Dziwny problem ze światłami.

Witam.
Jakiś czas temu zauważyłem, że coś nie tak z moimi światłami, otóż po zapaleniu długich wiązka w lewym i prawym reflektorze świeci w inne punkty ( obrazuje to na pseudo rysunku)

Dodam też, że kilka krotnie zdarzało mi się, że auta z naprzeciwka mi mrugały, mimo iż w okolicy ani radarów ani policji nie było. Światła miałem ustawiane i sprawdzane dwu krotnie od września, za pierwszym razie na przeglądzie, a za drugim właśnie po tych "mruganiach" podjechałem i było wszytko ok. Nie wiem już czego się czepić.Proszę o jakieś sugestie.
Jakiś czas temu zauważyłem, że coś nie tak z moimi światłami, otóż po zapaleniu długich wiązka w lewym i prawym reflektorze świeci w inne punkty ( obrazuje to na pseudo rysunku)

Dodam też, że kilka krotnie zdarzało mi się, że auta z naprzeciwka mi mrugały, mimo iż w okolicy ani radarów ani policji nie było. Światła miałem ustawiane i sprawdzane dwu krotnie od września, za pierwszym razie na przeglądzie, a za drugim właśnie po tych "mruganiach" podjechałem i było wszytko ok. Nie wiem już czego się czepić.Proszę o jakieś sugestie.