Założyłem nowy temat gdyż po przeczytaniu forum nie znalazłem takiego który w pełni odzwierciedlał mój problem.
Od listopada 2011 jestem właścicielem Mazdy 3 2004 1.6 benzyna sedan obecnie 92 tyś km. Kupiłem auto po rodzinie sprowadzone z Niemiec w 2010r z przebiegiem 80 tys. km
No i się zaczęło
mianowicie podczas ruszania odczuwalne było nieduże uderzenie na sprzęgle podczas puszczania pedału sprzęgła a dochodziło z okolic przedniego prawego koła. Najbardziej odczuwalne było na 1 i 2 biegu. Do tego biegi „haczą” przy i wrzucaniu 1,2, i 3 (najgorzej zmiana 1 na 2- bywa czasem że trzeba na dwa razy z przesprzęgleniem). 1 bieg mogę wbić dopiero po zatrzymaniu auta, nawet przy minimalnym ruchu kół nie da się wbić 1 biegu a w porównaniu z inna M3 wiem że taka możliwość powinna być. Więc wizyta u mechanika. Diagnoza: „prawa półoś do wymiany + pewnie sprzęgło” że cała półoś + sprzęgło to dość droga impreza zasięgnąłem opinii innego mechanika. Powiedział że na te objawy można by zacząć od tańszych rzeczy. Powiedział że na pewno jest luz na łożysku prawej półosi i można zacząć od jego wymiany a jeśli chodzi o biegi to na razie wymiana oleju. Jako że nikt nic nie robił przy aucie wymieniłem wszystkie płyny eksploatacyjne. Dziwna rzeczą było to że spuszczono prawie 4litry oleju ze skrzyni a powinno tam być ok. 3.1[l]

Również wymienione zostało także łożysko prawej podpory półosi. Biegi nieznacznie polepszyły się a uderzenie na sprzęgle zniknęło ale niestety tylko na około 2tygodnie. Potem wszystko było jak przedtem i jak się okazało to nie jest wina łożyska tylko jest za luźna podpora półosi (oprawa łożyska – otwór na łożysko jest za duży, wyrobił się)
Jako, że mechanik powiedział że z tym można jeździec więc dałem sobie spokój. Ale niestety od pewnego czasu zauważyłem że te drgania nasilają się. Teraz przy ruszaniu przy dużym obciążeniu (np. na wzniesieniu lub 4-5 osób w aucie) drgania na przedniej osi można porównać z uślizgiem przednich kół przy ruszaniu na mokrym asfalcie (takie podskakiwanie przodu jakby się miło jajowate o nie okrągłe koła z przodu),
I tu pytanie i prośba do użytkowników M3 (szczególni z Krakowa) czy ktoś miał podobne problemy, może wie jakie są tego przyczyny zna się na tym, może oglądnie to...
Mam swoje przemyślenia na ten temat jeśli się mylę przyjmę wszystkie uwagi i sugestie... mianowicie:
1- jeśli chodzi o biegi to chyba rzeczywiście może byś to sprzęgło. Ktoś je przypalił biegi ciężko chodziły próbował to ratować nadmierną ilością oleju w skrzyni a teraz po prostu sprzęgło się kończy mimo że bierze +/– w połowie wysokości ale czytałem na forum że takie przypadki się zdarzały
2- a luz na podporze było już klejone nie pomogło, myślałem o tym żeby wymienić samą podporę ale nie występuje ona jako osobna część tylko razem z półosią, więc może używka tylko czy to jest rozbieralne??? i czy nie trafi się jeszcze bardziej zużyty element.
Jeśli Ktoś ma jakieś własne przemyślenia doświadczenia pomysły chętnie poczytam...