Klub MazdaSpeed

Witam

Bardzo potrzebuję pomocy bo już nie mam pomysłu co to może być. Szczerze obawiam się o najgorsze ale może ktoś jeszcze wyczaruje jakąś opcje. A mianowicie coś stuka brzmi trochę to jakby blacha o blachę ? Tak mi się wydaje. Wymieniłem amortyzatory sprężyny, oczywiście wyciągnąłem wszystko z bagażnika , na forum znalazłem też motyw luźnych klocków hamulcowych ale też nie to. Poprosiłem znajomego aby poprowadził Madzię a ja z tyłu przysłucham skąd wydobywa się ten nieznośny dźwięk. Prawa strona na wysokości półki więc pora na demontaż plastików. Niestety wszystko zdemontowane i nadal to słychać pasy plastiki i to co tam było. Drodzy forumowicze ta niewiedza doprowadza mnie do obłędu. Może ktoś miał już takie doświadczenie i nawet to rozwiązał. Bo jeden z mechaników poradził aby puścić w dziury PIANKĘ ?!?! Nie wiem nie znam się Będę wdzięczy na jakakolwiek pomoc

Pozdrawiam

A łączniki tylnych stabilizatorów są OK?

Też. Zapomniałem napisać. Na piątek postaram się nagrać filmiki jak to brzmi.

Pianka to takie ekstremum. Ja bym się wstrzymał.
A jak tylne zawieszenie, tam jest kilka elementów poza amorami i spręzynami, które mogą się tłuc?

Niestety trochę mnie porozkładało więc samochód odstawiłem do mechanika i stwierdził że to amortyzatory. Chociaż były wymieniane. Na 3 dzień dostałem telefon i stwierdził że nie podejmuje się naprawy. Ten dziwny dźwięk twierdzi że wychodzi z tylnego słupka. Nie wiem czy jest sens jeszcze gdzieś zaprowadzać ale widocznie kończy się moja przygoda z Mazdą

W tylnym słupku to całe stado kabli jest ale wielkiego hałasu raczej nie zrobią.
Może to siłownik od klapy. Też potrafi irytować.
Po tylu latach jest bardzo prawdopodobne, że coś może mu dolegać.

Trzeba pamiętać że to sedan nie HB

OK, będę jednak drążył .
Może w takim razie zawias klapy, gdzieś się poluzowało połączenie i tłucze się w trakcie jazdy a przy otwartym nie ma o co bo zawiasy wychodzą poza bagażnik ?
Ja bym się kogoś eksperymentalnie zamknął w bagażniku i z nim pojeździł po nierównościach. Może coś wyjdzie.

W gniazdach amorków w karoserii są takie podkładki z aluminiowymi pierścieniami w które wchodzą śruby amorków. To te alu pierścienie się wyrabiają i stuka. Wiem, bo tak miałem i lokalny magik to naprawił. Trzeba je wymienić na nowe. Ten luz jest naprawdę minimalny i to wystarczy, by szlag człowieka trafił.
Powodzenia.

Czy udało się zlokalizować przyczynę stuków?

Poduszka amortyzatora........