Klocki, czy ABS ??

Witam
Dziś miałem sytuację na drodzę która zmusiła mnie do ostrego hamowania. Podczas hamowania usłyszałem specyficzny dzwięk przypominający połączenie chrobotania z metalicznym dzwiękiem tarcia. Jest użytkownikiem mazdy dopiero od trzech miesięcy, a wcześniej jeżdziłem toyotą corollą bez ABS i nie bardzo dzwięki ABS-u są mi znane. Muszę podkreslić , iż podczas "zwykłego" hamowaniu ów dźwięków nie slychać, pedal hamulca zachowuje się normalnie, samochód sprawnie hamuję, nurtuje mnie teraz pytani, czy może to być oznaka końcówki klocków?, czy specyficzny dźwięk działającego ABS. Dodam ,że auto ma przejechane niespełna 70 tyś, i niby mechanik podczas rutynowych oględzin nie miał zastrzeżen co do klocków. Choć na moje oko jest ich może z 5mm (przód) z 6mm tył i mogą być to klocki jeszcze oryginalne od nowości.
Spotkał się ktoś z Was z takim dźwiękiem? i czy przy tej gubosci klocków warto pomyśleć nad wymianą. Z góry dzięki za odpowiedź!!
Dziś miałem sytuację na drodzę która zmusiła mnie do ostrego hamowania. Podczas hamowania usłyszałem specyficzny dzwięk przypominający połączenie chrobotania z metalicznym dzwiękiem tarcia. Jest użytkownikiem mazdy dopiero od trzech miesięcy, a wcześniej jeżdziłem toyotą corollą bez ABS i nie bardzo dzwięki ABS-u są mi znane. Muszę podkreslić , iż podczas "zwykłego" hamowaniu ów dźwięków nie slychać, pedal hamulca zachowuje się normalnie, samochód sprawnie hamuję, nurtuje mnie teraz pytani, czy może to być oznaka końcówki klocków?, czy specyficzny dźwięk działającego ABS. Dodam ,że auto ma przejechane niespełna 70 tyś, i niby mechanik podczas rutynowych oględzin nie miał zastrzeżen co do klocków. Choć na moje oko jest ich może z 5mm (przód) z 6mm tył i mogą być to klocki jeszcze oryginalne od nowości.
Spotkał się ktoś z Was z takim dźwiękiem? i czy przy tej gubosci klocków warto pomyśleć nad wymianą. Z góry dzięki za odpowiedź!!