Strona 1 z 1

Skręcanie auta przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 6 sie 2011, 23:10
przez akostarek
Witam, ostatnio miałem okazję nieco przegonić samochód i zauważyłem pewien niepokojący objaw. Podczas jazdy z większą prędkością (praktycznie tylko 4,5 bieg) przy gwałtownym puszczeniu / wciśnięciu pedału gazu czuć delikatne, pojedyncze szarpnięcie. Przy wyższych prędkościach "autostradowych" szarpnięcie odczuwalne jest na całym nadwoziu, a puszczona kierownica przekręca się minimalnie w lewo i odbija do poprzedniego położenia.
Nie mam samochodu od nowości, ale nie wydaje mi się, że tak powinno być <co?>
Co może być tego przyczyną ? Poduszki, luzy w układzie przeniesienia napędu czy może koło dwumasowe ?
Dodam, że przy jeździe typowo miejskiej tego nie zauważyłem.
Czy powodem tego może być tylna tuleja przedniego wahacza ? (jest do wymiany)

pozdro

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 7 sie 2011, 02:43
przez Dominooo
Mam podobny objaw i nie jest na razie zidentyfikowana przyczyna. Przejechałem z tym prawie 20 tyś km i nie nasila się to. Mam nadzieję, że nic się kiedyś nie urwie ;P

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 7 sie 2011, 12:06
przez donleon
TEN typ na pewno tak nie ma. U mnie nie występują tego rodzaju efekty, wręcz przeciwnie-auto prowadzi się znakomicie aż do uzyskania prędkości maksymalnej. Szukajcie przyczyn (w miarę możliwości). Akostarek-wymień tę tuleję-może pomoże. Czekamy na dalsze info :) .

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 7 sie 2011, 12:25
przez radzi89
Ja bym podejrzewal kolo dwumasowe ale to tylko przypuszczenia. Jakies dzwieki sa?

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 7 sie 2011, 12:40
przez akostarek
przy odpalaniu / gaszeniu cisza, nic nie szarpie, do tego trochę ciężko mi powiązać szarpnięcie kierownicy zawsze w lewo z k2m <co?> Jutro postaram się poprzyglądać zawieszeniu, bo jak już się bawić z tulejami to lepiej robić wszystko, ta o ktorej pisałem (tylna przedniego lewego) wg serwisanta jest "rozerwana" ale powinna jeszcze pojeździć.
edit: wydaje mi się też, że koło dwumasowe dawałoby objawy przy wszystkich biegach – zawsze przenosi podobny moment obr <oczy>

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 7 sie 2011, 23:06
przez Dominooo
Ciekawa sprawa. Może faktycznie jest to wina zawieszenia. Ja wiem, że zawiechę mam do roboty, więc jak się uporam z tym to zobaczymy czy takie szarpnięcie zniknie. Tak naprawdę to nie jest to jakieś uporczywe, ale czasami odczuwalne.

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 10 sie 2011, 22:52
przez tadziomaru1
Tak sobie to czytam i ... <lol>
Kolega wie że ma zużytą tuleję wachacza i zastanawia się dlaczego mu autem szarpie...
Koło dwumasowe... hahaha
Gdy jest luz na tulei wachacza, bądź na sworzniu wachacza, dodanie gazu spowoduje przesunięcie się piasty (czyli koła), odjęcie gazu spowoduje przesunięcie w drugą stronę w zakresie właśnie tego luzu, co w obu przypadkach powoduje właśnie owo szarpnięcie. Powodzenia przy kasowaniu luzów w zawieszeniu <spoko>
Koło dwumasowe... :D

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 10 sie 2011, 23:22
przez radzi89
tadziomaru1 napisał(a):Koło dwumasowe... hahaha


I co w tym zabawnego ? Wlasnie takie objawy mialem w MPS`ie .
Jakos nikt sie nie obsmiewal z tego tylko wymienili na gwarancji i mam spokoj. Wiec moze daruj sobie co?
Kazdy w jakis sposob probuje pomoc.

