Oświetlenie wewnętrzne – porada

Mam pewien nietypowy problem z oświetleniem wewnętrznym, a konkretnie z lampkami punktowymi z przodu (w EN dokumentacji zwanymi też map light). Lampki włączane/wyłączane są ręcznie przyciskami. Pech chce, że barwa w jakiej świecą w nich źródła światła jest niemal identyczna jak barwa oświetlenia w naszej osiedlowej hali garażowej. W efekcie po raz drugi od zakupu auta wczoraj zdarzyło mi się nie zauważyć pozostawienia włączonej lampki punktowej (z kilku metrów nie widać w świetle jarzeniówek z garażu, że świeci lampka) i wyładować akumulator
Niby 5W, ale po 24h wskazówki już lecą do końca
Pytanie teraz czy można cokolwiek z tym zrobić:
-czy jest możliwość zaprogramowania M3, tak aby te światła gasły niezależnie od przycisku po opuszczenia auta?
-podmienić na coś o niższym poborze W?
-może jakieś inne pomysły?
-nauczyć się gasić to światło przed wyjściem?

Pytanie teraz czy można cokolwiek z tym zrobić:
-czy jest możliwość zaprogramowania M3, tak aby te światła gasły niezależnie od przycisku po opuszczenia auta?
-podmienić na coś o niższym poborze W?
-może jakieś inne pomysły?
-nauczyć się gasić to światło przed wyjściem?
