Dziwne zachowanie rozrusznika.

Opiszę w skrócie problem, jako że średnio znam się stricte na elektronice, może ktoś miał podobnie. Od czasu do czasu po odpaleniu samochodu włącza mi się sama klima, po prostu przełączają się przyciski, nagle po odpaleniu mam klime lub nawiew na stopy, dziwne rzeczy, myślałem że w samochodzie straszy a ostatni kierowca miał mocniejszy wypadek niż myślałem, ale chyba nie. Przedwczoraj zatrzymali mnie niebiescy (pozdrawiam
) więc wyjąłem klucze włączyłem awaryjne światła, po około 10 minutach wróciłem i przy próbie odpalenia samochodu dziwna rzecz, najpierw obrotomierz i prędkościomierz pokazały swoje maksymalne wartości a następnie rozrusznik zaczął tykać i na blacie dyskoteka, wszystko mrugało na wesoło, myślałem że to zawieszone szczęki rozrusznika i próbowałem je przepchnąć ale chyba nie, po 5 minutach zabawy i mruganiu dziwnym bałem się że coś spalę i z policjantem odpaliliśmy na popych
Po powrocie do domu, zagadka problem zniknął, jest jeszcze coś nie wiem czy tak macie, po włączeniu świateł lekko gaśnie cała deska rozdzielcza i słychać lekkie "pyk", i czasem po odpaleniu przez około 5-10 minut mruga dioda gdzie wybiera się wlot powietrza z zewnątrz lub ze środka samochodu, potem mruganie ustaje. Generalnie zagadka, jak ktoś ma jakieś pomysły albo podobne doświadczenia to proszę o pomoc.
