Witajcie.
Mam dziwny problem w swojej trójce, a mianowicie miałem bicie na kierownicy podczas hamowania więc padło na przetoczenie tarcz (tarcze firmy textar, na których zrobione było 50k km od nowości), wiadomo jak przetoczenie tarcz to i nowe klocki, również firmy textar.
Po tym zabiegu wszystko wróciło do normy, lecz nie na długo, po około 2000 km znów pojawiło się bicie na kierownicy podczas hamowania, czym to może być spowodowane?
Dodam, że podczas 'docierania części' zachowałem szczególną uwagę z siłą hamowania itp.
W ogóle zauważyłem, że takie rzeczy zaczęły się dziać, kiedy w zimę uderzyłem kołem w krawężnik, felgę miałem skrzywioną, czy to może być wina krzywej piasty?
Proszę o rady na ten temat bądź ewentualną diagnozę, aaa i dodam jeszcze, że tokarz powiedział, że jedna strona byłą delikatnie krzywa.
Czekam na wszelkie rady, pozdrawiam.
Krzywde tarcze, dziwny problem.
Strona 1 z 1
Najpierw ustal, czy masz krzywą tarczę, czy piastę, a może wahacz? Bicie kierownicy może być spowodowane każdą z tych wad. Po uderzeniu w krawężnik skrzywienie tarczy raczej odpada, zwykle krzywią się po wjechaniu w głąbszą kałużę zwłaszcza po gwałtownym hamowaniu (są wtedy rozgrzane).
Piaste sprawdza sie czujnikiem zegarowym. Widzialem ze odbywalo sie to gdy na aucie byly zalozone nowe tarcze prosto z pudelka czyli wyglada na to ze nie mozna tego robic majac zalozone stare. Z tego co wiem z rozmowy z mechanikiem piasta przed pomiarem musi byc idealnie wyczyszczona z rdzy. Jak sprawdza sie wahacz moze ktos bedzie wiedzial.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość