Problem po wymianie filtra kabinowego
Jak wyżej . Po wymianie filtra ( wtyczki były rozłączone) świeci się kontrolka ręcznego nie działają migacze centralny zamek . Rozłączyłem aku na 30 min (zdjąłem 1 klemę ) aby zresetować kompa ale zamiast tego zaświeciła się kontrolka silnika i świeciła przes ok. 15 min . Pytanie co zrobiś aby wszystko ponownie działało . Przedtem nie miałem z autem żadnych kłopotrów .
pozdrawiam
Poporawiłem temat na zgodny z regulaminem, radzi89
pozdrawiam
Poporawiłem temat na zgodny z regulaminem, radzi89
- Od: 21 kwi 2008, 16:41
- Posty: 39
- Auto: Mazda CX-3 2019 USA 2.0 AT 148HP
Mazda CX-9 2021 USA
2.5 AT 250HP
miro1 napisał(a):Rozłączyłem aku na 30 min (zdjąłem 1 klemę ) aby zresetować kompa ale zamiast tego zaświeciła się kontrolka silnika i świeciła przes ok. 15 min
Kontrolka silnika świeciła się na odłączonym akumulatorze? odłączałeś kostki przy odłączonym aku czy przy podpiętym?
miro1 napisał(a):Pytanie co zrobiś aby wszystko ponownie działało
Przede wszystkim sprawdź czy podłączyłeś wszystkie kostki dobrze i czy o jakiejś nie zapomniałeś. Możesz na koniec spróbować też znanej metody restartu kompa w starszych mazdach, czyli odłączasz aku i wciskasz pedał hamulca na około 30sec ( nie krócej). I to na razie tyle co mogę powiedzieć.
Madzia Forever :)
- Od: 5 lut 2007, 23:44
- Posty: 930
- Skąd: Zielona Góra
- Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(
miro1 napisał(a):Kostek raczej nie da się źle podłączyć bo są takie specjalne dociski (klamry) .
Owszem mimo to da się uwierz mi.
miro1 napisał(a):NiesetyMam chyba nowszy model czekam na dalsze propozycje.
a co nowszy model ma do rzeczy?
Madzia Forever :)
- Od: 5 lut 2007, 23:44
- Posty: 930
- Skąd: Zielona Góra
- Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(
Kostek nie da się źle podłączyć ale niedokładnie już się zdarzało. Wszystko zależy jak dawno były one wcześniej rozłączane. Czasami gdzieś coś zaśniedzieje i potem są problemy.
Rozłącz wszystko jeszcze raz i połączą ponownie.
Rozłącz wszystko jeszcze raz i połączą ponownie.
Blumek Nowszy tzn po lifcie. a co do kostek to z pewnością nie były rozłanczane. Filtr był wymieniany po raz pierwszy autko ma 27000 mil USA i trochę słabo działał nawiew . Ale żeczywiście filtr był zawalony .
Sprawa dotyczy tego jak skasować błędy . Czy trzeba podpiąć pod komputer bo mój zwariował . czy można to zrobić domowym sposobem krok po kroku .
Sprawa dotyczy tego jak skasować błędy . Czy trzeba podpiąć pod komputer bo mój zwariował . czy można to zrobić domowym sposobem krok po kroku .
- Od: 21 kwi 2008, 16:41
- Posty: 39
- Auto: Mazda CX-3 2019 USA 2.0 AT 148HP
Mazda CX-9 2021 USA
2.5 AT 250HP
Po odlaczeniu akumlulatora na powiedmzy 30 minut nie powinny wyskakiwac bledy...
Ewentualnie po 30 minutach , trzy razy podlacz i odlacz kleme od akumulatora, wtedy bledy powinny sie zupelnie wykasowac.
Ewentualnie po 30 minutach , trzy razy podlacz i odlacz kleme od akumulatora, wtedy bledy powinny sie zupelnie wykasowac.
RobertPi napisał(a):Kostek nie da się źle podłączyć ale niedokładnie już się zdarzało
Nie da się ich zamienić, ale da się je źle wpiąć i o to mi chodzi.Albo jakieś złącze zagiąć.
miro1 napisał(a):Blumek Nowszy tzn po lifcie. a co do kostek to z pewnością nie były rozłanczane
Lift czy nie kostki są takie same, nie zrozumiałeś mnie kolego.Skoro twierdzisz, że masz wszystko dobrze podłączone. to ja już nic nie mowie.
