
Otoz nie caly rok temu wymienione zostalo sprzeglo,docisk,lozysko.
Jezdzilem tak okolo pol roku , jednak nie bylem zadowolony z wysprzeglania

Postanowilem zmienic wysprzeglik,odkrecilem stary , przewod ktory lekko byl zapieczony udalo mi sie rozebrac wraz z plastikowa spinka ktora jest na jego koncu.
Podmienilem na nowy I okazalo sie ze przewod nie dochodzi do gniazda I leci plyn , po zmierzeniu odleglosci gniazda przewodu wyszlo na jaw ze jest roznica .
Postanowilem rozebrac stary wysprzeglik cylinderek I wszystkie uszczelki podmienilem z nowym tak zeby zalozyc to ze starym gniazdem(ktore pasowalo).
Odpowietrzylem sprzeglo przy pomocy osoby pompujacej pedal sprzegla I upuszczaniu zaworka na wysprzegliku.
Odczulem duza zmiane I bylem milo zaskoczony ‘powodzeniem’.

Problem moj polega na tym , ze w momencie wcisniecia sprzegla wysprzeglik ladnie odpycha lape ,natomiast po jego puszczeniu odnosze wrazenie ze nie chowa sie do konca bo lapa drzy I slychac lekkie ‘cwirkanie’.Czasem dzwiek jest tez slyszalny podczas jazdy przy okolo 2-3k obrotow.
w momencie gdy lekko dopchne reka pod maska lape chowajac przy tym nieco dalej wysprzeglik jest cisza I dzwiek ustepuje.
– czy wysprzegliki sie roznily w tych modelach? Dlaczego nie pasowalo gniazdo przwodu do nowego wysprzeglika?
– czy brakuje jakiejs sprezyny by cofala wysprzeglik do konca (moment docisku sprzegla)?
-jaki jest zakres pracy wysprzeglika czy chowa sie do konca?
-Czy w waszych madziach po puszczeniu sprzegla na biegu jalowym po przylozeniu reki do lapy sprzegla jest odczuwalne drganie?
Bardzo bede wdzieczny za wszelkie porady/pomoce , obawiam ze cos moze pierdyknac wkoncu np lozysko oporowe lub inny element.
Pozdrawiam
Marcin.