Nisko zawieszony przód Mazdy 3 BK
1, 2
Jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 3 BK Hatchback 2007.
Dopiero po zakupie zdałem sobie sprawę jak nisko zawieszony jest przód ze zderzakiem na czele.
mimo iż mam koła 17" z profilem 50 (nie ma już pola manewru na gruncie gum).
Poprzednia moja mazda 323F BJ miała jednak wyższy przód .
Wiem że to ma swoje dobre strony ale dla mnie to ogromna wada.
Mam zatem pytania do użytkowników Mazdy 3:
1) czy i jak sprawuje się Wam tak nisko zawieszony samochód na polskich drogach w zimie?
2) czy istnieje jakiś sensowny sposób na podwyższenie tego zawieszenia choć troszkę?
Dopiero po zakupie zdałem sobie sprawę jak nisko zawieszony jest przód ze zderzakiem na czele.
mimo iż mam koła 17" z profilem 50 (nie ma już pola manewru na gruncie gum).
Poprzednia moja mazda 323F BJ miała jednak wyższy przód .
Wiem że to ma swoje dobre strony ale dla mnie to ogromna wada.
Mam zatem pytania do użytkowników Mazdy 3:
1) czy i jak sprawuje się Wam tak nisko zawieszony samochód na polskich drogach w zimie?
2) czy istnieje jakiś sensowny sposób na podwyższenie tego zawieszenia choć troszkę?
- Od: 14 lis 2007, 22:45
- Posty: 17
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 3 BK 2007 1.6D
Mimo ze mieszkam na południu Polski nigdy nie miałem problemu wysokością zawieszenia . Po prostu trzeba uważać . Poprzedni mój samochód miał przód wyżej ale tłumik wystawał poniżej podłogi i w sumie sprawiał większe problemy. Mazda ma płaską podłogę .
- Od: 21 kwi 2008, 16:41
- Posty: 39
- Auto: Mazda CX-3 2019 USA 2.0 AT 148HP
Mazda CX-9 2021 USA
2.5 AT 250HP
mój sprawuje się dobrze, nie narzekam, choć z drugiej strony ostatnio zastanawiając się nad rozmiarem felg odrzuciłem 17" z racji częstych przepraw po mazurskich dróżkach. W zimie jeżdżę na 15 a i tak bywa, że mam na twarzy grymas bólu. przy czym raczej zwrócilem uwagę na niską podlogę a nie nos..
pojeździsz dwie zimy, przyzwyczaisz się, które miejsca omijać z daleka, które krawężniki dyskwalifikować..
zeszłej zimy widziałem kolesia który zostawił zderzak swojego cayenne w zaspie... więc przede wszystkim trzeba zwracać uwagę na to gdzie się człowiek pakuje
pojeździsz dwie zimy, przyzwyczaisz się, które miejsca omijać z daleka, które krawężniki dyskwalifikować..
zeszłej zimy widziałem kolesia który zostawił zderzak swojego cayenne w zaspie... więc przede wszystkim trzeba zwracać uwagę na to gdzie się człowiek pakuje
Czy jesteś pewien, że masz fabryczne zawieszenie? Już kilka samochodów miałem w życiu i akurat mazda jest moim zdaniem całkiem wysoko zawieszona. Dla mnie nisko jest np. zawieszone Renault Megane.
fabrycznie prześwit to bodajże 16 cm więc nie tak mało.
marcin255 napisał(a):fabrycznie prześwit to bodajże 16 cm więc nie tak mało.
No u mnie do najniżej wystawionej części zderzaka nie ma więcej niż 14cm (mierzyłem centymetrem)
ale teraz jestem na zimowych 15" więc pewnie na 17" jest nieco więcej 15cm.
Wasze dane są katalogowe czy mierzone?
Wiem że pewnie są inne jeszcze niższe samochody ale teraz krawężniki nad które nadjeżdżałem w BJ
spowodowały by nie haratanie gumy a pęknięcie zderzaka (moje obawy budzi zatem porównanie z poprzedniczką). Jeszcze mi się to nie zdarzyło ale jak dojechałem do takiego nie większego od standardowego i potem zobaczyłem ile brakowało to się troszkę zmartwiłem co będzie w zimie.
