Krystian186 napisał(a): sworzeń trzeba było trochę przyłapać spawami
kolejny "mechanik" – tego się nie spawa, w środku jest plastikowy element, z którego robi się kupa przy takim nagrzaniu...
skoro było luźny to albo wahacz do wymiany w całości (wyrobione gniazdo) albo sworzeń gównianej firmy i nie trzyma wymiarów – trzeba poszukać czegoś lepszego np. 555, CTR lub oryginał...