Strona 1 z 5

Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 8 kwi 2011, 17:44
przez daffer80
Witam

Mam problem z lampą zespoloną z kierunkowskazem, a mianowicie kierunkowskaz działa,
a pozycyjne i stop (LEDy) nie działają?
Nic nie było robione przy lampie, nie było bite. Po prostu do wczoraj działała a dzisiaj wymiękła.
Myślałem, że zgubiła lampa masę ale nic z tego jak podłączyłem zwykłe żarówki to działają.

Zauważone, że przy wyjmowaniu i wkładaniu konektora z instalacji lampa błyska na chwilę i zaraz gaśnie.

Po dłuższej takiej próbie zapala się pozycja i po naciśnięciu pedała hamulca nożnego zapada "ciemność".

Poradźcie czy trzeba kupować lampę czy da się ją odratować??

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 8 kwi 2011, 20:24
przez ropsson
Hej Kolego nie jesteś sam! Myślałem że u mnie to się naprawiło bo całą jesięń i zimę świeciła a teraz ostatni w korku jak stałem podchodzi do mnie facet i mówi prawa lampa nie świeci... myśle sobie kur...znowu się zaczyna... Wcześniej oddałem lampe specom od led-ów przecieli ją na gorącą bo jest nierozbieralna i niby chwilę działala do dziś w sumie.. nowa w ASO 1.100zł chyba ze na allegro cos sie trafi...pozdrawiam

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 9 kwi 2011, 06:04
przez marcin255

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 9 kwi 2011, 08:14
przez radzi89
Te lampy maja jakis defekt i niestety padaja. To czesty przypadek , ktory byl juz poruszany na forum.
Podobno gdzies niby jest jakis magik , ktory je naprawia ale raczej szkoda czasu i pieniedzy na takie zabawy i poszukiwania. W Szczecinie nikt nie chcial sie tego podejmowac. Kupcie zamiennik albo nowy oryginal, na uzywki uwazajcie. Ja kupielem uzywke, ktora raczyla pasc po miesiacu i zmuszony bylem kupic nowa lampe. Zamiennik tak jak napisal Marcin ok 300 zl, oryginal okolo 1000.

Pozdrawiam, Rafal

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 9 kwi 2011, 13:35
przez daffer80
Dzięki za info w takim razie, czas zamówić nową.

Pozdr.

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 9 kwi 2011, 15:31
przez bouoz
od kilku miesięcy walczę z problemem z ledami, jestem na dobrej drodze :), ale wszystko opiszę dopiero jak będę miał przynajmniej kilka tygodni testów lampy. pozdrawiam.

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 10 kwi 2011, 13:22
przez ropsson
Więc czekamy Wszyscy z niecierpliwością :–)

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 10 kwi 2011, 15:43
przez radzi89
Nie wiem czy kilkumiesieczna walka warta jest 300 zl :P

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 11:00
przez gregor666
Witam, cholera jasna mnie podkusiła z ta mazda a miałem brać alfe 159 <serduszka> , mam to samo właśnie padła tylny prawy LED, pytanie gdzie można zamówić ten zamiennik za 300 zł jakiś link ???,
Z góry wielkie dzieki.

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 11:10
przez radzi89
gregor666 napisał(a):alfe 159 <serduszka>



To byc sie dopiero wkopal :) Moj przyjaciel sobie kupil i pluje w brode, za pol roku konczy mu sie gwarancje i szybko chce sie jej pozbyc :P

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 11:27
przez gregor666
To byc sie dopiero wkopal :) Moj przyjaciel sobie kupil i pluje w brode, za pol roku konczy mu sie gwarancje i szybko chce sie jej pozbyc :P
hehhe nie no wiem, ale jest piekna, zona ma rovera 25 kurcze maly bzyk i naprawde jest tak prosty jak budowa cepa nic sie nie psuje (troche rdza zzera) ale smiga, a tu madzia takie cyrki odstawia, ale wracajac do tematu dajcie tego linka do tej lampy bo nic innego mi nie zostaje a moze lepiej kupic zwykle reflektory na zarowki i bedzie taniej ???, a co o ksenonach powiecie tez mam sie bac ???

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 12:25
przez GEUGE
Xenony to fajna rzecz jak są sprawne. Ale jak coś się zaczyna to już może nie być tak wesoło.
1 nowa lampa to koszt około 2300, używana przetwornica około 500, naprawa przetwornicy jesli jest możliwość to 120, no i żarówki nowe i dobre to około 550. Ale niech jasność xenonów będzie z nami <diabełek>

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 12:27
przez radzi89
Z xenonem nie mialem zednych problemow. Kiedys przepali Ci sie zarnik i tyle, wymienisz oba na nowe i bedzie dobrze. W skrajnych przypadkach czasem padnie przetwornica, ale chyba byl tylko jeden taki przypadek na forum. Pojedz do jakiegos sklepu z lampami w Twoim miescie i powinni Ci bez problemu zamowic, DEPO ma w ofercie wiekszosc sprzedawcow...


Pozdrawiam, Rafal

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 13:38
przez Blumek
radzi89 napisał(a):DEPO ma w ofercie wiekszosc sprzedawcow...

DEPO jeżeli chodzi o jakość i bezawaryjność daje wiele do życzenia :(

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 13:56
przez gregor666
Heh bo znowu jestem w "ciemnej pupie" własnie wsiadłem do madzi zapalam światlła i wszystko świeci ????, dojechałem do domu wysiadam patrze i dalej świeci ???, mam sie martwić jeszcze bardziej czy cieszyć, z natury nie wierzę w niepokalane poczęcie jak i to ze samo sie automagicznie zrobiło wieć co może być nie tak ???

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 15:55
przez gregor666
no i bardzo ladnie prosiłbym kogoś o namiar gdzie ta lampe DEPO mozna zamowic u mnie w zapyzialym Lublinie nie da rady....

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 19 maja 2011, 15:57
przez marcin255
jak pisałem ,jedyne pewne źródło o jakim wiem w PL to giełda sam. w Poznaniu

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 20 maja 2011, 22:49
przez lukaszm
hmm swoją drogą ciekawe jest jak rozwiązali ten problem z LEDami niemcy w Passacie. Fajny wygląd szkoda tylko że gdy padnie trzeba kupować całą lampę.

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 21 maja 2011, 00:33
przez radzi89
Wydaje mi sie, ze cos jest nie tak w samych lampach Mazdy. Ojciec u siebie w Mercedesie nigdy nie mial problemu z LEDami z tylu....

Re: Problem z LED-em strona prawa

PostNapisane: 22 maja 2011, 17:39
przez gregor666
Heh, no i niby się uspokoiło na razie działają, ale to chyba nie jest zdrowe abym po każdym zapaleniu szedł i patrzył czy świecą następnie po dojechaniu do celu wysiadał patrzył czy świecą... być może to jednak lampa nie siada a problem tkwi w czymś innym ???, generalnie stawiam na to że jak mi przestaje świecić to na bank nie odrazu ale w czasie jazdy (wczoraj jechałem 2 x po 100 km) i wszystko było git ( co się działo w czasie drogi nie wiem :D )... Takie moje spostrzeżenia.