Strona 2 z 2

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 25 sie 2016, 19:36
przez lukaszm
Oni nie mają nadkoli na sklepie przynajmniej moje miał dopiero ściągnąć...

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 26 sie 2016, 21:18
przez lukaszm
ściągnąłem stare szmaty nadkoli i przymierzyłem plastikowe wygląda na to, że otwory montażowe mają zrobione podobnie jak fabryczne szmaty, tak więc powinny pasować.

[Usunięte]

PostNapisane: 28 sie 2016, 12:21
przez yama
PostTen post został usunięty przez yama 28 sie 2016, 12:24.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 28 sie 2016, 22:05
przez lukaszm
Cześć,

Zarzucam fotki po montażowe długo wyczekiwanego elementu w moi aucie czyli plastikowych nadkoli. Nadkola jak na zamiennik pasują całkiem fajnie mogłyby bardziej wystawać gdyż, jak zauważycie dałem je poniżej blachy aby coś tam osłoniły :) Otwory montażowe pasują idealnie więc nie trzeba kombinować.

Myślę, że w standardowym zderzaku będą idealnie pasowały. W moim przypadku jest zderzak aero tak więc nie obejdzie się bez dodatkowego elementu którym połączony jest zderzak i nadkole (w moim przypadku tego elementu na zdjęciu brakuje). Tak przy okazji może ktoś posiadający zderzak aero zrobiłby fotki tego elementu?

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 29 sie 2016, 17:18
przez yama
u mnie jest podobnie
aczkolwiek jeden otwór z prawej strony musiałem naciągnąć
Problemem u mnie jest to że plastiki nadkola będą ocierać o rant błotnika coś podkładać= wiadomo syf się będzie zbierał rdza murowana
jeśli ci chodzi o taki plastik od spodu łączący zderzak z naszym nadkolem to też go nie mam w zwykłej wersji
o takie cuś to my nie posiadamy :(((
http://allegro.pl/nadkole-prawe-lewe-mazda-3-prawe-lewe-10r-09-11-i5673060254.html?reco_id=e6ae9a53-6dfb-11e6-b4f1-56847afe9799&ars_rule_id=201

PostNapisane: 28 lis 2017, 16:42
przez Mateo93
Witam!

Czy w tym temacie ruszyło coś w tym roku? Ogólnie to cały czas myślałem, że gościu sprzedał mi autko bez plastikowych nadkoli, ale z tego co czytam to ta "szmata" jest oryginalna.
Jakby ktoś miał namiar na nowe plastiki to prosiłbym o link :)

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 28 lis 2017, 19:33
przez adidom
Ja do kanarka kupiłem w Polcarze numery części to:
4541FL5T i 4541FP5T
Towar strasznie ciężko dostępny. Musisz dzwonić i się dowiadywać.

PostNapisane: 7 sty 2018, 19:55
przez Marcis
Lukaszm gdzie kupiłeś te nadkola? Ten brak co masz w nadkolu jest łatwy do zrobienia. Widzę że masz wersję GTA po zderzaku i u mnie w tym miejscu jest kawałek plastiku zamontowanego fabrycznie, a u Ciebie nie ma i stąd masz ten brak. Ja kupiłem przez internet i zupełnie nie pasowały. Brak otworów i jak dla mnie nie były do tego samochodu, więc je zwróciłem.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 21 paź 2018, 11:09
przez qubac69
Witam

a próbował ktoś z Was przymierzyć nadkola z volvo s40 albo focusa ?

PostNapisane: 23 paź 2018, 10:56
przez Marcis
Ja zamówiłem z allegro i okazało się, że zupełnie nie pasowały. Zrobiłem zwrot. Zadzwoniłem do centrali polcaru tam mi dali numer do pobliskiego oddziału w mojej okolicy. Spotkałem się z kierowcą na stacji, dał mi nadkola i pasują idealnie.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 13 lut 2019, 15:12
przez deejayija
Marcis napisał(a):Ten brak co masz w nadkolu jest łatwy do zrobienia. Widzę że masz wersję GTA po zderzaku i u mnie w tym miejscu jest kawałek plastiku zamontowanego fabrycznie, a u Ciebie nie ma i stąd masz ten brak. Ja kupiłem przez internet i zupełnie nie pasowały. Brak otworów i jak dla mnie nie były do tego samochodu, więc je zwróciłem.


Ja też mam zderzak Aero ale wstawiony do wersji standardowej auta i brak plastiku o którym piszecie jest tego właśnie wynikiem.

Jakie macie podejście do tych plastikowych nadkoli? Opłaca się wymiana? Ci co wymienili – sprawdziły się pod względem aspektów antykorozyjnych?

PostNapisane: 17 lut 2019, 19:05
przez Marcis
Wydaje mi się, że lekko ciszej jest, chociaż mam wyciszone auto. Jeśli chodzi o korozję to narazie nie widzę nic.

PostNapisane: 19 lut 2019, 08:17
przez deejayija
Hmmm... Aż dziewne, że miało by być ciszej, skoro standardowe tylne nadkola w 3 BK, były rzekomo celowo z tworzywa typu "filc", aby bardziej wygłuszały niż plastiki. Ten "filc" jednak niekorzystnie wpływa na ranty karoserii, stąd planuję wymianę...

