Strona 1 z 1

Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 4 mar 2010, 23:40
przez galek1982
Witam,

po pierwsze dzięki z góry każdemu z Was kto się zainteresuje i coś poradzi.
Od pewnego czasu mam problem z moją mazdą (3 z 2004, 1,6 tdi). Po pwenym czasie bezczynności (od 8 godzin do max 10 dni) wyładowuje mi się nowy akumulator (kupiona w zeszlym roku Varta 65 Ah). Byłem sprawdzić problem u 3 elektryków i do teraz pozostaje on nierozwiązany. Wszyscy jednak są zgodni co do faktu, że akumulator jest dobry. Pierwszy z nich zauważył pobór prądu 0,28 i stwierdził, że winny jest system otwierania szyb po czym skierował mnie do ASO. W ASO powiedziano, że wszystko jest OK, a winny może być "impuls z kosmosu" (podejście elektryka z Puławskiej w Warszawie). Trzeci elektryk stwierdził nadmierny pobór 0,25 przed zaprogramowaniem ustawień (te resetują się przy odłączeniu akumulatora) i 0,19 po. Powiedział też, po sprawdzeniu nazwanych przez niego "zewnętrznych źródeł poboru prądu tj. alarm, szyby", że wina jest najprawdopodobniej gdzieś w systemie i nie wie kto i jak mógłby pomóc. Powiedział, że winny może być sterownik silnika, zaśniedziały kabel lub nagle szalejący system. Dodam też, że żaden z powyższych elektryków nie wziął ode mnie ani grosza (wliczając ASO). Mieszkam w Warszawie. Czy ktoś z Was zna elektryka godnego polecenia? Jakieś podejrzenia usterki?

Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

Re: Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 4 mar 2010, 23:45
przez vqsoft
robiłeś długo czasowe pomiary ? u mnie zaraz po zamknięciu jest 0.19A a po 20 – 30 minutach jest 0.01

imo – jedz do dobrego elektromechanika – problem rozwiąże
ale sam sprawdź jaki obwód pobiera ci prąd ( wypinaj bezpieczniki i patrz na miernik)


ile dni Ci trzyma aku ? 8h czy 10 dni ?
bo nie jasno napisałeś
jakie masz napięcie ładowania na obrotach jałowych ale przy włączonych typowych odbiornikach ( światła, radio, ogrzewanie)

Re: Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 4 mar 2010, 23:57
przez galek1982
Dzięki za odpowiedz. W tej chwili moge powiedziec, ze wg. elektrykow innych niz ASO pobor pradu utrzymuje sie na wysokim poziomie. Akumulator trzyma od 8h do 10 dni co oznacza minimalny i max. okres działania po podłączeniu całkiem naładowanej baterii oraz przy codziennym korzystaniu z samochodu. Napięcie ładowania na obrotach jałowych podam jutro, ale wg 3 elektrykow jest OK. Podam mimo wszystko – oni nie pomogli. Jakis polecany elektromechanik w Warszawie?

Re: Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 5 mar 2010, 08:04
przez vqsoft
duża rozbieżność w tym rozładowaniu
patrząc na upływ 0,25A to 70AH aku rozładuje ci się po ok 280h czyli 11,dni
więc czemu czasami pada aku po 8 godzinach ??

sprawdź prąd ładowania i upływ np w ciągu godziny

ja tez walczylem z upływem – ale wszystko okazało sie dobrze
po prostu ecu przechodzi w stan czuwania po ok 10 – 20 minutach

IMO sprawdź jeszcze aku! to ze ma tylko rok nie jest wyznacznikiem
ale najpierw pobór prądu np po 30 minutach od zamknięcia samochodu

Re: Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 5 mar 2010, 19:16
przez galek1982
Chwilowo mazda u kolejnego elektryka. Dam znac co i jak po odebraniu samochodu. Pozdrawiam.

Re: Problem z układem elektrycznym

PostNapisane: 22 mar 2010, 15:22
przez galek1982
Podsumowując wątek powiem tak – siódmy elektryk rozwiązał sprawę. Nie chcąc zdradzać swojej tajemnicy wział 100zł (samochód trzymał przez 3 dni starając się znaleźć rozwiązanie – jako jedny wział temat na poważnie) i powiedział, że naprawił drobnostkę obniżając pobór do 0,01.
Polecam elektryka w Bielawie przy pl. Wolności (Dolny Śląsk).

Dzięki vqsoft za zainteresowanie.
Pozdrawiam

PostNapisane: 28 mar 2012, 17:07
przez galek1982
Witam,

po ponad dwóch latach wracam, żeby powiedzieć, że ciężko mi będzie ponownie zaufać mazdzie. Niestety naprawa w Bielawie okazała się krótkotrwałym remedium, a wszystkie objawy wróciły. Mazdy już nie mam i nie chcę mieć. Sprawa zakończyła się wożeniem zapasowego, naładowanego akumulatora w bagażniku. Najbardziej przykre było podejście ASO Puławska. Nikt nigdy nie potraktował mnie tak nieprofesjonalnie w stacji obsługi, a gotowy byłem zapłacić za naprawę duże pieniądze. Szkoda. Piękne auta, fajnie się prowadzą, ale serwis w PL słaby. Życzę, żeby Wasze egzemplarze nie były tak wadliwe.

Pozdrawiam,
Gałek

PostNapisane: 28 mar 2012, 21:58
przez ttom_10
Witam,
niestety miałem podobny problem, uparłem się, że znajdę sam przyczynę i przegrzebałem całe auto i niestety nie wiem co jest a prąd pobierało mi przez cały czas na poziomie 0.28A i własnie po odpięciu sterowników do szyb spadał do 0.14-0.15A. Odpinałem każdą wtyczkę i każdy bezpiecznik i dalej był pobór prądu i ku mojemu zaskoczeniu i tygodniu poszukiwań złożyłem do kupy wszystko i został pobór prądu na poziomie 0.16A i zostawiłem to. Mam akumulator 74A i jak przeliczałem potrzebował bym około 2,5 tygodnia żeby całkiem padł akumulator a jeżdżę codziennie, czasem się zdarza, że co drugi dzień i tak to trwa już chyba z drugi miesiąc i na razie akumulator nie padł.