nawet prawa półoś (oryginał jak coś schowana w garażu) NIC MI TO NIE POMOGŁO nadal mam masakryczne drgania na 4 i 5 biegu przyśpieszanie do 120km/h szczególnie zakres od 80km na 5 biegu jak dam po gazie rytmiczne szarpanie po kierownicy drganie pedału gazu i całego auta tak jak pisze wymiana półosi nic nie dała więc się poddałem i zmieniłem styl jazdy bardziej pocisne na 4biegu wrzucam 5bieg jak już pogonie madzie i tyle powyżej 140 jak przyśpieszam drgania słabną i więc zazwyczaj 150-170na liczniku jest. Najbardziej wszystko objawia się przy dynamicznej jeździe autostradą na najazdach jak jade spokojnie jest ale nie tak mocno jeszcze jedno opony letnie 205 zima 195 na letnich większe obciążenie silnika i ukł. napędowego więc = większe drganie <płacze>

Aha piszecie koszty wymiany półosi niewprawiona osoba wymieni ją max w 1,5h wystarczy lewarek do podniesienia auta. Więc po co płacić