Czyż  nie wytłumaczyłem? Z nikogo się nie nabijam, rozśmieszyły mnie tylko diagnozy szanownych Kolegów, obrażalskich, nabzdyczonych i bez poczucia chumoru 

 Ludzie, puknijcie się w główki i wyluzujcie, czemu jesteście tacy zawistni, mamusia nie dokołysała, tatuś bił? Kurde, ja jestem pogodnym człowiekiem i podchodzę do wszystkiego z poczuciem chumoru, nie złośliwie. Strach tu coś napisać, mam w  

 , wymieniajcie sobie dalej dwumasy przy luzach zawieszenia. Jedno jest ciekawe – akostarek nic nie napisał, tylko zaraz się znaleźli "życzliwi" adwokaci 

 . Może akostarek  jest 

 ?
radzi89 napisał(a):tadziomaru1 napisał(a):Koło dwumasowe... 

 
I co w tym zabawnego ? Wlasnie takie objawy mialem w MPS`ie .
Jakos nikt sie nie obsmiewal z tego tylko wymienili na gwarancji i mam spokoj. Wiec moze daruj sobie co?
Kazdy w jakis sposob probuje pomoc.
 
Drogi Kolego, głupoty piszesz, nie mogłeś mieć takich samych objawów w przypadku uszkodzenia dwumasy, choć przyznam że dla laika mogą być podobne. Normalnym jest też to że obstawiamy u innych to co nam się popsuło. Niemniej jednak nie ma się co denerwować. Kurde, luzik. Ja pierdziele...
 
			
			Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz. 
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1