Witam,
kupiłem mazdę 3 lata temu, zrobiłem około 40tyś. km. Na początku ksenony świeciły naprawdę idealnie. Bardzo jasno, linia światła idealne nakreślona. Nie ważne czy sucho czy deszcz, światła zawsze były dobrze widoczne i super oświetlały nawierzchnię.
Od kilku miesięcy zauważyłem że światła świecą coraz gorzej, dużo mniej światła, linia światła jakby rozmazana, niestety podczas deszczu bardzo słabo oświetlają drogę.
Przyglądałem się barwie patrząc na lampę i za wiele nie widać jednak na białej ścianie widać że:
Prawy reflektor daje barwę lekko fioletową.
Lewy niebieskawą jednak mniej światła niż prawy.
Byłem z tym na stacji diagnostycznej, diagnosta stwierdził że lampy ustawione idealnie tylko słabe, sam nie wiedział stwierdził "słabe masz pan te soczewki"....
Pytanie:
Czy objawy są powodem wypalonych żarników ? / Wypalonych odbłyśników ?
Czy ktoś z Was miał podobne objawy ? Co ile wymieniacie żarniki ? Czy ktoś musiał regenerować odbłyśniki? (Przebieg 180 tyś).
Słabo świecące ksenony. Pomocy!
Strona 1 z 1
Wszystkie znaki na niebie wskazują na kończące swój żywot żarniki. Aczkolwiek jeszcze trochę na nich pojeździsz, potem zaczną Ci jeszcze mrugać i dopiero padną.
U mnie oryginały padły przy przebiegu 202 tyś i 9 latach żywota.
Polecam OSRAM D2S XENARC NIGHT BREAKER UNLIMITED, nie są tanie, ale w tym przypadku jakość idzie w parze z ceną.
U mnie oryginały padły przy przebiegu 202 tyś i 9 latach żywota.
Polecam OSRAM D2S XENARC NIGHT BREAKER UNLIMITED, nie są tanie, ale w tym przypadku jakość idzie w parze z ceną.
Najlepiej by było sprawdzić, podmienić je ze sprawnymi żarnikami żeby mieć pewność, że to kończące się żarniki, a nie coś innego. Jakby coś to mogę Ci podrzucić kontakt do fajnego chłopaka z Katowic, który mi wymieniał i zajmuje się ksenonami.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości