Klub MazdaSpeed

Witam, palą mi sie co chwilę bezpieczniki stopu i klaksonu. Wymieniłem je w skrzynce bezpieczników znajdującej sie pod schowkiem pasażera i pod maska, ale dalej jest problem. Po jakims czasie zapalila sie kontrolka "check engine'', podpialem auto pod kompa wyskoczylo ze cos z hamulcami stopu, czujnik pod pedalem hamulca, czy jakos tak. Mechanik wymienil bezpiecznik, cos pogrzebał i bylo przez jakis czas dobrze, ale problem powrocil. Myslalem, ze jest zwarcie na klaksonie, ale elektryk sprawdził to i wykluczył.Co moze to powodowac?

1. uzupełnij profil
2. jakie auto?
3. zapoznaj się z zasadami panującymi na forum
4. sprawdź ten czujnik hamulca

ok, dzięki, juz poprawiam. Zapomniałem sie, bo jestem tutaj nowy

sprawdziłem ten czujnik hamulca stop. rozebrałem go wyczysciłem, tam nie ma za bardzo co sie zepsuc, bo to kilka blaszek i sprezyna. Wszystko było ok przez pewien czas i znowu to samo po nacisnieciu klaksonu. czy to moze byc wina klaksonu, skoro wczesniej elektryk wykluczyl zwarcie na klaksonie. A propos, to gdzie znajduje sie klakson w M3?

rafik911 napisał(a):A propos, to gdzie znajduje sie klakson w M3?

zatrąb, wyjdź na zewnątrz i posłuchaj

proste odpowiedzi są najlepsze;) chyba wykorzystam do tego kobiete;)

rafik911 napisał(a):proste odpowiedzi są najlepsze;) chyba wykorzystam do tego kobiete;)

Za bardzo jej tam nie wykorzystuj

i znowu pojawił się problem. Dostałem sie do klaksonu, obejrzałem go, zaizolowałem nawet taśmą, żeby nie dostawała sie tam jakas wilgoć, i wydawałoby sie ze jest ok. Ale jakis czas temu znowu sie to pojawiło. Wymieniłem bezpiecznik i musze chyba dalej czekać, aż się przepali, moze wtedy cos pokaze na kompie. Czy macie pomysly co może powodować takie objawy? Bo jazda w niepewności czy jest śwaitło stopu jest niezbyt ciekawa. Nigdy niewiadomo czy nie wjedzie ktoś w tyl mojego auta. Pomozcie, jesli mozecie.

Witam kolegę,

mam pytanie, bo mi tez wiecznie wywala bezpiecznik od klaksonu i przestałem już go wymieniać.
Chce zajrzeć do niego ale nie bardzo wiem gdzie on się znajduję. Może mi kolega powiedzieć gdzie dokładnie mam go szukać?
Będę wdzięczny za pomoc

widze, ze mamy podobny problem. Bezpiecznik od klaksonu i świateł stopu (15A) znajduje się w skrzynce bezpieczników pod maską obok akumulatora. Oznaczony jest jako Horn na schemacie pod spodem przykrywki bezpieczników, bodajże 3-ci od góry. W niektórych wersjach mazd 3, moze tez byc bezpiecznik pod schowkiem pasażera, trzeba sie pogimnastykowac, troche, zeby tam zajrzec. Daj znac, jakbyś miał jakies pytania, moze uda się nam jakoś pozbyc tego problemu.

I jak wyszło u Ciebie z tym palącym się bezpiecznikiem? Znalazłeś może przyczynę?Myślałem, że u mnie ten problem zniknął, ale jakiś czas temu znowu spalił się bezpiecznik. Podejrzewam, że gdzieś musi być jakieś zwarcie, ale przy takich temperaturach jakie mamy obecnie, nie chce mi sie grzebać przy aucie pod chmurką. A może znasz jakiegoś dobrego elektryka w okolicach Wawy?

rafik911 napisał(a):..... palą mi sie co chwilę bezpieczniki stopu i klaksonu. Wymieniłem je w skrzynce bezpieczników znajdującej sie pod schowkiem pasażera i pod maska, ale dalej jest problem....Co moze to powodowac?

1. co do stopu to sprawdz czy w lampach tylnych nie ma jakiegos problemu typu zaśniedziałe styki, wilgoć itp...
2.a kalkson lub jeden z dwóch (bo tak jest w M6) może być uszkodzony i pomimo, że działa i buczy,
może powodować nadmierny pobór prądu i przepalać bezpiecznik...
pozdr. Enduro

czyli, mimo, iż klakson działa, może robić zwarcie? Pytam się, ponieważ nie znam się na elektronice samochodowej. A jak go sprawdzić? Byłem ostatnio u elektryka, coś pokombinował, zrobił jakieś obejście, że klakson jest teraz oddzielnie zasilany od aku i jest do tego oddzielny bezpiecznik 20A, a nie tak jak wtedy był wspólny od świateł stopu i klaksonu 15A, ale znowu spalił mi sie bezpiecznik od stopu ( i przy okazji bezpiecznik obok 10A od przeciwmgłowych(był jednak za mały, bo był 10A a nie 15A), gdy żona nacisnęła kilka razy zatrąbiła. Jak zrobi sie cieplej, to zajrze do tych swiateł.

Ja bardziej obstawiałbym jakieś drobne zwarcia w instalacji świateł STOPu.
Wystarczy przecież jeden przetarty kabel zwierający ten obwód do masy i bezpieczniki będą się paliły jak dojdzie do zwarcia.
Zrób prosty eksperyment: załóż nowy bezpiecznik (10A wystarczy), niech ktoś naciśnie na hamulec a Ty szarp kablami (np. przy lampach, pod kierownica w okolicach pedałów itd) aż do momentu, gdy znajdziesz miejsce po ruszeniu którego nastąpi spalenie bezpiecznika.
Innego sposobu znalezienia tego niestety nie ma.
Jakbyś miał palący się bezpiecznik za każdym naciśnięciem pedału hamulca to najprościej byłoby puścić nowy kabel z pominięciem istniejącego. Fakt, że to trochę do du..y rozwiązanie ale zawsze jest jakieś wyjście.

dzięki chłopaki za porady, mam nadzieję, że wkońcu znajdę tę przyczynę, bo zaczyn mnie to już wk...ć. Gdy powiedział mi ostatnio elektryk, że być może trzeba zdzierać dywaniki i sprawdzać kable krok po kroku, to myślałem, że się załamię.

rafik911 napisał(a): ... Gdy powiedział mi ostatnio elektryk, że być może trzeba zdzierać dywaniki i sprawdzać kable krok po kroku, to myślałem, że się załamię.

Prawdę mówił niestety

rafik911 napisał(a):czyli, mimo, iż klakson działa, może robić zwarcie?....

moze tez tak byc, uszkodony pobiera wtedy o wiele wiecej pradu i przepala bezpiecznik
pozdr.E

Enduro napisał(a):

rafik911 napisał(a):czyli, mimo, iż klakson działa, może robić zwarcie?....

moze tez tak byc, uszkodony pobiera wtedy o wiele wiecej pradu i przepala bezpiecznik
pozdr.E

to chyba wymienię go przy najbliższej okazji, bo tam możnaby chyba każdy podłączyć, co ma 12 V, prawda?

rafik911 napisał(a):..bo tam możnaby chyba każdy podłączyć, co ma 12 V, prawda?

tak, prawda, ale kazdy, który mase (minus) pobiera z masy..
pozdr.E

założyłem nowy włącznik świateł stopu, bo w sumie dużo nie kosztował. Jak na razie (odpukać) jest wszystko ok.