Strona 1 z 1

MAZDA 3 – problem ze sprzęgłem

PostNapisane: 22 mar 2012, 21:46
przez tyska
Witam,

Jestem nowa na forum, przeglądałam wątki ale nie znalazłam problemu który pojawił się w mojej Mazdzie.

Jestem posiadaczem od miesiąca Mazdy 3 i przy puszczaniu sprzęgła przy niskich biegach – 1,2,3 w ostatnim momencie pojawia się dziwny oddźwięk tak jakby "chrobotania". Dźwięk nie jest metaliczny (tak jakby jakiś plastik?) tak jakby coś wprowadzało się w jakieś obroty, wibracje i przy wysprzęglaniu słychać to takie "chrobotanie". Jest to dosyć cichy dźwięk – słychać przy wyłączonym radiu. Nie słychać natomiast tego przy wyższych biegach – auto sprawuje się bardzo dobrze, ogólnie sprzęgło też chodzi dobrze.

Czy to jest coś poważnego, ktoś może miał(ma) podobnie? Czy ktoś z dużo większą wiedzą mógłby spróbować mi pomóc?

Pozdrawiam :)

PostNapisane: 22 mar 2012, 23:40
przez Blumek
uzupełnij profil o Miejsce z którego pochodzisz, to może ktoś będzie maił szanse podjechać i zdiagnozować.

PostNapisane: 23 mar 2012, 21:44
przez akostarek
coś takiego (dźwięk przy otwartej masce) ? http://w881.wrzuta.pl/audio/15cASxomm6t/turbo
TTTM => viewtopic.php?f=91&t=106520 podobno przechodzi po wgraniu nowszego softu zmieniającego pracę EGRa.

Jeśli nie, to może coś z dwumasą.

Re: MAZDA 3 – problem ze sprzęgłem

PostNapisane: 27 mar 2012, 00:44
przez tyska
akostarek – no powiem, że brzmi to podobnie bardzo do tego dzwięku.

Nie wiem czy to może mieć jakiś związek ale w czasie ruszania potrafi zgasnąć – jest słabe. Nie wiem czy to kwestia sprzegła i odpowiedniego momentu "łapania" ale np. dzisiaj przy jeżdzie w korku i ruszaniu pod górkę stres jakiego mało czy nie zgaśnie. Muszę dodawać dużo gazu, żeby być spokojnym czy nie będzie problemów. A takie gazowanie też jest bez sensu – nie jest to moje pierwsze auto i nigdy nie było takich problemów. Gaz – puszczam sprzegło i nagle gaśnie.

Może to być ta dwumasa????, chyba czas zawitać do jakiegoś mechanika bo przyzyznam szczerze jestem laikiem w kwestii napraw ale napewno niepowinno być tak, że potrafi zgasną na 2 przy niskich obrotach bez dodawania gazu :/

PostNapisane: 27 mar 2012, 14:34
przez akostarek
żeby sprawdzić K2M w 100% trzeba ściągać skrzynię, jeśli nie masz problemów z wrzucaniem biegów, nic nie wali jak młotem i nie ma drgań to raczej dwumas jest OK.
przykładowe objawy padniętej dwumasy:



Rozgrzej silnik, załatw kogoś do naciskania gazu w samochodzie, przy otwartej masce przegazować samochód do 2,5 – 3 tyś i natychmiast puścić gaz. Jeśli podczas schodzenia z obrotów z wciśniętym sprzęgłem będzie taki dźwięk jak wysłałem, a przy sprzęgle wyłączonym dźwięku nie będzie, to raczej jest to normalne zachowanie tego silnika opisane w wątku viewtopic.php?f=91&t=106520 .

Re: MAZDA 3 – problem ze sprzęgłem

PostNapisane: 29 mar 2012, 15:32
przez tyska
Sprawdziłam tak jak pisałeś, chrobotanie słychać zarówno jak sie puszcza szybko gaz bez sprzęgła jak i ze sprzęgłem :/ choć bez sprzęgła jest on bardziej słyszalny – jezeli to normalne to ok, tylko to strasznie irytujący dzwięk jest naprawdę. I brzmi to bardziej jak by się coś miało roz..... niż tak być powinno :)

Pozdr.

