Czy zarysowanie reflektora można usunąć?

Witam!
Miałem niewielkiego dzwona na lodzie zeszłej zimy. Pozornie niewielkie uszkodzenia okazały się bardzo kosztowne w naprawie: zderzak był lekko pęknięty, zarysowany reflektor oraz urwana klapka od spryskiwacza (szok! Taki kawałeczek plastiku ponad 500 zł http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=139&t=115990). Postanowiłem usunąć wszystkie szkody finansując je z AC.
Zarysowanie reflektora było niewielkie, więc poprosiłem w ASO, żeby mi go oddali. Za wyjątkiem tej rysy jest jeszcze całkiem sprawny.
Pytanie jest następujące: Czy istnieje możliwość usunięcia tego, np. wypolerowania? Ile ewentualnie to może kosztować? Pytanie może jest głupie, ale ja się na tym kompletnie nie znam.
Samochód był naprawiany w Norwegii, ciekawe jak postępują polskie serwisy w takich przypadkach.
Teoretycznie chyba nie należy mi się zwrot starych części, skoro AC pokrywa w całości koszt nowych.
Chciałem aby mi oddano również zderzak, bo był tylko trochę pęknięty – słyszałem że to się w Polsce naprawia. Niestety niefrasobliwi mechanicy go wyrzucili, chociaż w zleceniu stało jak byk: "Zachować części". Umowa, to umowa, więc poskarżyłem się do dyrektora zakładu. Dostałem w ramach przeprosin bon na 4000 kr (2000zł) do wykorzystania na zakup części lub serwis



Miałem niewielkiego dzwona na lodzie zeszłej zimy. Pozornie niewielkie uszkodzenia okazały się bardzo kosztowne w naprawie: zderzak był lekko pęknięty, zarysowany reflektor oraz urwana klapka od spryskiwacza (szok! Taki kawałeczek plastiku ponad 500 zł http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=139&t=115990). Postanowiłem usunąć wszystkie szkody finansując je z AC.
Zarysowanie reflektora było niewielkie, więc poprosiłem w ASO, żeby mi go oddali. Za wyjątkiem tej rysy jest jeszcze całkiem sprawny.
Pytanie jest następujące: Czy istnieje możliwość usunięcia tego, np. wypolerowania? Ile ewentualnie to może kosztować? Pytanie może jest głupie, ale ja się na tym kompletnie nie znam.
Samochód był naprawiany w Norwegii, ciekawe jak postępują polskie serwisy w takich przypadkach.
Teoretycznie chyba nie należy mi się zwrot starych części, skoro AC pokrywa w całości koszt nowych.
Chciałem aby mi oddano również zderzak, bo był tylko trochę pęknięty – słyszałem że to się w Polsce naprawia. Niestety niefrasobliwi mechanicy go wyrzucili, chociaż w zleceniu stało jak byk: "Zachować części". Umowa, to umowa, więc poskarżyłem się do dyrektora zakładu. Dostałem w ramach przeprosin bon na 4000 kr (2000zł) do wykorzystania na zakup części lub serwis


