Strona 1 z 2

Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 30 gru 2011, 18:56
przez Ralf2107
Witam, nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to w mojej madzi jest trochę za głośno, głównie szum powietrza przy prędkościach >110 km/h ostatnio jeździłem trochę volvo v50 teoretycznie tej samej klasy auto, ale jednak dużo mniej słychać w środku i zastanawiam się czy wygłuszenie bagażnika oraz nadkoli nie rozwiążę tego problemu, ponieważ tam jest goła blacha pod tapicerką. Tylko nie wiem za bardzo jak się zabrać za rozbieranie tej tapicerki... Drzwi również mam zamiar wygłuszyć, ale na ich temat znalazłem wątki odnośnie wymiany głośników, przynajmniej przednich :) Co o tym sądzicie ? może ktoś już coś takiego robił ? Proszę o jakieś informacje lub sugestie.

pozdrawiam

[Usunięte]

PostNapisane: 30 gru 2011, 19:04
przez Dominator
PostTen post został usunięty przez radzi89 2 sty 2012, 12:11.
Powód: Off Topic

[Usunięte]

PostNapisane: 30 gru 2011, 23:01
przez Ralf2107
PostTen post został usunięty przez radzi89 2 sty 2012, 12:12.
Powód: Off Topic

[Usunięte]

PostNapisane: 30 gru 2011, 23:16
przez dzux
PostTen post został usunięty przez radzi89 2 sty 2012, 12:12.
Powód: Off Topic

[Usunięte]

PostNapisane: 30 gru 2011, 23:41
przez Dominator
PostTen post został usunięty przez radzi89 2 sty 2012, 12:12.
Powód: Off Topic

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 1 sty 2012, 23:06
przez lukard
Mam kupionego baranka boll-a, maty bitumiczne flex, i maty filcowe.... w najblizszym czasie bede wyciszal bagaznik, nadkola.... jak rozbiore bagaznik i latwo pojdzie, to moze od razu pokusze sie o zdjecie foteli i całą podłogę – zrobie zdjęcia to oczywiście podziele sie doświadczeniami....

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 1 sty 2012, 23:09
przez cbr
No to jak już będziesz tak robił to koniecznie zrób fotorelacje i opisz dokładnie jak robiłeś bo na pewno komuś się to przyda :) Ja to myślę na razie nad delikatnym wygłuszeniem drzwi jedynie.

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 1 sty 2012, 23:17
przez lukard
Jasne że zrobie... Drzwi oczywiście też zostaną wyciszone, jeszcze kaca po sylwku mam i dziury w myśleniu....

Może od razu zapytam gdzie spinki kupić, bo przy takich operacjach zawsze mam farta że jakaś mi pęknie....albo zatrzaski itp... może jak żona mówi że jestem niedelikatny to faktycznie coś w tym jest:)

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 1 sty 2012, 23:19
przez cbr
Akurat w M3 trzeba mieć dużego pecha aby coś połamać, sam rozbierałem już parę razy drzwi i nigdy nic się nie ułamało.

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 4 sty 2012, 21:13
przez lukard
Obrazek

Narazie jestem na etapie rozebrania tyłu... niebawem fotorelacja z rozbiórki i wyciszania

PostNapisane: 6 sty 2012, 18:04
przez 911mc
O wspaniale że ktoś poruszył ten temat. Koniecznie muszę to zrobić u siebie, bo ten szum jest bardzo męczący. Czekamy na dalsze etapy :)

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 6 sty 2012, 19:52
przez lukard
to wpadaj, z bialegostoku masz blisko:) maty sie kupi i wylozy, tylko zonie musze powiedziec ze w weekend wyjazd firmowy jest:) w jeden dzien ogarnie sie temat... ja narazie mam wszystko zdemontowane...wylozone same maty.... a i tak jest ciszej.. wiec jak zaloze wszystie plastiki i kanape to bedzie duzo lepiej.koszt? maks 300pln

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 6 sty 2012, 19:57
przez lukard
Obrazek

na tym etapie jestem...

jest dlubania masa

PostNapisane: 6 sty 2012, 23:06
przez dzux
To srebrne to jakaś izolacja czy może cos na wilgoć ? folia aluminiowa???

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 6 sty 2012, 23:22
przez cbr
Zapewne jeszcze jakaś izolacja (wygłuszenie), jestem ciekaw jak obszerna będzie fotorelacja :D

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 6 sty 2012, 23:26
przez arjot
Czekamy czekamy, jeśli możesz, podaj w relacji materiały jakich używałeś i ile tego poszło. Coś czuję, że w ciągu miesiąca pójdę w Twoje ślady. Przy okazji może lekko zdłubię audio :D

PostNapisane: 7 sty 2012, 00:11
przez Dominooo
A ja od 2 miesięcy nie mogę naprawić złamanej anteny bo albo zimno albo deszcz pada. takie warunki jak się ma tylko miejsce parkingowe pod blokiem :|

PostNapisane: 7 sty 2012, 00:26
przez lukaszm
garaż to luksus wiem coś od tym od jakiegoś czasu :)

PostNapisane: 7 sty 2012, 16:37
przez dzux
Jestem w tej samej sytuacji tylko czekać do wiosny :) a z chęcią bym coś pogrzebał przy swojej Madzi :D

Re: Wygłuszanie bagażnika i nadkoli – robił ktoś ?

PostNapisane: 7 sty 2012, 16:53
przez lukard
To srebrne to taśma dekarska tytan
To zielone to izolacja firmy BOLL z filcem (wg mnie najbardziej skuteczna – ale nie może iść w miejsca gdzie jest wilgoć i woda....
Mam też czarne maty bitumiczne (ale nie kleją się tak dobrze jak taśma dekarska) – dobrze jest jest podgrzać suszarką do włosów...

OFERTA FIRMY BOLL:

http://www.boll.pl/oferta07.html

Udało mi się dogadać z przedstawicielem i w związku, że mam firmę (inna działalność, ale trochę "ubarwiłem" i dostałem rabat jaki dostają dystrybutorzy) mogę kupić produkty bezpośrednio od nich..

Warunek to zamówienie minimum 500zł.....

Także jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę podać ceny – porównacie sobie z tymi z Allegro....

Jeśli chodzi o fotorelację to nie będzie mocno obszerna bo zajęła by bardzo dużo miejsca – będą podstawowe kroki i trochę opisu – myśle że wystarczająco. Generalnie to nie jest ciężki temat, tylko trzeba to robić wolno, z głową i bez nerwów... Nie może być presji czasu... a ja niestety mam:/