Strona 1 z 1

silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 22 mar 2011, 02:23
przez webaster
Witam wszystkich
Wczoraj miałem taką sytuację:
Podczas jazdy do Poznania po przejechaniu ok 110km (jechałem akurat wolno przez wioskę) zgasł mi silnik. Przy wolnej jeździe (i skrzynia automatyczna) silnika właściwie nie słychać więc zauważyłem że silnik zgasł, dopiero jak przestał reagować na gaz. Udało mi się dotoczyć na przystanek autobusowy i tam już zostałem. Nie udało mi się już uruchomić silnika. Rozrusznik kręcił normalnie. Kontrolki na zegarach zachowywały się normalnie. Wyglądało tak, jakby zabrakło paliwa lub nie było iskry. Paliwa miałem pół baku. W końcu po wielu próbach dałem za wygraną i zadzwoniłem po lawetę. Przyjechałem z autem do domu i postawiłem w warsztacie. Dziś mechanik dzwonił, że nie ma iskry a godzinę później że powodem jest chyba uszkodzony czujnik położenia wału. Czy jest możliwe, aby czujnik położenia wału był przyczyną braku iskry?
Czy miał ktoś może taki przypadek?

PS. Ta awaria okazała się zaraźliwa bo po rozładowaniu mojego auta, laweta też nie odpaliła. Kierowca poszedł do domu piechotą :D

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 22 mar 2011, 20:59
przez RobertPi
Odkąd w układach zapłonowych nie ma klasycznego , mechanicznego przerywacza montuje sie różnego rodzaju czujniki. Sam czujnik połażenia wału nie podaje iskry ale steruje elementem ( pewnie też nie bezpośrednio ), który ją wytwarza. Jak nie ma sygnału to nie ma sterowania. Jak nie ma sterowania to nie ma iskry. Bo sterownik silnika nie wie kiedy ją podać.
Tak w wielkim uproszczeniu ;) .
PS Przynajmniej Twoja Madzia nie czuła się samotna gdy laweta też nie zapaliła.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 23 mar 2011, 02:40
przez ART1980
jak dla mnie trochę lipa... mechanik powiedział że prawdopodobnie ...mechanik powinien to wiedzieć... ten czujnik to nie jest droga sprawa ale, zapytaj czy podpinał autko pod kompa, jaki dokładnie błąd i przez co poszedł czujnik. dowiedz się też czy wszystko z wałem ok po co 2 razy za robotę płacić.

zakładam że to jakiś znajomy mechanik i że ie nie wytrzepie z ciebie dużej ilości gotówki, bo może po prostu coś się porozpinało a on ściemnia, albo jest coś poważniejszego a on będzie wymieniał po kolei a nuż się uda.

w każdym razie jeżeli jest to usterka tego czujnika to miałeś prawo nie móc zapalić. pociesze cię tylko że dobrze że podobnej awarii nie miałeś w dieslu bo tam mogłaby strzelić pompa wtryskowa lub jej sterownik a to są makabryczne kwoty( naprawa w tyś zł.)

zobacz jeszcze czy auto tak samo nie odpala jeżeli użyjesz 2 kluczyka. bo może poprostu kluczyk padł i immo blokuje.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 26 mar 2011, 12:58
przez webaster
Witam ponownie.
Madzia dalej stoi w warsztacie.
...zapytaj czy podpinał autko pod kompa, jaki dokładnie błąd i przez co poszedł czujnik.

Po dokładniejszym sprawdzeniu czujnik położenia wału okazał się dobry. I w ogóle wszystko wygląda dobre. Mechanik ściągnął nawet gościa z oryginalnym komputerem. I nie widać żadnych błędów. W/g odczytów komputer silnika jest oryginalny i sprawny. A iskry jak nie ma tak nie ma.
zobacz jeszcze czy auto tak samo nie odpala jeżeli użyjesz 2 kluczyka. bo może po prostu kluczyk padł i immo blokuje.

Test z drugim kluczykiem zrobiłem od razu po przyjeździe do domu.

Najbliższy serwis autoryzowany mam 60km od domu. Chyba czeka mnie następny przelot lawetą. :(
No i tam już odpowiednio skasują pewnie...

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 27 mar 2011, 03:36
przez Blumek
A czujnik wałka rozrządu? ( nie wału ) masz? sprawdzony?

