Klub MazdaSpeed

Witam ,mam problem drzwi od pasażera otwierają się tak na 10-15 cm nawet nie do pierwszego położenia , czuć taki opór ,że dziewczynie trudno go pokonać ,pozostałe drzwi ok , zamki i zawiasy nasmarowane jeszcze jesienią , po "siłowym" otwarciu działają z taki oporem , nie ważne -20 ( choć akurat wtedy działały ok ) czy + 5 *C nie mam pojęcia o co chodzi ,myślałem ,że może opadły na zawiasach ale "podciąganie ich do góry " w czasie otwierania nic nie daje -problem dotyczy tylko tych jednych drzwi.
Dzięki za pomoc.

miałem coś podobnego, ale oczywiście przyczyna u Ciebie może być całkiem inna, tylko do połowy otwierały mi się drzwi z tyłu i o coś ocierały, oczywiście oliwienie zawiasów nie pomagało

sprawdź czy nie ma gdzieś lekkiego wgniecenia parkingowego na krawędzi drzwi przednich kierowcy
miałem coś takiego niewielkiego na drzwiach przednich od kierowcy. Przy otwieraniu drzwi – przednia krawędź drzwi z tyłu zawadzała lekko o krawędź przednich drzwi, wystarczyło postukać delikatnie młotkiem krawędź drzwi przednich i tył otwiera się jak należy

Padł ogranicznik w drzwiach.?

Dzięki za zainteresowanie , wgnieceń nie ma a ogranicznik co tam może paść ?

Nie miałem okazji jeszcze do tego się w mazdzie zabierać, ale wiem jak to wygląda w oplu astrze II.Kolesiowi właśnie przez to się też drzwi kiedyś zablokowały. U niego pękł pręt sprężynujący i jedna z dwóch rolek się źle ułożyła i zablokowała drzwi. Później pociągnął na silę i ogranicznik rozleciał się do końca, co niestety miało konsekwencje tego, że szyba pękła, pewnie dostała z jakiegoś elementu