Klub MazdaSpeed

Witajcie

Koledzy mam Mazde 3 i coś mi rozładowuje akumulator-przez noc tak ,że już auta nie zapale,jest w dieslu.

Nowy alternator denso,nowy akumulator bosch i nadal to samo.Zmierzyłem pobór prądu i na postoju wynosi 0,20A – wszystko jest wyłączone.Przy zakładaniu klemy minusowej nawet mocno zaiskrzy.Bezpieczniki wszystkie sprawdzone te pod maską i pod nogami pod miernikiem i nie ma spadku.
Ładowanie na poziomie 14,2v a jak wszystko powłączam to spada do 13,90-14 i tak się wacha.

Bardzo proszę o pomoc nie mam pojęcia co jest.
Dodam ,że w aucie wszystko działa radio mam oryginalne

Podobno EGR lubi pożerać prąd w momencie gdy jest na tyle zasyfiony, że nie potrafi się domknąć. Odłącz wtczkę EGR'a i zmierz pobór prądu.

Pobór na poziomie 0,2A, to trochę dużo, ale nie aż tak dużo, aby po nocy auto nie odpaliło !
Policzmy:
0,2A to będzie jedna Ah (amperogodzina) poboru w ciągu pięciu godzin.
Postój nocny ma powiedzmy 10 godzin, czyli dwie Ah.
Akumulator ma natomiast (nie piszesz jaki masz) minimum 50Ah, czyli mimo tego poboru rano auto powinno odpalić bez problemu (48 Ah jeszcze zostało).
Co innego, gdyby stało kilka dni.

Akumulator mam 74ah
Lecę sprawdzić EGR

Fredo napisał(a):Pobór na poziomie 0,2A, to trochę dużo, ale nie aż tak dużo, aby po nocy auto nie odpaliło !

to 10x tyle co limit producenta (max 20 mA)

HomeCinema napisał(a):Lecę sprawdzić EGR

możesz go też osłuchać, nie wiem czy nie łapnie błędu, miej wyłączoną stacyjkę.

Więc tak po zgaszeniu silnika egr słychać pracuje ( jak by zmieniarka przezucała płyty) po jakiś 5 sekundach słychać pyknięcie przekaźnika przy aku i cisza więc chyba jest dobrze z nim ?
Check silnika się nie pali pod komputerem zero błędów.Zdejmowałem też przed chwilą kleme z alternatora ,ale to nic nie zmienia wacha się 0.20-021A a po otwarciu drzwi pasażera 0.28A ,po otwarciu drzwi kierowcy 0.30A (wszystkie lampki wyłączone) zapala się podświetlenie stacyjki i dioda otwartych drzwi może temu. Po zamknięciu drzwi trzyma 0.20A
Załamka ;/

Ale nie odłączałem wtyczki od EGR może spróbować ? EGR to taka puszeczka z tyłu silnika bliżej aku tak ? Bo nie wygląda aby dało się tam odłączyć – chyba że po wiązce

HomeCinema napisał(a):EGR to taka puszeczka z tyłu silnika bliżej aku tak ? Bo nie wygląda aby dało się tam odłączyć – chyba że po wiązce

wygląda to mniej więcej tak:

hmm, jak sprawdzałeś na bezpiecznikach, to brałeś pod uwagę też te "duże" od świec żarowych, PTC itd ? są pod dodatkową osłoną.

Z tego co pisali ludzie na forum, to EGR ciągnie więcej niż te 180mA, więc moja teoria zdaje się upadać

Chłopaki przełom wyjełem ten bezpiecznik i poboru nie ma
Będę dzis siedział do rana nawet ale musze zrobic bo Święta i będę bez auta ;/ aż strach zostawić bo nie zapali .

Ale od czego jest ? EGR odpinałem i bez reakcji – cały pobór to ten bezpiecznik ...