PostNapisane: 22 lut 2019, 19:03
przez Marcis
Filc przez który przechodzi woda, czyli są małe otwory, nie zrobi takiej bariery jak plastik. Wyciągałem je na wiosnę, wierz mi że mogłem wodę z nich wyciskać.
Pierwszy raz kupiłem nadkola pasujące na allegro które niby pasują. Więc rozbierałem to na jesieni i w tym filcu było sporo piachu, ale musiałem założyć z powrotem bo zupełnie nie pasowały.
Później zadzwoniłem do polcaru, i gość który rozwozi towar po sklepach przywiózł mi w miejsce umówione.
Dopasowane są idealnie.
Za tym drugim razem położyłem matę alubutylową na nadkole od wewnątrz, dodatkowo ranty od wewnątrz wyczyściłem z piasku bo wyglądały jak nowe i położyłem podkład epoksydowy, a na niego wosk.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 24 lut 2019, 16:53
przez deejayija
Czy ten podkład będzie w porządku:
Podkład epoksydowy 2K 10:1 Troton Epoxy primer

https://chemiczna-hurtownia.pl/pl/p/Podklad-epoksydowy-2K-101-Troton-Epoxy-primer-1-kg/482?gclid=CjwKCAiAnsnjBRB6EiwATkM1XvlZdSK_n4TTycqarq9p6BJnsPp4moBK5u5puoSnBx-T4xV0VHM8VBoCnzEQAvD_BwE

Jaki konkretnie preparat używałeś do wewnętrznych rantów tylnych nadkoli?

PostNapisane: 26 lut 2019, 08:01
przez Marcis
Epoksyd kupiłem pierwszy lepszy.
Wosk był w sprayu i miał opisane, że jest do zabezpieczenia przed korozją. Nie był bardzo płynny, na pewno dużo gęstszy niż olej.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 26 lut 2019, 21:09
przez MyaS
Ja zakupiłem te plastikowe nadkola na tył też z Polcaru, konkretnie z tej strony:
https://www.fox.rzeszow.pl/nadkole-tyl- ... 259,263177

Zastanawia mnie kwestia, jeśli ktoś ma doświadczenia, czy bez wyciszania dodatkowymi środkami jest przy tych plastikowych zamiennikach dużo głośniej w środku?
Jak zrobi się wiosna testowo chce je założyć, po wcześniejszych oględzinach nadkoli, wymyciu ich i dodatkowym zabezpieczeniu.
Nurtuje mnie tylko kwestia hałasu, bo szczerze nie chce mi się i nie za bardzo mam czas, aby później znowu przekładać stare filcowe nadkola.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 27 lut 2019, 13:18
przez deejayija
MyaS napisał(a):Ja zakupiłem te plastikowe nadkola na tył też z Polcaru, konkretnie z tej strony:
https://www.fox.rzeszow.pl/nadkole-tyl- ... 259,263177

Zastanawia mnie kwestia, jeśli ktoś ma doświadczenia, czy bez wyciszania dodatkowymi środkami jest przy tych plastikowych zamiennikach dużo głośniej w środku?
Jak zrobi się wiosna testowo chce je założyć, po wcześniejszych oględzinach nadkoli, wymyciu ich i dodatkowym zabezpieczeniu.
Nurtuje mnie tylko kwestia hałasu, bo szczerze nie chce mi się i nie za bardzo mam czas, aby później znowu przekładać stare filcowe nadkola.


Jestem na dniach po wymianie oryginalnych tylnych nadkoli (filce), na plastikowe nadkole z Polcaru. Zakupiłem w stacjonarnym sklepie koło Poznania – Auto-ABS.
https://catalog.polcar.com/auto-abs#!KatKatalogGlowny/nadkole-antykorozyjne-4541FL5T/10891659
Pasują idealnie. Przy montażu jedynie kilka spinek mi popękało, więc dodatkowy zakup.
Co do tego, czy jest głośniej w środku przy plastikowych nadkolach z tyłu – nie zauważyłem dużej zmiany. A uwierz, że widok pernamentnie wilgotnych fabrycznych nadkoli z filcu mówi zbyt wiele, by się dziwić, że ranty nadkoli z tyłu korodują w M3.

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 28 lut 2019, 19:11
przez MyaS
Dzięki za info.
W spinki zaopatrzyłem się od razu przy zakupie nadkoli. Niestety nie miałem czasu i warunków, aby nadkola zamontować, a leżą już chyba drugi miesiąc.
Blacharkę mam w stanie idealnym i taką chcę zachować, stąd zmiana na plastikowe.

Nawet kiedy myję auto, to myjka ciśnieniowa ma problem żeby wypłukać ten piasek z filców.

Zrobi się trochę cieplej i filce robią wypad :)

Re: Mazda3 tylne plastikowe nadkola

PostNapisane: 28 lut 2019, 22:27
przez deejayija
Montaż to dosłownie chwila...
Ja montowałem od razu po zakupie, bo po co czekać ;P