Klub MazdaSpeed

Witam,

Jestem nowym forumowicz i byc moze nowym uzytkownikiem Mazdy. Przed kupnem prosze Was o porade.

Zastanawiam sie nad kupnem Mazda 3 po lifcie (2.0 benz). Samochodzik ladnie chodzi, ma zabezpieczone podwozie przed korozja, ale to co zobaczylem pod maska silnika troche mnie zaskoczylo. Wszystkie elementy takie jak sruby, krocce, laczniki itd sa skorodowane, zasniedzone. Czy to jest normalne w przypadku mazd, zeby auto 6 letnio bylo tak atakowane przez rdze? Mam w rodzinie kilka wiekowych samochodow (toyota, opel, vw) i kazdemu daleko do stanu Mazdy 3. Chce kupic samochod na 5-6 lat, wiec boje sie troche co bedzie z tym samochodem za kilka lat skoro juz teraz wyglada gorzej od mojego 13 letniego VW.


Jeszcze jedno pytanka. Czy to jest normalne, zeby w silniku benz 2.0 poloska oraz chyba dolot rury kolektora (taka czarna podluzna, plastikowa puszka, z tyly bloku silnika po lewej stronie) byla zaolejona? Przebieg 170 tys.

Według mnie stan Twojego egzemplarza i jego elementów pod maską to rzecz indywidualna – wszystko zależy od dbałości wcześnieszego właściciela i jego bezwypadkowej przeszłości. W większosci przypadków śruby nie rdzewieją same od siebie, jeżeli nie były wcześniej "kaleczone" kluczem (odkręcane), tym bardziej jeżeli są pod pokrywą maski i nie są narażone na bezpośredni kontakt z wilgocią. U mnie, mimo faktu, iż auto posiada swoje drobne siedliska rdzy, to pod maską takiego zjawiska nie stwierdziłem- większość widocznych śrub wygląda jak z fabryki, możę jedynie mają lekki zaśniedziały nalot. Mocno zardzewiałe śruby stwierdziłem jedynie w mocowaniu osłony pod silnikiem, ale tam to normalka. Olejowych zabrudzeń i wycieków w silniku też nie stwierdziłem. Może to też wynika z małego przebiegu auta, które mimo 8 lat legitymuje się przebiegiem 74tyś/km.

Dzieki za odpowiedz.


Mazda 3 ma fabrycznie instalowana oslone pod silnikiem? Ogladany egzemplarz nie mial...

Obowiązkowo każdy ezgemplarz mazdy3 powinien mieć osłonę, bez względu czy jest o benzyna,czy diesel. Być moze stan śrub poniekąd wynika własnie z braku osłony.
Raz przy jakiejś wymianie sciagnąłem na moment osłonę i poszedłem się przejechać, to po przejechaniu przez kałużę cały silnik miałem schlapany wodą. Co by nie mówić, ten kawał plastiku robi robotę.

manieczek111
tak to jest w naszych mazdach niestety wszystkie śruby korodują są tak jakby zaśniedziałe białym nalotem z tego co oglądałem mazdy to 90% mazd tak było spokojna głowa moim zdaniem nie jest to problem ja u siebie traktuje te śruby raz do roku brunoxem na rdze i jest git, rdza niestety jest głównym problemem 3 , ale bezawaryjność m3 jest super wiec wole jak mi coś powoli koroduje niz co chwile latać do mechanika i wydawać kasę a jak sobie dobrze zabezpieczysz auto to masz parę ładnych latek spokoju pozdro