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 11 sie 2011, 05:39
przez Dominooo
tadziomaru1 napisał(a):Tak sobie to czytam i ... <lol>
Kolega wie że ma zużytą tuleję wachacza i zastanawia się dlaczego mu autem szarpie...
Koło dwumasowe... hahaha
Gdy jest luz na tulei wachacza, bądź na sworzniu wachacza, dodanie gazu spowoduje przesunięcie się piasty (czyli koła), odjęcie gazu spowoduje przesunięcie w drugą stronę w zakresie właśnie tego luzu, co w obu przypadkach powoduje właśnie owo szarpnięcie. Powodzenia przy kasowaniu luzów w zawieszeniu <spoko>
Koło dwumasowe... :D


Mogłeś to poprostu wytłumaczyć jak człowiek, a nie nabijać się z ludzi. znwaco...

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 12 sie 2011, 22:18
przez tadziomaru1
Czyż nie wytłumaczyłem? Z nikogo się nie nabijam, rozśmieszyły mnie tylko diagnozy szanownych Kolegów, obrażalskich, nabzdyczonych i bez poczucia chumoru ;P Ludzie, puknijcie się w główki i wyluzujcie, czemu jesteście tacy zawistni, mamusia nie dokołysała, tatuś bił? Kurde, ja jestem pogodnym człowiekiem i podchodzę do wszystkiego z poczuciem chumoru, nie złośliwie. Strach tu coś napisać, mam w <dupa> , wymieniajcie sobie dalej dwumasy przy luzach zawieszenia. Jedno jest ciekawe – akostarek nic nie napisał, tylko zaraz się znaleźli "życzliwi" adwokaci <lol> . Może akostarek jest <spoko> ?
radzi89 napisał(a):
tadziomaru1 napisał(a):Koło dwumasowe... hahaha


I co w tym zabawnego ? Wlasnie takie objawy mialem w MPS`ie .
Jakos nikt sie nie obsmiewal z tego tylko wymienili na gwarancji i mam spokoj. Wiec moze daruj sobie co?
Kazdy w jakis sposob probuje pomoc.

Drogi Kolego, głupoty piszesz, nie mogłeś mieć takich samych objawów w przypadku uszkodzenia dwumasy, choć przyznam że dla laika mogą być podobne. Normalnym jest też to że obstawiamy u innych to co nam się popsuło. Niemniej jednak nie ma się co denerwować. Kurde, luzik. Ja pierdziele...

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 12 sie 2011, 22:30
przez akostarek
Ja się jakoś tym nie przejąłem, ważniejsze od formy była dla mnie treść wypowiedzi ;)
brałem k2m pod uwagę, bo znalazłem w sieci posty opisujące, że podobne objawy (tyle że szarpnięcie nie było pojedyncze) ustąpiły po wymianie kompletnego sprzęgła.
Czytając różne fora wychodzi też, że wszelkie drgania i stukania są często błędnie diagnozowane jako uszkodzenie k2m.
W przyszłym tygodniu chcę zrobić konserwację podwozia, przy okazji zlecę też wymianę tulei, zobaczymy czy problem ustąpi.

Mam jeszcze jedno pytanie: czy istnieje jakiś pewny sposób na sprawdzenie poduszek ? Ta po stronie rozrządu jest dość miękka, przy włączonej klimatyzacji na luzie drgania są niemal widoczne na kierownicy <co?>
pozdro

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 12 sie 2011, 23:31
przez radzi89
tadziomaru1 napisał(a):Drogi Kolego, głupoty piszesz, nie mogłeś mieć takich samych objawów w przypadku uszkodzenia dwumasy, choć przyznam że dla laika mogą być podobne. Normalnym jest też to że obstawiamy u innych to co nam się popsuło. Niemniej jednak nie ma się co denerwować. Kurde, luzik. Ja pierdziele...


Z calym szacunkiem nie mow mi jakie objawy mialem we wlasnym aucie.

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 13 sie 2011, 07:36
przez Tolek
tadziomaru1 napisał(a):Ludzie, puknijcie się w główki i wyluzujcie, czemu jesteście tacy zawistni, mamusia nie dokołysała, tatuś bił? Kurde, ja jestem pogodnym człowiekiem i podchodzę do wszystkiego z poczuciem chumoru, nie złośliwie.

