Klub MazdaSpeed

Cześć,

Miałem kolizję i kompletuje części.

Pytanie czy do auta które nie miało spryskiwaczy lamp mogę kopic zderzak ze spryskiwaczami czy da się to jakoś podłączyć ? nie chce montować xenonów chodzi tylko o to czy jak bym taki kupił czy spryskiwacze by działały..

pozdr

A po co Ci spryskiwacze do zwykłych reflektorów? Żeby było więcej elektroniki do popsucia? ;] Jeśli masz możliwość kupienia taniej zderzaka ze spryskami to możesz go zamontować a spryski po prostu będą taką imitacją ;]

no jak już będą to niech działają i raczej się przydadzą bo reflektory łatwo się brudzą.. czy ktoś wie czy to zadziała nie chce mieć imitacji w aucie

Jak zobaczysz cene silownikow do spryskiwaczy lamp to Ci się odechce :–)

spryski działają w komplecie z xenonami i systemem automatycznego samopoziomowania o innym zbiorniku na płyn i dodatkowej pompce nie wspomnę

dziękuje o to mi chodziło

Podobno skandynawskie wersje wychodziły z spryskiwaczami do normalnych lamp, ale szansa na odnalezienie tego pewnie jest niska.

Nie przesadzajcie.. od czapy idzie te partsy samemu skompletować. Tak się składa, że mam dwóch takich kolekcjonerów w okolicy, ale ceny jakie śpiewają skutecznie mnie odstraszają od zabaw ze spryskami.
Generalnie jest to mod z gatunku tych mało racjonalnych.

Z ciekawości w maju ubiegłego roku pytałem w ASO ile taka transformacja w ksenon w moim przypadku i zaśpiewali za całość blisko 3,5 tysia (z tego uzbrojone lampiony wyliczyli na prawie 2k). Co przykre, niektóre partsy do tej zabawy (o których pisał Marcin) są w moim ASO z odzysku, ale o tym się ofkors klientowi nie mówi. Wybadałem to innym kanałem a dwa Michały świeciły oczami