Madzia Forever :)
- Od: 5 lut 2007, 23:44
- Posty: 930
- Skąd: Zielona Góra
- Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(
Ja bym spróbował rzeczy zwariowanej i rozłączył te kostki jeszcze raz, ale na dłużej. U mnie zwariowały wycieraczki po rozłączeniu. Po kilkunastu ruchach same się uspokoiły. Rozłączenie trwało ponad godzinę. Po włączeniu zresetował się trip computer i to chyba jedyna przypadłość.
Wino, kobiety i śpiew – więcej nie dam rady.
Myślę że już po problemie . Mazda została podpięta pod kompa i zresetowana. Wszystko działa poprawnie Jedynie w miejscu pokazywania temp.zewnętrznej mam kreski ale myślę że z czasem się pojawią cyferki .
- Od: 21 kwi 2008, 16:41
- Posty: 39
- Auto: Mazda CX-3 2019 USA 2.0 AT 148HP
Mazda CX-9 2021 USA
2.5 AT 250HP
Czytam o tym filtrze i widzę że tak banalna rzecz nastręcza tylu kłopotów i problemów. Aż strach sie do tego dotykać bo każdy może mieć później różne niespodzianki. Ale ja też spróbuję w przyszłości i się tak łatwo nie poddam. Polegnę ja albo on-ten filtr
.
krew w moich żyłach Made in Japan
- Od: 13 maja 2011, 22:55
- Posty: 58
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 5CR LF 2008 2.0 Sport
była: Mazda 3BK LF 2.0 Top Sport
Mazda 323F 1.8
Mazda 323C 1.4
chyba wystarczy odpiąć aku przed rozłączeniem tych skrzynek bezpieczników.
Być może to jest sposób aby ominąć późniejsze problemy. Dobrze by było gdyby ktoś potwierdził skuteczność tej metody Bo nie za bardzo widzę inną możliwość Kable od wtyczek są bardzo krótkie a przy naciąganiu można któryś kabelek urwać .
- Od: 21 kwi 2008, 16:41
- Posty: 39
- Auto: Mazda CX-3 2019 USA 2.0 AT 148HP
Mazda CX-9 2021 USA
2.5 AT 250HP
Z miesiąc temu też zmieniałem filtr, kostki rozłączyłem i się porobiło. Teraz już wszystko działa, a wadliwe okazują się same kostki. Piny nie do końca wchodzą w gniazdo (są jakby za krótkie), wystarczy to sprawdzić mocno je dociskając ręką wtedy wszystko wraca do normy, ale wystarczy w małą nierówność wjechać i znowy to samo. Ja połączyłem kostki gwoździkiem i jak do tej pory się trzyma.
miro1 napisał(a):nie za bardzo widzę inną możliwość Kable od wtyczek są bardzo krótkie a przy naciąganiu można któryś kabelek urwać .
Za pierwszym razem odłączałem część kostek, za drugim wymieniałem filtr już bez odłączania i jakoś się dało.
Madzia Forever :)
- Od: 5 lut 2007, 23:44
- Posty: 930
- Skąd: Zielona Góra
- Auto: BYŁA M3 BK HB 1.6 Benzyna 2005/BYŁA 323 BG 1.3 Teraz nie ma nic :(
Z ciekawostek – dzisiaj jadę na serwis klimatyzacji (odgrzybianie, nabicie czynnika itp.) Do kompletu wymieniam filtr kabinowy i tu niespodzianka. W serwisie PerfectClima na Liwskiej w Warszawie, w przypadku Mazd wymiana filtra jest gratis przy serwisie klimy. Filtr można przywieźć swój, ale jako że jestem leniwy, kupię go u nich.
Cena? 200zł za pełny serwis z wymianą filtra + 20zł za każde 100g czynnika + cena filtra (który można kupić samemu).
edit:
I po wszystkim. Tak jak pisałem wcześniej: serwis (czyszczenie, odgrzybianie, ozonowanie) – 200zł, oryginalny filtr kabinowy do BK – 78,42; wymiana filtra – GRATIS (lub jak ktoś woli – BEZCENNE
), dobicie 50g czynnika – 10zł. W sumie 278,42zł. Czas operacji – jakieś 1,5h.
Przy okazji dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy, a mianowicie:
1. Poprzedni filtr miałem założony odwrotnie – wtedy nie dochodzi do końca otworu, który powinien przysłaniać i syf pcha się do środka. Dodam, że poprzednio był wymieniany w jednym z warszawskich ASO.
