Klub MazdaSpeed

Ale narobiłem bigosu!!
Zachęcony osobista wymianą filtra kabinowego wziąłem się za robotę i ku mojemu zaskoczeniu po robocie po przekręceniu kluczyka nie zapala mi się deska rodzielcza!!
Jak to wygląda:
– po włożeniu kluczyka zaczyna pikać (przy otwartych drzwiach) – tak było
– po 1 przekreceniu właczą się radio i nadal piłka (standard)
– po 2 przekreceniu włączała się deska rodzielcza, wszystkie wskaźniki itd itp, teraz nic się nie zmienia w porównaniu do poprzedniego punktu, ciagle pika a deska ciemna
– dalej oczywiscie byl zaplon ale teraz nie ma o tym mowy..
Zegary mają zasilanie bo niektóre wskaźniki reagują (światła, kierunki). Również widać cały czas migającą kontrolę od mimo.
Co się stało i jak to naprawić?
Dopowiem ze w trakcie roboty odłączyłem cały zestaw bezpiecznikow znajdujacy sie pod schowkiem (do niego sa przymocowane chyba 6 kabli ze złączami (3 duze i 3 małe)). Żałuję że nie odłaczyłem akumulatora przed robotą
Co się stało? Czy ktoś umie mi pomóc?
Czy to immobilizer? Wtedy zegary by się zapalily co nie?

Przy wymianie filtra kabinowego miałem podobnie dodatkowo jeszcze szyby, światła i awaryjki mi siadły tyle że odpalała.
Wystarczyło wypiąć kable pod schowkiem, przedmuchać i wszystko wróciło do normy Mam nadzieję że to właśnie to... Powodzonka

to raczej nie to. Zrobilem akcje przedmuchiwania jeszcze raz i mam to samo.
Czy głowny bezpiecznik MAIN moglby sie zjarac przy podlaczaniu tych zlaczy przy podlaczonym aku??

Kurde powiem Ci że ja też aku nie odłączałem i pierwsza myśl była taka że coś rozwaliłem... ale jakoś wszystko gra... Nie mam pomysłu co to może być, to pikanie to immobiliser zapewne bo mi pikało tylko przez chwilę.

Ale odłączales wszystkie złącza?

Dodatkowo:
Czy to jest normalne że jak podłączam kleme + to mam iskrzenie i czasem taki mały dymek? :–)

Tak wszystkie przewody odłączałem chyba nawet całą tą płytkę wyciągałem, Jeśli chodzi o aku to zawsze jest delikatne iskrzenie bo obwód zamykasz.

Jak wróce do domu to wszystko jeszcze raz rozepnę i sprawdzę styki czy coś się nie urwało, pogięło; czy bezpieczniki są całe.
Czy przez te zabawy mógł się uwalić jakiś przekaźnik??

Kurde nie mam pojęcia tylko opisuję swoją przygodę z filtrem kabinowym... Masz rację sprawdz styki i przedmuchaj porządnie... Jeśli to nie pomoże to szukaj dobrego elektryka

Ja przedwczoraj wymieniałem filtr kabinowy. Odłączyłem tylko te kostki co są od góry. Po wymianie i podłączeniu wszystko działa prawidłowo nawet nie przedmuchiwałem styków.
Dobrze podpiąłeś wszystkie kostki? Wszystkie weszły do końca, zatrzasły się te dźwigienki?

adidom napisał(a):Dobrze podpiąłeś wszystkie kostki? Wszystkie weszły do końca, zatrzasły się te dźwigienki?

Właśnie sprawdź to jeszcze raz. Najlepiej wypnij i wepnij.
Ja dwa razy wymieniałem i wypinałem wszystko i nic się nie działo

No i nie wiem co jest nie tak. Wczoraj znów wszystko odpiąłem, sprawdziłem bezpieczniki i zapiąłem ponownie i nie trybi.
Sprawdziłem też przekaźnik MAIN i jest ok.
Po przekręceniu kluczyka dochodzą dźwięki z okolic silnika i głownych bezpieczników wiec coś się dzieje ale zegary nadal ciemne.
Czy wiecie które złącze jest odpowiedzialne właśnie za deskę rozdzielczą (zapalanie wskaźników)?
Na tej tablicy sa opisy Front, Floor i Cockpit tych złącz. Ile min tych zlacz z 6 trzeba podlaczyc aby dzialy zegary?

Tak jest! Działa! :-D
Cóż mogę powiedzieć? Mieliście racje.
Winowajcą okazało się złącze od.. kokpitu. Jeden styk był luźny w złączu i przy wciskaniu normalnie się unosił i nie stykał :–\
Jeden kabelek i tyle problemu.
Dzięki wszystkim za zainteresowanie!

Samsungnięte z Tapatalka

Gratulacje... podejrzewałem że to coś ze stykami
Swoją drogą to wielka ulga gdy złocisze zostają w kieszeni bo elektryk pewnie by nawymyślał i skasował odpowiednio do bajeru