HomeCinema napisał(a):Chłopaki przełom wyjełem ten bezpiecznik i poboru nie ma

czyli jednak te duże
niestety w instrukcji nie ma nic konkretnego:
BTN, 40A – zabezpieczenie różnych obwodów

EDIT: w instrukcjach serwisowych jest jeszcze opisany jako bezpiecznik OBD

akostarek napisał(a):czyli jednak te duże
niestety w instrukcji nie ma nic konkretnego:
BTN, 40A – zabezpieczenie różnych obwodów

EDIT: w instrukcjach serwisowych jest jeszcze opisany jako bezpiecznik OBD

Dziękuję Ci bardzo

Gonie zobaczyć co się będzie działo bez niego – czy coś nie bd działać itp


EDIT:

Bez bezpiecznika wraz z zapłonem zapalają się światła mijania oraz kontrolka ręcznego i ładowania
Przełącznik świateł nie reaguje na włączanie/wyłączanie (bez bezpiecznika),przy zapalonym silniku świeci kontrolka ładowania i jak wyżej.

Z bezpiecznikiem pobór 0.20A

bardzo ciekawy temat, a spróbuj podmienić taki sam bezpiecznik z innego wejścia może coś jest z bezpiecznikiem nie tak

dzux napisał(a):bardzo ciekawy temat, a spróbuj podmienić taki sam bezpiecznik z innego wejścia może coś jest z bezpiecznikiem nie tak

Spróbuję tak zrobić,ale bezpiecznik ma "przejście" więc jest raczej ok i przy zakładaniu iskrzy na złączach (pobór prądu)

Może wyjmować kolejno bezpieczniki w kabinie ?
Trzeba znaleźć obwód który powoduje taki upływ prądu, a ten bezpiecznik jest głównym od "różnych obwodów".

Fredo napisał(a):Może wyjmować kolejno bezpieczniki w kabinie ?
Trzeba znaleźć obwód który powoduje taki upływ prądu, a ten bezpiecznik jest głównym od "różnych obwodów".

W tym rzecz kolego ,że tak też robiłem wyjmowałem po jednym kolejno i patrzyłem czy są zmiany poboru prądu – jednak bez efektu .
Dopiero wyjęcie tego bezpiecznika daje efekt ,że poboru nie ma

W tym rzecz kolego ,że tak też robiłem wyjmowałem po jednym kolejno i patrzyłem czy są zmiany poboru prądu – jednak bez efektu .

Pytam dla pewności, czy robiłeś to też w kabinie ?
Tam też są bezpieczniki, a spotkałem takich, którzy o tym nie wiedzieli (BEZ URAZY !)

Fredo napisał(a):

W tym rzecz kolego ,że tak też robiłem wyjmowałem po jednym kolejno i patrzyłem czy są zmiany poboru prądu – jednak bez efektu .

Pytam dla pewności, czy robiłeś to też w kabinie ?
Tam też są bezpieczniki, a spotkałem takich, którzy o tym nie wiedzieli (BEZ URAZY !)

Tak tam też je sprawdzałem

Czy są gdzieś jeszcze jakieś przekaźniki/bezpieczniki oprucz tych pod maską i pod nogami pasażera ?
Bo wymyśliłem sobie taką teroię ,że skoro wkładam bezpiecznik i jest pobór a wyjmuje to go nie ma i palą się światła itd to może zwarło jakiś przekaźnik ? Ale w sumie nie ma i ładowania przy wyjętym

Chyba dałem rade (okaże się rano)
Były przeszorowane/podłamane dwa kable od kostki alternatora.
Teraz pod KAŻDYM obciążeniem ładuje 14.20V

No zobaczymy ... dam znać


EDIT:

Chyba już wszystko jest dobrze bo przed chwilą zapaliła mi bez najmniejszego problemu.
Nadal mam pobór prądu na poziomie 0.16A ,ale po 20-30 minutach spada do 0.01-0.02A
być może jakieś podtrzymanie .

Ładowanie 14.20V

Dziękuję wszystkim za pomoc Wesołych Świąt