Klub MazdaSpeed

Witam, mam mały problem z elektryką, a mianowicie. Gry włączam światła mijania po uprzednim uruchomieniu silnika tylna lampa oraz przedni prawy ksenon nie świeci. Problem ustępuje po kilkukrotnym włączeniu i wyłączeniu przełącznika świateł. Z tym , że nie raz nie świeci sama tylna lampa lub sam przedni ksenon... Mogę dodać jeszcze ,że gdy wyłączę całkowicie światła, na pulpicie ciągle pali mi się kontrolka świateł pozycyjnych. Zgaśnie dopiero gdy przełączę "Przełącznik halogenów" na włączony.
Wie ktoś może co to może być i jak to naprawić ?

Standardowo – zacznij od sprawdzenia żarówki w schowku przed pasażerem czy nie jest przepalona

Jak nie pomoże żarówka w schowku to rozepnij kable i przeczyść styki od modułu komfortu pod schowkiem pasażera.

Spotkała mnie dziś dokładnie taka sama sytuacja + jak włączyłem światła na mijania to podświetlanie licznika znikało, a gdy wyłączyłem światła i wyjąłem kluczyk to nagle świeciły pełnią swej mocy i winnym była żarówka w schowku

Wymiana żarówki w schowku + wyczyszczenie styków od modułu komfortu po części rozwiązało sprawę z wariowaniem świateł. Lecz po obserwacji zauważyłem ,że przy włączeniu i wyłączeniu pozycji któryś tam raz z kolei, przestaje świecić w większości oświetlenie w środku samochodu plus pozycje na pulpicie licznika. Problem rozwiązuje się gdy lekko puknę w cały moduł komfortu. Wydaje mi się, że będę musiał go wymienić..