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 28 mar 2011, 22:32
przez webaster
Blumek napisał(a):A czujnik wałka rozrządu? ( nie wału ) masz? sprawdzony?

tak, sprawdzony i dobry – do niego dostep jest bardzo łatwy.
gorzej było z czujnikiem położenia wału – ale też okazał się dobry

Obecnie jest sprawdzana wersja problemu z immo.
Nie sposób znaleźć schemat połączeń komputera, ale sprawdziłem (tak poglądowo tylko) jak to wygląda w Mazda 626. I wychodzi, że kontroler immo to oddzielny moduł a lampka immo jest sterowana przez ten własnie moduł. I tutaj może być jeszcze dobrze (lampka immo normalnie gasnie). Ale z tego modułu wychodzi też sygnał do komputera silnika. Jest to prawdopodobnie właśnie blokada zapłonu.

Gdyby ktoś z kolegów miał jakąś wiedzę jak to jest w Maździe 3, byłbym wdzieczny za info.
A może ktoś ma rozpiskę wyprowadzeń komputera silnika ?
To takie dwa duże złacza (bodajże 60 pinów) przykryte plastikową osłoną tuż przy akumulatorze.

Ponieważ samochód był kiedyś bity własnie z tej strony liczymy się z możliwością pekniecia któregoś z przewodów w wiązce.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 29 mar 2011, 08:32
przez michald

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 30 mar 2011, 00:20
przez webaster
michald napisał(a):Może to ci się przyda

Bardzo dziękuje, ta rozpiska to duża pomoc.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 2 kwi 2011, 14:22
przez Radek Radziszewski
I jak coś się wyjaśniło ?

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 10 kwi 2011, 01:13
przez webaster
Madzia dalej martwa :(
Dzisiaj zawiozłem ją na lawecie do Szczecina.
W poniedziałek się za nią zabierają.
Jak będę miał jakieś konkretne wyniki to wszystko dokładnie opiszę.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 10 kwi 2011, 17:41
przez radzi89
Do ktorego serwisu oddales?

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 21 kwi 2011, 20:06
przez webaster
No i po kłopocie.
Madzia już po reanimacji.
Komputer miał dziurę w obudowie i pewnie wilgoci nałapał. Kilka godzin przed wyjazdem byłem na myjni. Może to był ten ostatni gwóźdź do trumny. Na szczęście panowie z GK-system są niezawodni. Naprawili móżdżek Madzi i jeżdzi aż miło. Nie sądziłem, że da się w komputerze auta coś naprawiać ale okazuje się, że tak. <jupi>
(kurcze... żonę do nich wyślę... może coś poprawią... :> )

Wymiana komputera byłaby bolesna (komputer + immo + kluczyki + zamki) <nie>

pozdrawiam wszystkich – zamykam temat

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 21 kwi 2011, 22:27
przez Mibay
Tak na boku, ile Cie ten cały ambaras wyszedł :) ?

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 6 maja 2011, 00:59
przez kayo
moja (też automat) zgasła mi 3 razy przez 3 lata. zawsze w takiej sytuacji jak u ciebie – wolna, spokojna jazda. okazało się, że winny by akumulator. przy trzecim razie (w zimie 2009/2010) auto już nie odpaliło i musiałem startować na kable. po wymianie akumulatora problem ustąpił.

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 11 maja 2011, 19:46
przez Macinek
dzięki kayo za podsunięcie prawdopodobnego rozwiązania!
mam nadzieję, że u mnie to też będzie akumulator
dzisiaj podczas jazdy do roboty zgasła mi na światłach, klima działała, akumulator już wiekowy, radyjko grało i nawet nie usłyszałem, że przestała mruczeć
miałem takie "stop&go" tylko bez tego "go" <oczko>

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 12 maja 2011, 16:27
przez wojtek85
Macinek napisał(a):dzięki kayo za podsunięcie prawdopodobnego rozwiązania!
mam nadzieję, że u mnie to też będzie akumulator
dzisiaj podczas jazdy do roboty zgasła mi na światłach, klima działała, akumulator już wiekowy, radyjko grało i nawet nie usłyszałem, że przestała mruczeć
miałem takie "stop&go" tylko bez tego "go" <oczko>


a odpalił Ci potem odrazu czy wogole nie zajęczał ?? u mnie tez tak było tylko ze nie zapalił dopiero po jakims czasie z tyłu za licznikiem jest kostak ktorą trzeba przeczyscic ona taką rozrube mi robiła w aucie ;/

Re: silnik zgasł w czasie jazdy

PostNapisane: 12 maja 2011, 21:28
przez Macinek
odpalił od razu bez żadnych problemów i jak na razie (odpukać w niemalowane <glupek2> ) wygląda na jednorazowy wybryk