Klub MazdaSpeed

Witam krotko i zwiezle, przy skrecaniu kierownica swiatla dosc wyraznie traca swa moc, oczywiscie przy zatrymanym samochodzie, podczas jazdy nie widoczne takie zachowanie.
Logicznym jest iz wtedy jest potrzebna wieksza moc dla wspomagania.
Chce tylko wiedziec czy poprostu 3ki tak maja ?:> czy zaczac czas cos kombinowac ?

Mazda 3 BK 2.0 2007 heczbek

W ksenonach tego nie zauważyłem ale z tego co się orientuję taki efekt może być widoczny przy kręceniu kierownicą na postoju.

Delikatnie tak gorzej jak ci mocno przygasa.

Z przednimi tego nie zauważyłem bo tak jak Seraf mam ksenony ale przy jeździe na wstecznym widzę wyraźne przygaszanie się lampy...
spowodowane to jest ( jak sam napisałeś ) poborem przez elektroniczną pompę wspomagania

dlategoz wlasnie zastanawiam sie czy poprostu 3jki tak maja w innych samochodach nie zauwazylem podobnego zjawiska a ksenonow nie mam sa to zwykle H7

Mam to samo więc nie przejmuj się, zwykle soczewki z H7. Dwa lata temu pisałem o tym już na tym forum bo bałem się że coś z moim autem nie tak. Nie ma to żadnego wpływu na działanie auta dlatego nie szukaj dalej.

Ja zauważyłem, że podczas delikatnego ruszania światła przednie (zwłaszcza świecące na inny samochód) delikatnie świeciły słabiej. Podobnie było przy naciśnięciu stopów przy czym różnica była nieznaczna.

Problem ustał gdy wymieniłem akumulator (nie odpalał) lub teraz już mi się tak bardzo nie rzuca w oczy.
Wydaje mi się, że to po prostu kwestia większego, chwilowego poboru prądu.

RebelS napisał(a):Chce tylko wiedziec czy poprostu 3ki tak maja ?:> czy zaczac czas cos kombinowac ?

Seraf napisał(a):W ksenonach tego nie zauważyłem ale z tego co się orientuję taki efekt może być widoczny przy kręceniu kierownicą na postoju.

w ksenonach nie widać maja stabilizowane napięcie ale świetnie to widać na światłach do jazdy dziennej jak przy maksymalnych skrętach przygasają , napięcie leci z 14.3 na ledwo ponad 12V , chyba tak prądożerna jest pompa wspomagania .

Cześć,

Nie chcę zakładać nowego wątku więc się podepnę. Otóż zauważyłem, że czasem po nocy jak odpalam auto (światła wyłączone) dosłownie na chwile zapalają się światła mijania na ułamek sekundy i same gasną. Może ktoś ma taki przypadek lub wie czemu się tak robi??

Z góry dzięki za odp.

Może być słaby akumulator.

Dokładnie jak kolega wyżej, akumulator na wykończeniu.