przez fajek » 9 paź 2011, 18:59
Mam pytanie zwiazane z hamulcami. Wlasnie wczoraj wymienilem klocki hamulcowe z tylu, wymiana przebiegla normalnie tzn. sciagnolem zaciski, odczepilem linke hamulca recznego, wyciagnolem stare klocki, wkrecilem tloczki, wlozylem nowe klocki i zamontowalem zaciski. Wynikl maly problem, pedal hamulca jest strasznie miekki i ucieka mi troche do podlogi przy hamowaniu, co prawda wczesniej troche go kilkakrotnie ponaciskalem i byl twardy ale za chwile znow jest miekki, efekt jest taki jakby byly zapowietrzone hamulce, zadnego wycieku plynu nie mam wszystko jest suche. Przy wkrecaniu tloczkow otworzylem zbiorniczek z plynem wiec mysle ze prawidlowo. Czy jest mozliwe ze teraz po wkreceniu tloczkow hamulce sie zapowietrzyly? Czy mosza sie tylko ulozyc ? Jezeli ktos ma jakies doswiadczenie w tej materii to prosze o pomoc za ktora, z gory dziekuje.