PostNapisane: 29 mar 2012, 15:51
przez akostarek
zapewnić Cię nie mogę, sam byłem tym zdziwiony po zakupie, na forum pytałem kilku osób, które mają pojęcie o tym samochodzie i mnie uspokoili, że ten silnik już tak ma. Ten dźwięk co nagrałem wydobywa się jakby z okolicy turbo, ale równie dobrze może się nieść po dolocie, komuś po wymianie EGRa i przeprogramowaniu sterownika problem ten ustąpił.

Samochód jeździ OK ? nie kopci, zbiera się jak należy ?
Jeśli to np coś z dwumasą to puki nie ma drgań, ciągłego stukania i problemów z uzytkowaniem samochodu to jeździć i odkładać kasę <nie powiem>

Re: MAZDA 3 – problem ze sprzęgłem

PostNapisane: 29 mar 2012, 16:07
przez Kai.
Ostatnie dwa słowa są słowami otuchy :> :D hahaha

PostNapisane: 30 paź 2013, 23:43
przez Kondzior_
Hej, chciałem się podłączyć, a po nazwie tematu stwierdzam że może być bardzo pojemny.

Mam następujący problem:
Stoję na światłach i chce wrzucić jedynkę i bardzo, bardzo często mam tak, że nie mogę, tak jakby skrzynia dalej była złączona z silnikiem. Wciskam pedał do końca. Niekiedy pomaga wrzucenie trójki i dopiero potem jedynka wchodzi gładko lub z lekkim oporem. Płyn kontroluje na bieżąco, nie ubywa go. Mam mazdę od 3 miesięcy i jeszcze go nie wymieniałem z racji tego, że planuje to zrobić razem z klockami bo charczą trochę przy hamowaniu. Żeby nie zrzucać winy tylko na jedynkę czasem mam tak że żadnego biegu nie mogę wrzucić, ale puszczę sprzęgło wcisnę powolutku i już wydaje się być lepiej. Naczytałem się trochę o wysprzęgliku, o pompie, odpowietrzaniu układu, ale miło by było gdyby ktoś wskazał najbardziej prawdopodobną przyczynę, bo w tamtych tematach problem dotyczył innych rzeczy.
Nie pali mi się do mechanika bo jak pojadę to facet natychmiast stwierdzi że 90 % elementów jest do wymiany i skończy się że zostawię u niego całą wypłatę. Jestem z Krakowa i jeśli ktoś zna warsztat, gdzie mnie nie nabiją w butelkę to taka wskazówka też mile widziana.

PostNapisane: 1 lis 2013, 19:02
przez Marcis
a olej w skrzyni? Sprzęgło nic do tego raczej nie ma. Jak ruszasz to pedał masz wysoko czy nisko?

PostNapisane: 4 lis 2013, 22:33
przez Kondzior_
Fakt, oleju w skrzyni nie sprawdzałem, co do sprzęgła to na początku wydawało mi się że bierze nisko, ale teraz jak pojeździłem to stwierdzam ze bierze w połowie. Przesiadłem się ze starej polówki gdzie sprzęgło brało pod koniec i stąd pewnie takie odczucie. Teraz już jeżdżę w ten sposób, że dojeżdżając do świateł wrzucam jedynkę i stoję z wciśniętym sprzęgłem. Poeksperymentowałem też z techniką i zauważyłem że gdy nie mogę wrzucić biegu pomaga dodanie gazu i jakby "wsysa" ten bieg.

Generalnie nic strasznego bo gdy już jadę to zmiana biegów przebiega gładko. Ale nie wiem czy to zdrowe stać z wciśniętym sprzęgłem...

Re: MAZDA 3 – problem ze sprzęgłem

PostNapisane: 4 lis 2013, 22:41
przez iwon44
Ale nie wiem czy to zdrowe stać z wciśniętym sprzęgłem...


Nie zdrowe, bo wysprzęglik dostaję w pupę i docisk szybciej się zużywa.

PostNapisane: 5 lis 2013, 10:59
przez Kondzior_
No wlasnie, tak zle i tak nie dobrze. Generalnie cos oprocz oleju w skrzyni jest prawdopodobne?

edit:

Problem praktycznie znika po przejechaniu kilku km. Pewnie to jednak olej, myślicie że wymiana pomoże?
Mam przejechane 134 tys km. Ale znając cebulaka który musiał cofnąć licznik, szacuje przebieg na 200 tys. Co wy na ten pomysł? Wlać 75W90? i dostałem info że wchodzi 3,9 litra, prawda to? Dzięki.