Klub MazdaSpeed

Witam, czytałem że tylne lampy są otwarte i taki stan rzeczy jest normalny, ale u mnie takie zaparowanie trwa już dłuższy czas. Druga lampa też jest zaparowana, przeciwmgłowe również.
Są tam odpowietrzniki? Sprawdzić to czy olać?

Odpowietrznika nie widzialem.

Plan:
– odkrec lampe
– kup slikon w tubce (5 zl)
– posmaruj wkolo lampy

Mi pomoglo

Dokopalem sie do tego tematu i musze Was zapytac czy faktycznie parujace tylne lampy to rzecz normalna w naszym modelu? Oczywiscie zaparowanie ma miejsce gdy na zewnatrz leje przez kilka dni. Potem ustepuje. Tak to dziala ? Az sie zasmialem jak zobaczylem powyzsze zdjecie bo u mnie para w lampie ma dokladnie taki sam ksztalt.

Co za bzdura parowanie lamp to nie jest nic normalnego. Jak ci parują lampy to niestety masz coś gdzieś nieszczelne i dostaje się woda. Mam już mazdę od chyba 2008-2009r i nic nie paruje. Raz miałem problem jak lampy były wyjmowane do polerowania dostawała się do nich woda źle trzymały uszczelki, problem został poprawiony i jest ok.

Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale chodzi o tyl auta. Gdyby to byly przednie lampy to wiadomo ze to sprawa podejrzana. Ciekawi mnie co to znaczy ze tylne lampy sa otwarte?

Jeżdzę trójka od stycznia 2009 i nigdy z tym problemu nie było, jak pokazuje forum, problem bardzo rzadki.