Strona 1 z 1

Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 21:43
przez Mibay
Witam,

Dziś zauważyłem ciekawą rzecz. Moja madzia stała ok 7 godzin na mrozie. Chciałem włożyć bieg, aby ruszyć. Nie było lekko. Przejechałem kilka kilometrów w ten sposób, i dopiero gdy wszystko nabrało odpowiedniej temperatury, z lekkością i normalną precyzją mogłem wrzucać bieg. Wiem, że olej zmienia swoją gęstość, przede wszystkim przy temp ujemnej, ale żeby to odczuwać w tak znacznym stopniu ?? Może to być skutek już zużytego oleju, czy też coś innego??

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 22:37
przez dawid39lo
Najprawdopodobniej to zużyty olej w skrzyni.

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 22:39
przez rudy rydz
a jaki masz przebieg? zmieniany był kiedykolwiek olej?

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 22:51
przez akostarek
może to nie mazda, ale :P
wymieniałem trochę ponad roku temu olej w skrzyni (zostawiałem ślady), jak zostawię auto na biegu to przy dużym mrozie drążek chodzi z dużymi oporami. Więc nie koniecznie wina może leżeć tylko po stronie oleju, może trzeba się przyglądnąć zewnętrznemu mechanizmowi wybierania biegów (linki itd) ?
Olej w ręcznej skrzyni powinien być wymieniany co 100 tyś albo 5 lat (benzyna)

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 23:30
przez Mibay
Osobiście oleju nie zmieniałem. Kupiłem autko z przebiegiem 115 tyś km. Właśnie tak jak opisałeś, jak jest mróz drążek chodzi z dużymi oporami. Trochę mnie to zaintrygowało. Może i rzeczywiście olej nie był zmieniany...

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 23:39
przez akostarek
Wymiana oleju to stosunkowo niewielki koszt, a może zaoszczędzić wielu kłopotów i wydatków. Jeśli olej był wymieniany to warto też zaglądnąć na cięgna przy skrzyni i drążku, może smar tam się robi bardzo lepki przy niskich temperaturach, objawy mogą być podobne.

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 23:43
przez Mibay
Dzięki. Jednak chyba wymienię ten olej dla świętego spokoju.
Pozdrawiam

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 23:46
przez grager
temat juz poruszalem
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=114&t=109353&p=1850626#p1850626

i jak na razie zauważyłem, ze gdy teraz przyszła kolejna fala mrozów to jeszcze problemow nie bylo, co trochę jest bez sensu

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 22 lut 2011, 23:54
przez Mibay
Czyli teraz normalnie drążek się zachowywał przy mrozie ?

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 23 lut 2011, 00:48
przez talk_about85
Sprawe ciezkiej zmiany biegow poruszylem w innym watku ale tam nie bylo miejsca na rozwijanie tego tematu. U mnie problem wystepuje przy 1 i 2 biegu. Kiedys wlasnie byla mowa ze moze to byc wina zuzytego oleju. Teraz po przeczytaniu co napisaliscie stwierdzilem ze olej u mnie jeszcze nie powinien byc wymieniany wiec pewnie nie byl. Mozliwe ze mrozy maja w tym problemie swoj udzial zwazywszy ze samochod uzytkuje mniej wiecej od zimy. Zobacze co bedzie z biegiem tygodni jak zacznie sie ocieplac. Mam nadzieje :). Martwi mnie tylko taka rzecz czy nie uszkodzilem skrzyni w ten sposob ze dobrych kilka razy zdarzylo sie ze ktorys z biegow nie wszedl i bylo slychac przerazliwy zgrzyt.

Re: Ciężka zmiana przełożeń

PostNapisane: 23 lut 2011, 03:50
przez grager
Mibay napisał(a):Czyli teraz normalnie drążek się zachowywał przy mrozie ?



normalnie jak na zimę (czyli mniej więcej tak jak w moim poprzednim samochodzie, gdzie nawet zdążyłem wymienić olej w skrzyni [w maździe planowałem to zrobić w tym roku])

dzisiaj np. samochód stał 8h na mrozie i skrzynia chodziła lżej niż poprzednio (kiedy zakładałem wątek) przy temperaturze -5 (i też 8h)

może to wynikało z faktu, że wcześniej była nagła zmiana z dodatnich temperatur na ujemne a teraz jest ciągle zimno? nie mam pojęcia, w każdym bądź razie wymiana oleju nie zaszkodzi (a zgodnie z instrukcją powinienem był to zrobić rok temu), więc zobaczę jak sprawa będzie wyglądała podczas następnej zimy