Klub MazdaSpeed

Witajcie,
Madzią jeżdżę już od prawie dwóch miesięcy. Samochód super, póki co większych problemów nie zauważyłem. Regularnie odwiedzam forum.
Jest tylko jeden temat który mnie męczy, a mianowicie miejsce na obramówce obrotomierza, które wygląda jak obwódka jakiejś diody. Nigdy się to cudo nie zapaliło, nawet gdy starałem się podnieść obroty na początek czerwonej strefy śmierci. Przeszukałem kilka for, przeczytałem dwie instrukcje i nie znalazłem nic na ten temat.
Stąd pytanie: czy jest tam jakaś dioda, jeśli tak to co oznacza jej zapalenie? Dołączam zdjęcie ze strzałką.
Wersja to Active, 2006, benzyna 1.6, poliftowa.
Z góry dziękuję za pomoc!

Kontrolka płynu do spryskiwaczay

viewtopic.php?f=470&t=176241
Ten wątek może Cię zainteresować

w poliftowych byly montowane te czujniki, w mojej przedliftem niestety brak

Kup czujnik, zamocuj i będziesz miał tak jak inni.

Tylko w poliftowych? U mnie jest takowa (czy dotyczy to tylko silnika 1.6?)

Nie tylko w poliftowych były mocowane. U mnie takowy czujnik jest.

Czujnik był z automatu w samochodach z xenoanmi ponieważ posiadały większy zbiornik na płyn do spryskiwaczy i tak oo

Raczej ponieważ takie są przepisy w UE.

Konkludując, zgodnie z przepisami jeśli pojazd jest wyposażony w reflektory musi posiadać min. spryskiwacze reflektorów, oraz płyn do spryskiwaczy, dlatego "ksenonowcy" mają czujniki. Tak, policjant może dać mandat za brak płynu do spryskiwaczy

nawet jak kupie czujnik kolego to ja chyba w ogole nie mam kontrolki wiec ;–)) pewnie dlatego ze nie mam xenonow tym razem haha ;–)

Dziękuję Koledzy za odpowiedzi.
W wątku wskazanym przez marecki3, na zdjęciu przedliftotwej wersji rzeczywiście kontrolka płynu spryskiwaczy jest mniejsza od pozostałych i zlokalizowana w pobliżu krawędzi zegara.
Z tym, że u mnie jest to całkowicie oddzielone, bardzo małe kółeczko (z 2 razy mniejsze od pozostałych kontrolek). Raz skończył mi się płyn do spryskiwaczy i żadna kontrolka się nie zapaliła. Mam fabryczne, soczewkowe halogeny (H7 chyba, jeszcze o dziwo nie wymieniałem żaróweczek) – nie ksenony.
Trudno, być może Azjaci wstawili mi zegary od wersji przeznaczonej do wersji z ksenonami, albo mam M3 złożoną z 3 M3
Moja wyobraźnia pchała mnie w stronę teorii, że to jest lampka odcięcia zapłonu (przekroczenie 6,5k rpm) czy coś na podobę.
Dorzucam jeszcze jedną fotkę zrobioną za dnia – dla potomnych i dziękuję Wam za pomoc!

Jesteś troszkę w błędzie. Przed czy poliftowa mazda która nie ma ksenonu ma kontrolkę tylko musi ją aktywować czujnik którego nie masz. Założysz czujnik i kontrolka zaświeci. proste zrzuć zderzak od strony pasażera lub plastiki od nadkola i włóż kawałek drucika do wtyczki od czujnika zrobisz zwykłe zwarcie bo tak działa czujnik. Idź do auta kontrolka się zaświeci. która to wtyczka to już znajdziesz w podanym wcześniej wątku.