Notorycznie palące się żarówki H7
Napisane: 16 lip 2013, 11:23Witam,
Często mi się przepalają żarówki z przodu (H7).
Mazda 3, wersja amerykańska, ale to chyba nie ma znaczenia. Pół roku temu elektryk odciął zasilanie przednich kierunków, żeby nie świeciły podczas jazdy równocześnie ze światłami mijania.
Dzisiaj byłem u innego elektryka, który stwierdził, że to odcięcie zostało zrobione prawidłowo (chciałem odizolować problem), natomiast powodem, dla którego przepalają się żarówki jest fakt, że ciągle jeżdżę na światłach i te oprawki żarówek nie wytrzymują takiego obciążenia.
Przetapiają się jakieś oprawki, czy coś takiego. Jaki jest skuteczny sposób usunięcia problemu? Pal licho przepalenie żarówki w dzień, ale nie chcę kiedyś jechać w nocy i żeby mi nagle obydwie lampy padły...
Założyć jakieś ledy? Wymienić kostki, oprawki? Jeśli tak, to gdzie tego szukać? ASO drogie jest...
Często mi się przepalają żarówki z przodu (H7).
Mazda 3, wersja amerykańska, ale to chyba nie ma znaczenia. Pół roku temu elektryk odciął zasilanie przednich kierunków, żeby nie świeciły podczas jazdy równocześnie ze światłami mijania.
Dzisiaj byłem u innego elektryka, który stwierdził, że to odcięcie zostało zrobione prawidłowo (chciałem odizolować problem), natomiast powodem, dla którego przepalają się żarówki jest fakt, że ciągle jeżdżę na światłach i te oprawki żarówek nie wytrzymują takiego obciążenia.
Przetapiają się jakieś oprawki, czy coś takiego. Jaki jest skuteczny sposób usunięcia problemu? Pal licho przepalenie żarówki w dzień, ale nie chcę kiedyś jechać w nocy i żeby mi nagle obydwie lampy padły...
Założyć jakieś ledy? Wymienić kostki, oprawki? Jeśli tak, to gdzie tego szukać? ASO drogie jest...
