Wspomaganie kierownicy – nie działa gdy mróz?
1, 2
Mam mazdę 3 automat wersja amerykańska z elektrycznym wspomaganiem kierownicy. Pierwszy raz wspomaganie siadło w okresie letnim, okazało się że jeśli odpalam spokojnie i dopiero po zgaśnięciu większości lampek (dopiero wtedy start) to wszystko wróciło do normy. Przyszła zima i – 10 i wspomagania nie ma. Diagnostyka komputerowa wykazuje uszkodzenie silniczka wspomagania. No i tak się bujam aby do wiosny – jak tylko odwilż albo przejadę dłuższy odcinek wszystko się nagrzewa i wspomaganie wraca. Aktualnie jestem na etapie poszukiwania pompy wspomagania z silniczkiem bo to komplet.
- Od: 17 sty 2010, 09:14
- Posty: 7
- Skąd: Warszawa
- Auto: dopiero zamiar kupna
Witam,
Podepne sie pod temat. Mam cx7 i elektryczne wspomaganie i kiedy temperatura spada okolo zera strasznie wyje, ponizej zera nie dziala a w lecie jest ok.
Czy ktos cos wie na ten temat? W zeszlym roku mialem to samo, wyplukalem caly uklad i nic nie pomoglo. Czy tam gdzies jest woda?
Czy mozna dolac jakis specyfik?
Podepne sie pod temat. Mam cx7 i elektryczne wspomaganie i kiedy temperatura spada okolo zera strasznie wyje, ponizej zera nie dziala a w lecie jest ok.
Czy ktos cos wie na ten temat? W zeszlym roku mialem to samo, wyplukalem caly uklad i nic nie pomoglo. Czy tam gdzies jest woda?
Czy mozna dolac jakis specyfik?
- Od: 12 maja 2008, 22:20
- Posty: 48
- Skąd: Tamworth UK
- Auto: Mazda cx7 2.2 2010
Ja mam podobny problem. Niestety u mnie nawet po przejechaniu kilku kilometrów wspomagania nadal nie ma.
Chyba mam jakiś wyciek bo uciekł mi płyn. Teraz jak nalałem to znów stoi ale wspomagania nadal nie ma. Ciężko znaleźć mechanika do tego, jeden coś tam pogrzebał i stwierdził, że to elektryka i on tego nie ruszy... ehh, a terminów na ten rok próżno szukać.
Poprzedniej zimy wszystko było ok. Wygląda to tak jakby pompa przestała działać.
Chyba mam jakiś wyciek bo uciekł mi płyn. Teraz jak nalałem to znów stoi ale wspomagania nadal nie ma. Ciężko znaleźć mechanika do tego, jeden coś tam pogrzebał i stwierdził, że to elektryka i on tego nie ruszy... ehh, a terminów na ten rok próżno szukać.
Poprzedniej zimy wszystko było ok. Wygląda to tak jakby pompa przestała działać.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości