Witam
Ciagnę wątek bo niestety w dalszym ciągu nie zamknąłem sprawy stuków podczas przyśpiesznia i hamowania silnikiem

Na jakiś czas spowodu braku funduszy zmuszony byłem zaprzestać poszukiwań. W dniu wczorajszym byłem u kolejnego mechanika polecanego zresztą na forum (Pan Boczar-Rzeszów, który naprawił dwa MPS z którymi nikt nie mógł sobie w Polsce poradzić). Po wstępnych oględzinach ku mojemu zaskoczeniu stwierdzono niski stan oleju w skrzyni, oraz jego mocne zużycie. Nie wiem, czy stan oleju oraz jego ilość przy stosunkowo małym przebiegu samochodu 70tyś mógłaby mieć wpływ na stuki, tym bardziej, że do pracy skrzyni biegów nie miałem nigdy zastrzeżeń. W każdym razie, po sugesti mechanika zdecydowałem się go wymienić na nowy. Tak jak się spodziewałem wymiana oleju w przekładni nic nowego nie wniosła – stuk jak był, tak jest!!
Choć temat poduszek był już sprawdzany przez innego mechanika, Panowie zdecydowali się je sprawdzić. Przypomne, że stuk jest też słyszalny w trakcie próby ruszenia do przodu i do tyłu na zaciągnietym ręcznym -poszarpywania autem. W wyniku prób poprzez usztywnianie zawieszenia silnika, stwierdzono prawdopodobne zużycie poduszki przy skrzyni. Mechanicy jednak nie potwierdzają tego na 100%. Poduszka nie nosi uszkodzeń zewnętrznych, zużycie może potwierdzić tylko jej wymiana.
Teraz mam do Was pytanie, czy istnieje możliwosć zdiagnozowania jej przed wymianą?

Ceny poduszek na internecie bardzo się różnią. Czy w przypadku wymiany poduszki skrzyni warto brać pod uwagę zamiennik? Różnica jest spora – oryginał około 500zł, zamiennik średnio około 130zł. Są nawet tańsze zamienniki, jak na linku poniżej:
http://www.okazje.info.pl/okazja/motoryzacja/srl-poduszka-pod-skrzynie-biegow-mazda-3-10-03-.htmlCzy lepiej się nie pchać w zamiennik, bo szybciej ulegnie on zużyciu i nie zapewni on tłumienia drgań na poziomie oryginału.
Proszę o pomoc zwłaszcza tych którzy wymieniali u siebie poduszki.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!!