Klub MazdaSpeed

Od jakiegoś czasu mam problem z nawiewem na stopy, zauważyłem jaki mi stopy w samochodzie zaczęły marznąć. Mam "automatyczną" klimatyzację. Po ręcznym włączeniu nawiewu na stopy powietrze z +/– taką sama siłą dmucha z nawiewu na stopy,"na twarz" i na szyby. Po zamknięciu nawiewów "na twarz" znacznie więcej powietrza leci zarówno na stopy jak i szybę. Wg. mnie po włączeniu nawiewu na stopy powietrze powinno dmuchać tylko na stopy – tak jest w każdym innym znanymi mi samochodzie. W Maździe np. po włączeniu na szybę, dmucha tylko na szybę, więc nie bardzo rozumie czemu "na stopy" oznacza z każdego otworu. Miałem akurat przegląd i ASO twierdzi że jest wszystko ok.
Czy u Was też jest tak, że po włączeniu nawiewu na stopy powietrze leci Wam ze wszystkich otworów wentylacyjnych?

U mnie jest identycznie. Wlasnie mialem pisac podobny post, bo przy oecnych temperaturach to jest nieco irytujace.

To prawda.Z fantazją leci to powietrze mimo ustawień.Najbardziej mnie pod..urwia że jak się włączy nawiew na szybę i przód – to bezczelnie załącza klimę.Wrrr... No że załącza klimę w momencie włączenia na samą szybę to jestem w stanie to zrozumieć (zaznaczam że mówię o sytuacji kiedy ustawienia auto są wyłączone i klima też wyłączona).
Jednak w Corollce lepiej to było zrobione.Był też klimatronik ale miałem nad nim pełną kontrolę.Klima OFF – to klima OFF a nie jakaś wesoła twórczość.

U mnie na przy ustawieniu tylko na stopy bardzo delikatnie dmucha jeszcze na twarz a na szybę nie leci nic.
Przy przełączeniu na stopy i na szybę dmucha przez wszystkie trzy dziury ale nie włącza klimy . Klima włącza się automatycznie tylko gdy wybiorę samą szybę.

Tak, tylko, ze przy obecnych warunkach pogodowych wylaczenie nawiewu a co za tym idzie AC poczatkuje dosc szybkie zaparowywanie bocznych szyb

Teraz jeszcze sprawdziłem i u mnie ustawienie nawiewu "na stopy" oraz "na stopy i szybę" praktycznie nic nie zmienia, poza tym gdzie się świeci światełko , w obydwu przypadkach powietrze leci z tą samą siła ze wszystkich otworów.

Sterowanie klimą w mazdach to chłyt małketingowy to jedna z bardziej irytujących wad tego samochodu. Ustawione parametry i w lato i w zime kompletnie się nie sprawdzają. BTW ciekawe czy w nowej trojce jest to poprawione.

Witam, również miałem zamiar pisać na forum o tym problemie a tu widzę że nie jestem sam. Tylko nie wiadomo czy sie z tego można cieszyć. U mnie na dodatek gdy na nogi z przodu leci już ciepłe powietrze z tyłu powietrze na nogi leci dalej bardzo zimne czy wy też tak macie ?

Nie wiem nie jeżdżę z tyłu ale z ciekawości spradzę jak to wygląda u mnie. Faktycznie w "starych trójkach" – oczywiście 323 z lat 1989-1998 – działało to lepiej . Nawet w produktach mazdopodobnych w wersji koreańskiej.

U mnie to wygląda tak:
USTAWIENIE NAWIEWU – rzeczywiste działanie
NA TWARZ (ŚRODKOWY) – na twarz (środkowy)
TWARZ+NOGI – twarz + nogi
NOGI – szyba, twarz, nogi
NOGI + SZYBA – szyba, twarz, nogi (nie ma kompletnie żadnej różnicy miedzy tym, a poprzednim ustawieniem)
SZYBA – szyba, twarz

Nie wiem, czy zawsze tak było. Zeszłej zimy nie zauważyłem żeby mi nogi marzły. Teraz zauważyłem też, że samochód najpierw mocno przerwa wnętrze, dopiero po jakimś czasie ustawia "normalną temperaturę". Wygląda to tak, jakby informacja o rzeczywistej temperaturze w kabinie docierała do systemu z dużym opóźnieniem. Pewnie przez to też są tak duże wahania temperatury podczas jazdy, raz zimno, raz gorąco. Generalnie irytujące.

Co do kierunków dmuchania powietrza wszystko mam tak samo-widocznie ten typ tak ma. Jednak co do wewnętrznej temperatury już po jej osiągnięciu jaka jest na wyświetlaczu, nie czuć wahań. Tzn. jest stała temperatura.
Ps.
A tak serio. Zaczynacie się czepiać drobiazgów. Taka polska natura aby ponarzekać. Poczytajcie fora innych marek aut. Tam to dopiero są problemy.

Noo, na przykład auta się psują , ale mr_t miał właśnie raczej nieciekawe do tej pory doświadczenia ze swoim ukochanym autkiem więc teraz dmucha na zimne. U mnie jest podobnie z tą różnicą, że zauważam zmianę nadmuchu po zmianie kierunku nogi – nogi/szyba.Wygląda na to,że benzyna grzeje inaczej niż diesel.

Znalazłem instrukcję, popatrzyłem co tam piszą i wg. instrukcji to tak właśnie ma dmuchać. Co ciekawe – tylko w wersji na Europę ?! na inne rynki nadmuch na nogi, to nadmuch tylko na nogi etc. – ogólnie na innych rynkach jest normalnie, a na Europę inaczej. Nie bardzo nadążam tu za logiką Mazdy.

Problem według mnie polega na logice dla Europejczyjków, zgodnie z którą życzymy sobie m.in. twardych jak deska foteli, dzieki którym po 400 kilometrowej trasie można dorobić się odcisków na d... ( doświadczenia z Cee'da ).
Podejrzewam , że tutaj Mazda niestety posłuchała "ludu".

ja juz u siebie zauważyłem, że machinalnie po włączeniu nawiewu na szybę wyłączam klimę i ograniczam nawiew (przy włączaniu się klimatyzacji włącza się funkcja auto i zaczyna kotłować jak szalony).
biorąc pod uwagę problemy znajomych z samochodami innych marek to jestem gotów dalej od czasu do czasu pomachać palcami przy konsoli
>RobertPi> jeśli chodzi o odciski... ja niestety mam takie doświadczenia z mazdą 3... nawet zacząłem się zastanawiać nad zrobieniem foteli do niej, niestety finanse powstrzymały moje zapędy i na razie na trasach korzystam fantastycznej odschoolowej drewnianej maty koralikowej ja wiem, że może wygląda przaśnie ale zrobiłem ostatnio półtora tys na raz i nie mialem problemow z chodzeniem.

Zgadzam się, sam jeżdżę na welurowej 1 cm poduszce ale tu niestety jest to wina byłych powiązań własnościowych.
Fotel kierowcy jest w 100% wzięty z Forda Focusa ( jest identyczny, sprawdzałem u kolegów w salonie ) i jego regulacja oparcia też troszkę różni się od fotela pasażera .