Strona 1 z 1
Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
2 lis 2011, 19:12
przez tomewa
Pedał sprzęgła opadł mi do podłogi. Jeśli trochę się go "napompuje" nogą to przez jakiś czas działa w miarę ok. – dopóki autko nie odstoi trochę bo wtedy znów opada
Poziom płynu hamulcowego mieści sie w zakresie min-max, ale nie wiem czy go nie ubyło i tu moje pytanie czy to wina nieszczelnego układu hydraulicznego (jakaś rureczka?) czy coś jeszcze może powodować taką sytuację?
Czy sam z siebie układ może się zapowietrzyć? Skoro nikt tam nie grzebał?
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
2 lis 2011, 20:33
przez akostarek
hmm, może jakaś nieszczelność przy wysprzęgliku? Czasem jest przy nim zaworek do odpowietrzania, ale bez powodu by się nie zapowietrzył.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
3 lis 2011, 10:36
przez tomewa
Racja, dziś sprawdzam i nie widze płynu w zbiorniczku. Widocznie gdzies jest wyciek – tylko nie moge go zlokalizować...
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
3 lis 2011, 10:47
przez akostarek
z wysprzeglika bedzie cieknac do obudowy
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
3 lis 2011, 21:04
przez tomewa
cholera, znów zmiana scenariusza... okazało się, że płyn jest i to prawie do pełna (słabo go było widać przez obudowę zbiorniczka), wiec kupiłem DOT 3 i chciałem dolać, ale okazało się, że po wlaniu ok. 2 kieliszków było na full.
Próbowałem trochę podpompować pedałem, ale pedał padł po chwili całkowicie, teraz jest już zero. Nie ma szans wrzucić biegu.... a płynu full.
Co to może być skoro nie wyciek?
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
3 lis 2011, 21:17
przez akostarek
w takim razie zostaje sprawdzić pompę sprzęgła, chyba że coś blokuje sprzęgło i nie odbija, ale to powinny być jakieś dźwięki.
EDIT: jak masz sprzęgło w podłodze, to sprzęgło jest rozłączone (luz) ?
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
4 lis 2011, 12:03
przez tomewa
akostarek napisał(a): jak masz sprzęgło w podłodze, to sprzęgło jest rozłączone (luz) ?
Nie, nawet jak wcisne sprzegło to jest ono w stanie jakbym go nie wcisnął (brak reakcji) – nie da się biegów wrzucić.
Wydaje mi się, że pod akululatorem w okolicach wybieraka jest troche mokro – ale słaby zasięg, ledwo widać. Dziwi mnie jednak to, że płynu nie ubyło :/
Dziś oddałem auto do MazVagTech – zobaczymy co jest winne. Wydaje mi się, że to coś z hydrauliką bo sprzegło działało cały czas dobrze i nagle taka awaria w ciągu praktycznie 1 dnia.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
4 lis 2011, 15:30
przez akostarek
możliwe, że po prostu pompa sprzęgła przepuszcza (wewnątrz) i nie ma nacisku. MazVagTech ciszy się dobrą opinie, napisz potem co to było.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
4 lis 2011, 15:37
przez tomewa
No wlasnie dlatego oddałem autko do MazVagTech. Na razie nic nie wiadmo, ale obstawiają albo pompke albo wysprzeglik – podobno przy wysprzegliku trzeba sciagać skrzynie :/ ?
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
4 lis 2011, 15:41
przez Dominooo
tomewa napisał(a):No wlasnie dlatego oddałem autko do MazVagTech. Na razie nic nie wiadmo, ale obstawiają albo pompke albo wysprzeglik – podobno przy wysprzegliku trzeba sciagać skrzynie :/ ?
No to w dobre ręce oddałeś auto.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
4 lis 2011, 15:48
przez akostarek
tomewa napisał(a): podobno przy wysprzegliku trzeba sciagać skrzynie :/ ?
tak, wysprzęglik jest wewnątrz obudowy skrzyni (sprzęgła), najpierw najlepiej sprawdzić pompkę czy jest ciśnienie.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
7 lis 2011, 23:20
przez tomewa
Autko w sobotę wyjechało z warsztatu i wszystko działało super do dziś :/
Okazało się, ze nie było wycieków a winowajcą prawdopodobnie była zapchana hydraulika jakimś syfem (płyn ze szlamem). Wypłukano wszystko i zalano nowy płyn, odpowietrzono i działało OK.
Dziś pedał sprzęgła znów zaczął się zapadać, robi sie coraz miększy tak jak wcześniej :/
Jutro podjadę ponownie do MazVagTech.
Zastanawiam się czy może to być związane z zatarciem sie łożyska na wale korbowym prowadzacego wałek sprzegłowy? Gdzieś wyczytałem podobny problem w innej marce.
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
13 lip 2012, 14:48
przez mario13
Podepnę się pod temat
Czy a Mazdzie 3 bk benzyna można samemu odpowietrzyć sprzęgło czy potrzebny jest jakiś przyrząd (jak to ma miejsce w corsie d).
Pozdrawiam


Napisane:
13 lip 2012, 15:21
przez akostarek

Napisane:
13 lip 2012, 16:14
przez mario13
Akostarek wielkie dzięki


Napisane:
14 lip 2012, 16:26
przez georg
tomewa napisał
Poziom płynu hamulcowego mieści sie w zakresie min-max, ale nie wiem czy go nie ubyło i tu moje pytanie czy to wina nieszczelnego układu hydraulicznego (jakaś rureczka?) czy coś jeszcze może powodować taką sytuację?
Czy w naszych M3 płyn hamulcowy a tym bardziej układ hamulcowy ma jakiś wpływ na prace sprzęgła?

Napisane:
14 lip 2012, 18:27
przez akostarek
tak, wysprzęglik jest hydrauliczny
Re: Zapadnięte sprzegło.

Napisane:
14 lip 2012, 19:46
przez georg
Dobrze wiedzieć

.Czy normalne jest,że sprzęgło łapie dopiero na samej końcówce tzn przy puszczaniu sprzęgła auto rusza dopiero prawie przy górnej pozycji położenia pedału?A znowu żeby wbić bieg muszę wcisnąć pedał do samej podłogi inaczej jest tylko zgrzyt.
[Usunięte]

Napisane:
24 maja 2013, 15:48
przez lukaszm

Ten post został usunięty
przez
lukaszm 24 maja 2013, 15:48.
Powód: porządki