2. Dowiedziałem się, że moja M3 jest objęta akcją serwisową wymiany wysprzęglika (dotyczy tylko modeli z silnikiem Z6). Co ciekawe, w poprzednim tygodniu byłem w jednym z warszawskich ASO w związku z zapalonym Check'iem i tam mnie o tym nie poinformowali, &%$#&...
Cena? 200zł za pełny serwis z wymianą filtra + 20zł za każde 100g czynnika + cena filtra (który można kupić samemu).
edit:
I po wszystkim. Tak jak pisałem wcześniej: serwis (czyszczenie, odgrzybianie, ozonowanie) – 200zł, oryginalny filtr kabinowy do BK – 78,42; wymiana filtra – GRATIS (lub jak ktoś woli – BEZCENNE
Przy okazji dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy, a mianowicie:
1. Poprzedni filtr miałem założony odwrotnie – wtedy nie dochodzi do końca otworu, który powinien przysłaniać i syf pcha się do środka. Dodam, że poprzednio był wymieniany w jednym z warszawskich ASO.
2. Dowiedziałem się, że moja M3 jest objęta akcją serwisową wymiany wysprzęglika (dotyczy tylko modeli z silnikiem Z6). Co ciekawe, w poprzednim tygodniu byłem w jednym z warszawskich ASO w związku z zapalonym Check'iem i tam mnie o tym nie poinformowali, &%$#&...
Ostatnio edytowano 17 cze 2011, 16:38 przez sorevell, łącznie edytowano 1 raz

- Od: 30 lip 2009, 20:35
- Posty: 34
- Skąd: Warszawa
- Auto: czerwona BK Z6 '04
Niestety z czujnikiem nie bardzo pomogę (może odpięcia aku pomoże??).
Chciałem się bardziej podzielić moimi doświadczeniami z rozpinaniem kostek – otóż istnieje szansa, aby je źle podpiąć. Przy składaniu należy zwrócić uwagę, że kostka po założeniu powinna się całkowicie chować w obudowie na płytce z bezpiecznikami.
Kostę należy najpierw wsunąć niemalże do połowy, a dopiero wtedy przesunąć dźwigienkę, która ją zabezpiecza przed wypięciem (przesunięcie dźwigienki powoduje wsunięcie kostki do końca).
Za pierwszym razem, gdy rozpinałem kostki – składając kostkę włożyłem tylko troszkę, tak by dźwigienka złapała, a następnie przesuwałem ją – skutkowało to tym, że kostka nieco wystawała ponad obudowę i kostka "trochę łączyła, a trochę nie"
Dodam, że już kilka razy rozpinałem kostki bez odłączonego aku i jak dotychczas zawsze wszystko działa jak należy po złączeniu. Mimo wszystko wydaje się, że odłączene aku przed rozłączaniem kostek jest bezpieczniejsze – ja poprostu wcześniej nie pomyślałem o tym
pozdrawiam
Chciałem się bardziej podzielić moimi doświadczeniami z rozpinaniem kostek – otóż istnieje szansa, aby je źle podpiąć. Przy składaniu należy zwrócić uwagę, że kostka po założeniu powinna się całkowicie chować w obudowie na płytce z bezpiecznikami.
Kostę należy najpierw wsunąć niemalże do połowy, a dopiero wtedy przesunąć dźwigienkę, która ją zabezpiecza przed wypięciem (przesunięcie dźwigienki powoduje wsunięcie kostki do końca).
Za pierwszym razem, gdy rozpinałem kostki – składając kostkę włożyłem tylko troszkę, tak by dźwigienka złapała, a następnie przesuwałem ją – skutkowało to tym, że kostka nieco wystawała ponad obudowę i kostka "trochę łączyła, a trochę nie"
Dodam, że już kilka razy rozpinałem kostki bez odłączonego aku i jak dotychczas zawsze wszystko działa jak należy po złączeniu. Mimo wszystko wydaje się, że odłączene aku przed rozłączaniem kostek jest bezpieczniejsze – ja poprostu wcześniej nie pomyślałem o tym
pozdrawiam
Wszyscy jesteśmy po trosze kłamcami. To zdanie też jest kłamstwem. I to poprzednie również.
- Od: 31 mar 2009, 14:17
- Posty: 7
- Skąd: Jasło
- Auto: Mazda 3 1.6-diesel sedan
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości