Klub MazdaSpeed

Witam mam pytanie czy zauwazyliscie u siebie takie dziwne zjawisko czy tylko jest u mnie ze gdy swieci xenon to jak wlanczam lewy kierunek to taki jak by xenon lewy delikatnie mignoł takie delikatne albo poprostu takie moze dziwne odczucie i to sie dzieje raz na jakis czas albo poprostu mi sie wydaje ale czasem jak jade i włacze lewy kierunek to tak jak by delikatnie mignoł nie ze zgasnie tylo mignol delikatnie co to moze byc za przyczyna w czym zaczac szukac lub posprawdzac ?

może jakieś zwarcie , u mnie tego nie widzę

hm dziwna rzecz a może mi sie poprostu tak wydaje tylko no nie wiem cieżko to uswiadczyc no bo zadko kiedy to jest i to tylko tak wieczorem bo w dzien nie widac nic takze moze tylko tak oczom sie wydaje ze to miga a tam sie nic nie dzieje jutro posprawdzam czy cos tam jest z kablami robione czy nie bo moze ktos cos kombinowal

a jak jest z prawym? może to pająk>

tzn jaki pajak ? z prawym jest ok nie zauwazylem wytlumacz co to pajak

pająk to ten przełacznik, zobacz na google.

ja obstawiam ze jak włączasz kierunkowskaz to pewnie gdzieś nie łączy dobrze przełącznik w kierownicy i załączają się światła drogowe? hm

nie nie nie zadne swiatła drogowe sie nie załaczaja jak wrlanczam kierunek teraz np tego nie widze wiec ciezko okreslic moze migawka w oczach

Też czasami zauważam u siebie takie zjawisko, nie występuje ono za każdym razem.