Uwierz. Popracuj nad poczuciem humoru. Chyba tylko tobie się wydaje, że go masz. No ale cóż, czasami ten typ tak ma <nie powiem>

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 13 sie 2011, 12:34
przez martin_torbay
akostarek napisał(a):Mam jeszcze jedno pytanie: czy istnieje jakiś pewny sposób na sprawdzenie poduszek ? Ta po stronie rozrządu jest dość miękka, przy włączonej klimatyzacji na luzie drgania są niemal widoczne na kierownicy <co?>
pozdro


u mnie ta poduszka jest miękka bo ma być miękka – jest olejowa, więc puki sucha – znaczy że jest OK
(ja mam BK Z6)
po prawej guma, pod skrzynią guma

sprawdzenie poduszek – skuteczne – okiem i ręką;)

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 13 sie 2011, 16:42
przez tadziomaru1
Generalnie to mój post był skierowany do akostarka, jestem mechanikiem od ponad dwudziestu lat i troszkę mnie rozbawiło to, że wiedząc o zużytej tulei wachacza zadaje pytanie czy te szarpania to nie wina dwumasy. Potraktowałem to jako pytanie typu: "Miałem w aucie za mało płynu do spryskiwaczy, czy to dlatego zatarł mi się silnik?" Nie zwracałem uwagi na inne wypowiedzi, z nikogo się nie wyśmiewałem i niepotrzebnie wdałem się w dywagacje z "życzliwymi" adwokatami, więc z całym szacunkiem, papa drodzy Koledzy.
radzi89 napisał(a):
Z calym szacunkiem nie mow mi jakie objawy mialem we wlasnym aucie.

Racja, nie racja, aby się odgryźć... No cóż... Szanowny Kolego, nie mówiłem jakie objawy miałeś w swoim aucie, które zresztą bardzo mi się podoba (niezła wersja, świerze itp), wyraziłem tylko moją subiektywną opinię jakich nie mogłeś mieć. Serdecznie pozdrawiam i myślę że naprawdę nie warto było kruszyć kopii.

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 20 sie 2011, 14:48
przez akostarek
tuleja wymieniona za 60 zł – szarpnięcie zniknęło. Mechanik na warsztacie stwierdził że NIE trzeba sprawdzać geometrii, bo przy wymianie tulei nić się nie zmienia... Nie wiem czy mam tam jeszcze kiedyś oddać auto, bo zawsze ludzie piszą, że po ingerencji z zawiasie trzeba to zrobić. <nauka>

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 20 sie 2011, 18:45
przez aRcek
a jak Ci jeździ? Dobrze? Trzęsie? Auto skręca przy prostej kierownicy? Kierownica jest krzywo gdy ty prosto jedziesz? jak nic z powyższego... to daj sobie spokój i ciesz się że masz pieniądze w portfelu :)

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 20 sie 2011, 19:21
przez akostarek
kierownica jest delikatnie w prawo przy jeździe na wprost, w przyszłym roku mam zamiar zmienic opony, wiec chyba poczekam z tym te poł roku
dzieki za pomoc

Re: Szarpnięcie przy dodaniu lub odjęciu gazu

PostNapisane: 20 sie 2011, 20:04
przez Blumek
akostarek napisał(a):Mechanik na warsztacie stwierdził że NIE trzeba sprawdzać geometrii, bo przy wymianie tulei nić się nie zmienia...

Hmm ja dla własnego dobrego samopoczucia po każdej ingerencji zawieszenia bym obejrzał zbieżność. Równie dobrze można tego nie robić po wymianie całego wahacza czy amora, sprężyny itd, przecież w końcu wszystko zakładamy w to samo miejsce :> ,ew. po wymianie końcówek drążków jest mus sprawdzić. co z tego że wymieniane elementy miały już luz czy były zużyte. Pewnie dla tego mechanika nie ma znaczenia 1mm w tą czy tamtą :>