- Od: 14 lis 2007, 22:45
- Posty: 17
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 3 BK 2007 1.6D
W zimie poprostu trzeba uwazac, w tamtym roku jezdzac jeszcze stara 3 1.6 przez taki oblodzony kraweznik wyrwalem sobie z jednej strony zderzak ze slizgow i polamalem uchwyty. Na szczescie sam zderzak sie nie uszkodzil, trzeba poprostu zachowac czujosc. Teraz mpsem juz to nawet nie podchodze do zadnych, nawet standardowych kraweznikow
- Od: 24 mar 2008, 16:07
- Posty: 104
- Skąd: Wrocław / Wałbrzych
- Auto: 3 MPS
XadmozX napisał(a):marcin255 napisał(a):fabrycznie prześwit to bodajże 16 cm więc nie tak mało.
No u mnie do najniżej wystawionej części zderzaka nie ma więcej niż 14cm (mierzyłem centymetrem)
ale teraz jestem na zimowych 15" więc pewnie na 17" jest nieco więcej 15cm.
Wasze dane są katalogowe czy mierzone?
Wiem że pewnie są inne jeszcze niższe samochody ale teraz krawężniki nad które nadjeżdżałem w BJ
spowodowały by nie haratanie gumy a pęknięcie zderzaka (moje obawy budzi zatem porównanie z poprzedniczką). Jeszcze mi się to nie zdarzyło ale jak dojechałem do takiego nie większego od standardowego i potem zobaczyłem ile brakowało to się troszkę zmartwiłem co będzie w zimie.
wydaje mi się, że mazda jest dość niska – ja czepiam podwoziem na progach tam, gdzie nigdy mi się nie zdarzyło jeżdżąc innymi samochodami...
wymiana opon nie podniesie nadwozia! gdyby tak było to prędkościomierz i licznik kilometrów pokazywałby złe dane; cały myk polega na tym, że zwiększając rozmiar koła zmniejsza się jednocześnie profil opony, dzięki czemu obwód jest identyczny, więc przy dobrze dobranych oponach nic ci się nie podniesie
- Od: 7 mar 2010, 20:03
- Posty: 55
- Auto: m3 sedan, 2005, 1.6b
Najtwardsze i najnizsze zarazem? Mozna widziec jakiej firmy?
Eibach -30mm ? Tez te miałem ale zamieniłem na normalna długość lesjofors.
radzi89 napisał(a):Najtwardsze i najnizsze zarazem? Mozna widziec jakiej firmy?
Niestety nie jestem w stanie powiedzieć bo nie wiem. Jest to "prezent" od poprzedniego właściciela. Tak powiedział gość w ASO ale czy są to dosłownie naj naj to nie wiem. Z tego co jestem w stanie dostrzec to są całe niebieskie a nie tylko oznaczone na niebiesko.
- Od: 14 lis 2007, 22:45
- Posty: 17
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 3 BK 2007 1.6D
Czyli prawdopodobnie takie jak ja mam , wiec akcesoryjne sprezyny Mazdy produkowane przez firme Eibach. Generalnie bardzo fajne sprezynki , ktore osobiscie polecam w przeciwienstwie do marcin255 mam same pozytywne wrazenia
Jesli masz seryjne amortyzatory ( a raczej masz ) to spokojnie mozesz je zostawic. Mozliwe jednak, ze beda na tyle zuzyte, ze warto bedzie je wymienic. Ja na swoich amorkach ( oryginalne od nowosci ) mam przejechane 47 tys z czego 30 na obnizonych sprezynach eibach`a i maja ciagle 65% sprawnosci
To ja mam taką ciekawostkę. Mam Madzię z 2004 i jest, jak dla mnie, bardzo niska. Przedtem jeździłem Seicento i nie było żadnego problemu. Ale nie o tym. Już się przyzwyczaiłem. Mój sąsiad kupił niedawno Madzie 3 z 2007. I o dziwo jego jest wyższa. U siebie pod blokiem nie mogę podjechać pod sam krawężnik, bo przy nim jest zrobiony odpływ na wodę i samochód "siada" kołami przy samym krawężniku i mój zderzak zahacza o niego. U mojego sąsiada nie ma tego problemu. Czy to możliwe, że po facelifcie podnieśli trochę zawieszenie? Bo ja nie widzę innego wytłumaczenia. Moja wersja na pewno nie jest sportowa, więc obniżony nie jest. Jakieś sugestie?
- Od: 19 lis 2011, 00:13
- Posty: 19
- Auto: Mazda 3 1.6 2004
po lifcie jest inny zderzak, może ma nieco inna wysokość? po 2. same opony mogą robić parę mm różnicy.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości